Skocz do zawartości

kipcior

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 025
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Zawartość dodana przez kipcior

  1. To może być problem ale nie musi, bo weź pod uwagę, że ludzie też różnie ważą. I te 20-30kg różnicy pomiędzy rowerzystami to norma, podczas gdy prąd to "tylko" += 10kg więcej. Ograniczenie prędkości to przecież tylko kwestia softu, bo silnik 250W da radę właśnie do tych ok 40km/h się rozpędzić. Dlatego do roweru mocniejszy silnik w praktyce w ogóle nie jest potrzebny. Samo ograniczenie jest wymagane prawem ale nie ma żadnego sensu, bo i tak możesz jechać 50 po mieście, w tym po DDR.
  2. Przecież te fabryczne, legalne mają w sofcie mniej więcej to samo. Natomiast może być rzeczywiście lepiej kupić coś jw. i cieszyć się jazdą czymś, co waży 6kg mniej, a będzie tanie i bezproblematyczne.
  3. Na początek odwróć ten co masz, zyskasz pewnie jakieś 1-2cm. Jak mało to wsadzić możesz cokolwiek, z takim czy innym wzniosem. Nawet mostek regulowany, jak nie wiesz jaki chcesz.
  4. W czasach kiedy większość do jazdy wykorzystuje jakieś telefony, garminy, mapy, czujniki na klatę, czujniki siły, wykresy, gpesy, jest cokolwiek śmieszne pytanie po co komu wskaźniki przełożenia. Mnie tego okrutnie brakuje w gravelu. W starym fullu na szczęście mam i cieszy mnie to bardzo.
  5. Jak dla mnie multitoole typu Crank 17 są po prostu niewygodne w użyciu. Dlatego polecę odradzany wyżej PROX , model CE41. To tylko dwa tanie imbusy i skuwacz, a używam go od 7 lat i mam ochotę drugi kupić, żeby nie przekładać między rowerami. Skuwacz robi za obudowę do imbusów, więc wkładając jeden z jednej, drugi z drugiej strony można też niezłą dźwignię zrobić dla opornych śrub. Wiele łańcuchów zrobił, tu się nie ma co zepsuć. Z drugiego bieguna cenowego, może nie stricte rowerowe narzędzie ale też go w takich zastosowaniach wożę i używam VIctorinox Cybertool 34. Tego to mam chyba jeszcze dłużej.
  6. Ale po co używasz tego badziewia? Sensowne fabryczne aplikacje w Windowsie to Paint, kalkulator i Edge A pasek zadań w Windows 11 nie nadaje się do użytku. W poprzednich Windowsach można było zrobić własny pasek szybkiego uruchamiania, gdzie można było upchać to co się chciało. Tutaj wycięli tą opcję. Więc sprawdźcie sobie programik np. Linkbar, bo to tworzy nowy, dodatkowy pasek i rozwiązuje problemy z tym wymysłem Microsoftu. Brak czegoś takiego to był główny powód dla którego zostałem na Win 10. Tzn dalej zostałem ale teraz po prostu nie chce mi się z tym robić
  7. Windows zawsze fabrycznie był do niczego i trzeba go dostosować pod siebie, zeby było dobrze. Ostatni który mi pasował to był Windows 2000 Linuxa prywatnie nie używam, ale ile razy musiałem coś tam zrobić to się kończyło konsolą i szukaniem w google co z tym zrobić. A czy to był Opensuse, Ubuntu, Fedora czy Mint to było bez znaczenia.
  8. Można próbować dać drugi bidon na kierownicę. Ja taki jako jedyny w moim fullu, bo w ramie mam torbę. Mocowanie: https://rowerek.pl/product-pol-22663-Uchwyt-koszyka-na-bidon-Topeak-CAGE-MOUNT.html Nie jest wybitne, tzn jak się zamontuje to się trzyma dobrze ale lepiej tego za często nie zdejmować, a najlepiej wcale. A koszyk Topeak Modula Cage II i koniecznie taki. Jest regulowany więc bidon może siedzieć na tyle mocno, że nie wypadnie. Acz zwykle jeżdżę z Elite Fly 550ml, większy na zawody byłby już pewnym ryzykiem.
  9. Po 20 latach jazdy "góralem", z czego w ostatnich latach po 300km rocznie uznałem, że kupię sobie nowy. Zrobiłem 300km tylko w pierwszym miesiącu. Kross Hexagon to było najlepiej wydane 1300 zł. Największy sentyment mam do pozostałych ~25tys, które wydałem od tego czasu. Co mi się do cholery nie podobało w Hexagonie, że kupiłem następne rowery? Przecież poza amorem, sztycą, napędem, kołami, oponami, hamulcami, kierownicą, gripami, ramą i siodełkiem nic bym w nim nie zmienił, bo kolor był naprawdę ładny
  10. Po wizycie w 2 barach ciśnienie w oponach przestaje mieć znaczenie i zawsze jest dobre
  11. Ciśnienie ma być takie, żeby nie dobijać, szczególnie dętki bo będzie snejk. A z tyłu większe niż z przodu, bo trzeba brać poprawkę na ciężki zadek. Amortyzator to kwestia kasy i tego, żeby się standard rury i kół zgadzał. Różnica w samym działaniu Judy i Raidona pewnie będzie nieodczuwalna. Natomiast pokrętło w XCT ma własności homeopatyczne i nic poza tym. To kowadło nie ma żadnego tłumienia i dlatego w ogóle nie działa jak amor.
  12. XCT 100mm w Hexagonie wymieniłem kiedyś na Suntoura Epixona 120mm. To był efekt jakbym nowy rower miał, coś pięknego. Tylko trzeba się liczyć z tym, że to podwaja wartość roweru ale jednocześnie nigdy się tego nie odzyska przy ewentualnej sprzedaży. Ciśnienie 2 bary jest ok, szczególnie na dętkach.
  13. Góry na gravelu są jak najbardziej do zdobycia ale trzeba dobrze studiować mapę, patrzeć na poziomice, szukać dróg pożarowych, technicznych, a nie jechać na pałę, bo szlak jest. Największą wadą graveli jest napęd, po prostu za twardy w porównaniu do mtb i trzeba mieć dobrą nogę żeby dać radę. Ale jeśli kondycja jest to nie ma problemu.
  14. Gravelem nie objedziesz szosy na szosie, bo to nie do tego służy. Ale objedziesz szosę w terenie i mtb na szosie, zamiast pociągiem jeździć Ja po 4 latach gravelowania nadal mam głupie pomysły. Zamiast weryfikować oczekiwania, można pod nie modyfikować sprzęt.
  15. Bo można i to jest właśnie piękne na gravelu Jak jedziesz na 100km wycieczkę, a po drodze masz 30km kamieni to można fullem tylko po co? Na gravelu będzie 70% przyjemności i 30% satysfakcji. Na fullu będzie 30% przyjemności, 20% satysfakcji i 50% po co mi to było.
  16. Jak ma być ciepło to najlepszą robotę robi kaptur od kurtki pod kaskiem. Jakąś tam czapkę oczywiście też można dołożyć. Ale sama czapka to mało, szczególnie na wietrze.
  17. To je amelinium, tego nie pomalujesz Kup farbę do danego materiału i tyle, a nie baw się markerem. A po taniości to może jakaś czarna nalepka.
  18. Na to Ci nie odpowiem. Ja akurat musiałem nowy przewód założyć więc i tak trzeba go było zakuć, a zanim to rozpiąłem spuściłem cały olej. No ale dzięki temu nie trzeba się było babrać z owijką, wtedy jeszcze czystą
  19. Mam fabrycznie w Silexie tą shimanową złączkę. Raz to musiałem rozpinać i nie ma z tym problemu, bardzo fajny patent.
  20. A to światło mijania to nie powinno świecić bliżej? Przecież masz czarną dziurę przed rowerem.
  21. Po prostu źle podchodzisz do problemu. Nowe było to zabolało, ale od teraz nie musisz się przejmować żadnymi rysami czy wgnieceniami tylko po prostu jeździć
  22. Z fulla, a co? Silex jest super, hiper i mega jeden z dwóch najładniejszych graveli. Drugim jest nieprodukowany już Anyroad. Prawie cała reszta wygląda jak nudne szosówki, a kogo obchodzi gust ludzi golących nogi 😛
  23. Przewagą Shimano nad MT5 jest łatwa wymiana klocków. Ot wyjmujesz stare, wkładasz nowe. Przy MT5 wyjmujesz stare, a potem trzeba użyć dużej ilości słów nieprzyzwoitych, żeby nowe tam wcisnąć Do Magury dobrze mieć magurowe tarcze, bo są grubsze niż shimanowe.
  24. Baranek to też jest komfort jazdy na dłuższym dystansie, bo masz różne chwyty i nie musisz jechać cały czas w tej samej pozycji jak z prostą kierownicą. Do tego jest bardziej aero co zwyczajnie pozwala mniej się męczyć. Albo bardziej ale szybciej jechać Jak nie mówimy o cenie to są gravele z amortyzacją, albo można samemu zamontować RS Rudy, acz nie zawsze. I to jest bardzo uniwersalne, ja tam swoim i po górach jeżdżę - drogi pożarowe to jest szuter na miarę naszych możliwości.
  25. Ja mam tylko jedną i rzadko jeżdżę po ciemku ale tyle co miałem okazję to było ok. Nawet w lesie nie chciało mi się tego daszku ściągać, nie robiło mi to większej różnicy. Inna rzecz, że mam kolimator świecący na szeroko, a nie daleko i mnie z kolei trochę brakuje długich nawet bez daszku Przez to po ciemku jadę nieco wolniej. Nie wiem jak ten daszek działa przy reflektorze. Poprzednią latarkę taką miałem ale się wzięła i zgubiła, a wtedy daszku jeszcze nie miałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...