Skocz do zawartości

kipcior

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 025
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Zawartość dodana przez kipcior

  1. Jak masz odpinane nogawki to zawsze możesz zdjąć tylko jedną i teoretycznie to ekwiwalent spodni 3/4
  2. Jak wszystko to zależy. W stałych 10 stopniach lub mniej jadę w długich spodniach, singletracki albo mam jeszcze hummvee zip-off. Ale jak rano jest 10, a potem 20 to długie są słabą opcją. Gołe łydki to nie jest problem, akurat tam zimno nie jest aż tak odczuwalne. Nakolanniki u mnie się nie sprawdzają, zjeżdża mi to. Poza tym są, bo muszą być obcisłe i przez to niewygodne. Z kolei zip-off, czyli rozpinane nogawki robiące krótkie spodnie, to też fajna opcja ale wbrew pozorom mniej praktyczna niż po prostu 3/4. To jest dobre na piesze wycieczki w góry. Swoją drogą kolejne hummvee 3/4 do mnie jadą, bo akurat jest promocja na endurastore i nieopatrznie tam wlazłem parę dni temu...
  3. 3/4 to jedne z lepszych gaci jakie można mieć. Może niekoniecznie na luty i też nie na lipiec, ale szczególnie tam gdzie mamy dwie pory roku w jeden dzień świetnie się spisują. Ja jestem fanem spodni Endury i takie polecam, Hummvee 3/4. Przy czym to są ciuchy luźne, rodem z mtb. Na gravelu też w takich jeżdżę, bo nienawidzę opiętych. Wkładkę jakąś tam wyjmowalną mają w komplecie ale i tak prawie zawsze jeżdżę bez.
  4. Od samych 400g przepaści nie będzie. W takim razie to może być kwestia piast, spróbuj je przeserwisowac. To się ma lekko i długo kręcić.
  5. U mnie też było Pro Sport Comfort 3mm?, teraz będzie Pro Sport Control 2,5mm. Miałem LizardSkins 2,5mm, ale jakoś trzy razy tańszy Pro Sport mi znacznie bardziej podszedł.
  6. Kłomino 2008. Ale niestety nie byłem tam rowerem.
  7. Za to jakbyś miał elektryka ważącego 25kg, to równie dobrze można zabrać jeszcze piłę spalinową ze sobą i nic nie trzeba nosić
  8. Wyjdź po schodach na 10 piętro. A potem wyjdź drugi raz niosąc w ręce 3kg. W którym przypadku będzie lżej, i co z tego że ważysz 100kg? Powtórz eksperyment z 1000m górą Tylko to działa właśnie głównie pod górę.
  9. Pytanie jest podchwytliwe, bo rower pchają ramiona, uda i łydki. Ale jak byś nie chciał pchać tylko jechać to głównie uda
  10. Za mostkiem przemawia to, że zmienisz go w kilka minut. A jak będzie źle to w tym samym czasie wrócisz do starego.
  11. Kłomino zostało zburzone? Lipa, a dopiero co tam byłem, jakoś w 2008
  12. Ładna kolekcja, niektórzy tak mają Ja mogę się cieszyć, że jedyne co mi czasem pęka to dętki. A nie, szprycha mi poszła w zeszłym roku, pierwszy raz w życiu.
  13. Tylko czy to nie jest overkill? Wiem jak fajnie mogę stanąć na przednim kole mojego fulla z MT5, ale wolałbym tego jednak nie robić na gravelu. Choć hamulce są tam dyskusyjne i też by je kiedyś wymienił.
  14. Brzmisz jakbyś się z MTB przesiadł na coś, co jest szybkie i nie ma hamulców Nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie ale daj znać co Ci z tego wyjdzie.
  15. Dlatego mój następny rower to będzie full elektryk
  16. No ja mam 30x36 i jak mam dobrą formę, to da się tym po górach jeździć. Tylko zawsze dochodzę do momentu w którym jest ciężko i chce wrzucić pierwszy bieg, a ja już na nim jadę od dłuższego czasu... Choć może bez lustrzanki na plecach byłoby nieco lżej Tymczasem takie 30x42 to byłoby no prawie to samo co 22x32, a z takim przełożeniem w MTB da się podjechać wszędzie, gdzie się da. Czasem trochę ciężko ale da się. 22x36 już tylko pozwala na to samo ale mniejszym kosztem energii. A przecież MTB było kilka kilogramów cięższe. Mam trochę żalu do Shimano, że GRX jest trochę niedorobiony pod tym względem. Choć wiem, że płaskopolacy mogą tego nie zrozumieć
  17. @spidelli a jak z kulturą pracy tego? Nic nie obciera?
  18. Co do kasety to oficjalnie jest do 36t. Wyżej może zadziała, a może nie ale raczej średnio i wtedy internety podają, że trzeba coś takiego, ale nie spotkałem się z tym na żywo: https://www.wolftoothcomponents.com/products/goatlink
  19. Z oponami to strona bikerollingresistance i zagłębiaj się w tabelki. Nie ma świętego graala. Koła 1,5kg są bardzo lekkie. Lżejsze to już tylko karbonowe ale wtedy cena prawie x2, za 100-200g mniej. Oczywiście to też kwestia ich wytrzymałości i Twojej wagi, bo jak masz 100kg to też nie ma co szaleć z odchudzaniem kół Inna sprawa to piasty, to się ma po prostu lekko kręcić. Takim powiedzmy standardem jest DT Swiss 350, a jak ma być lepiej i drożej to DT240. Stożek to tam ma jakiś wpływ na większą prędkość i boczny wiatr ale to tyle. Pod górę bez znaczenia. Ciśnienie ma wpływ na opory toczenia ale 60 psi to bardzo dużo jak na gravel, a 90 to już pod szosowe podchodzi. Ale Kojak, jak sama nazwa wskazuje, jest łysy więc zawsze będzie miał małe opory i dlatego może mieć wrażenie szybszego. Tylko od bycia szybkim na asfalcie są szosy, a nie gravele.
  20. kipcior

    [Opony] do Gravel-a

    Bo koła same powinny się pompować, rozszerzać i zmieniać bieżnik. A tymczasem jeździmy na wynalazku z XIXw
  21. A opony masz te same? Bo najprościej kupić po prostu szybsze. Do zmiany kół to najpierw zważ te co masz, bo może się okazać, że zmiana nic Ci nie da. Najlepiej same koła, bez opon, dętek, kasety, tarcz, chyba że znasz ich dokładną wagę. Za ok 2k kupisz coś w okolicach 1,5-1,6kg Albo... przełóż koła od fitnesa i sprawdź czy pomogło Samo 0,3kg różnicy to nie jest coś, co można poczuć.
  22. kipcior

    [Opony] do Gravel-a

    Z tymi oporami to bym nie przesadzał. Po przejściu z Ramblera 25W na Thundero 17W, żebym jakoś nagle poczuł, że to lżej jedzie to nie powiem. Na obu jechało się dobrze. W drugą stronę przy Swampero HD, które prawdopodobnie będą mieć 22-23W i z racji bieżnika to musi mieć większy opór niż Thundero, to też w ogóle nie czuję różnicy, ani nie widzę tego na średnich. Lepiej brać szybsze, ale już bym się tym głównie nie kierował.
  23. kipcior

    [Opony] do Gravel-a

    Twoje WTB Riddler na bikerollingresistance mają 24 punkty więc te 40 to nie jest słabo Moje pierwotne Ramblery miały 28. Pierwszy 1000km ok, ale potem słabo to wyglądało. Nastpęne Thundero miały 33 i to też niewiele zmieniło. Tutaj początkowo walczyłem z mlekiem, ale jak wróciłem do dętek to też jakieś 1000km ok, a potem trochę tych dziur było. Teraz Swampero HD, których jeszcze nie ma w teście, choć porównując do Thundero HD pewnie też będą mieć ok 40 punktów. Na razie 2000km bez dziury więc postęp jest.
  24. @spidelli Tylko to co jest ważne przy liczniku, który masz cały czas przed oczami i jest włączony, niekoniecznie ma zastosowanie w zegarku. Tak wiem, można przypiąć zegarek na kierownicę i używać go jak licznik, ale jak coś jest do wszystkiego... Amoleda mimo wszystko też widać na słońcu, a patrzysz na niego tylko przez chwilę. Brak dotyku w liczniku to zaleta, bo dotyk jest niewygodny w użyciu podczas jazdy
  25. @michalr75 Nie siej propagandy. Prądożerne to są zegarki na systemie WearOs, a nie dlatego że mają Amoleda. Mam Amazfita T-Rex 2 z amoledem i on działa 3 tygodnie. Albo 10 godzin podczas aktywności. Najdłuższą miałem 9,5h i nie padł. A niestety zegarki z oszczędniejszymi ekranami to może i dobrze robią to co mają robić ale wyglądem ekranu trącą latami 90. Amazfit daje radę acz słabo z nawigacją. Owszem można wgrać gpx i będzie prowadził po śladzie (bez mapy) ale niestety nie daje komunikatów żeby gdzieś skręcić. Można to obejść dodatkowymi apkami ale to jednak kombinacje i do tego płatne. Więc to akurat nie jest dopracowane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...