miałem heble które posiada autor tematu i ani razu mnie nie zawiodły przez dwa lata, obecnie odziedziczył je mój brat i przez rok jazdy jedyne co zrobił to zmienił klocki , mam obecnie stare slxy na metalicznych klockach i nowe xt na żywicznych (na zimno żywiczne są mocniejsze) i oba heble są niesamowicie pewne, być może autor tematu ma lekko zatłuszczone tarcze stąd jego problemy , różnica między nowymi xt a slx to tylko kwestia użytych materiałów w paru miejscach i co za tym idzie wagi, ogólnie konstrukcyjnie to są to te same hamulce jeden do jednego