waskij

Mam manitou , niestety mieszkam trochę dalej , cena jeszcze do negocjacji . Amor jest w pełni sprawny , tylko te naklejki zaczęły odchodzić . https://www.olx.pl/oferta/amortyzator-manitou-marvel-comp-CID767-IDoYHtA.html#755dc7bde6

Spojrzał bym na ten jeśli nie patrzysz na roczniki tylko sprzęt , stoi w Sosnowcu , http://www.bikeatelier.pl/rowery/rowery-gorskie-29/rower-merida-big-nine-cf-3000-2014-17

Mam dwa manitou , Marvel pro i comp , pro jest pod oś 15 mm , ten na zdjęciu jakiś kombinowany , korona czarna , a reszta biała , nie wiem czy w takiej konfiguracji wychodziły . Moje oba są całe białe . Problemów z nimi nie mam , amory proste w serwisie , działają bez problemów .

Może Manitou Marvel Comp skok 100 mm , taper , golenie 32 mm, oś 9mm, mam takiego na sprzedaż , śmigałem niecały rok.

Dzięki , zawadzać raczej nic nie będzie , jest więcej miejsca na regulatory . Trafna uwaga z tym propedalem , choć ja mam tą wersję "Adaptive Logic" gdzie podobno nie ma zbytniej potrzeby grzebać w czasie jazdy .

Witam Zakupiłem sobie taki damper i tak się zastanawiam czy można go zamontować komorą powietrzną w dół . Rower to Bitwin RR 520s jedno zawias , oryginalnie siedział tam Xfusion bez żadnych dodatkowych regulacji , fox ma i trochę kolidują z bidonem .

Tą którą wkleiłem powyżej używam i sprawuje się naprawdę dobrze , montuję ją na stojak do wkładania skrzyń biegów ( posiadam taki z racji wykonywanego zawodu , mechanik samochodowy ) i rower MTB trzyma stabilnie , używana średnio raz w tygodniu .

Fakt , zapomniałem dodać ten mały szczegół , średnica wewnętrzna główki ramy 44mm.

http://ctbike.pl/bike-hand-yc-115-stojak-do-serwisowania-rowerow-mocowany-do-stolu.html Może taka ,

Też mam stery 1i 1/8" a amor kupiłem taper ( o dziwo był tańszy ), trzeba dokupić specjalne stery i po sprawie . Ja wybrałem leżaka magazynowego też Marvel Comp i nie żałuję , śmiga aż miło .

modrzew ale o co ci chodzi , ja kupiłem amor nowy w takich pieniądzach że nawet jak bym kupił drugi to i tak jeszcze z 500 będę do przodu , druga sprawa to mam ramę 1i 1/18 , a amor taper , doszły stery i 10 mm rama poszła w górę , czyli straciłem 10 mm skoku , geometria wiele nie ucierpiała , jeżdżę na amortyzatorze , a nie uginaczu ( przypominam wcześniej XCR ) więc jakby nie patrzyć same plusy . Idąc twoim tokiem myślenia to najlepiej od razu do banku po kredyt i kupić rower za 20 koła , pewnie będzie miał wszystko takie jak się należy .

Nie wiem czy jest bliźniaczą konstrukcji do minuty , bardziej chyba do R7 , tak przynajmniej widzę po manualu . Minuta ma inaczej rozwiązaną komorę powietrzną .

Witam w nowym roku . Więc mój Marvel Comp już po pierwszym przeglądzie i niestety skoku nie da się zwiększyć bez wymiany górnych goleni , o ile można by zmienić sprężynę negatywna na miększą i skrócić odbój to niestety tłok tłumika nie pozwoli na większy skok . Czytając na forum opinie i zalecenia aby nawet nowy amor prze serwisować , tak też zrobiłem , fakt że oleju i smarów mu nie brakowało ( amortyzator nowy, nie używany, produkcja 2011), choć z dolnych goleni wyleciało bardzo mało , kilka ml . ( może tyle ma być , nie wiem , nie mogłem znaleźć info , wlałem ok 15 ml do każdej oleju silnikowego 10W40) serwis oceniam na plus . Wymieniłem olej w tłumiku na Motula 5W , stary który zlałem był czysty , koloru zielonego , poziom 105 mm i tu pytanie , bo w/g manuala taki poziom jest dla wersji Pro , a tu wersja Comp i więcej więcej ? Następna ciekawostka , podczas odkręcania tłumika odkręcił się tylko górny korek , reszta została w środku , czy to normalne ? Poskręcałem , nasmarowałem i wrażenia pozytywne , amortyzator zrobił się czulszy , nie wyczuwam przycięć , jestem zadowolony .

Troche przykład z butami nie trafiony moim zdaniem , jak kupisz za małe to raczej już nic z nimi nie zrobisz , no morze szewc troche rozciągnie . Tu mam amor który działa jak amor i zawsze jest możliwość modernizacji . Musisz wziąć pod uwagę że nie każdy ma od strzała kasę na to co by chciał , a jeździć chcę na coraz lepszym sprzęcie . Na rebie nie jeździłem i ciekawy jestem czy naprawdę jest aż taka ogromna różnica w pracy ?

Nie wiem jak założyciel tematu , ale ja ramy zmieniać nie będę, na razie . Rower kupiłem z Xcr-em na pokładzie , a ten to zwykły uginacz , zakładając nawet krótszego Manitou to i tak jak bym się przesiadł na mercedesa, a nawet gdybym dokupił drugi ze skokiem 120 mm to mam co potrzebuję, czyli górne lagi i popychacz tłoka i jeszcze sporo części na zapas .

Oby było jak piszesz , bo wymiana goleni troche szarpnie , a brakuje mi troche tego skoku , wcześniej miałem suntoura XCR 120 mm . Trzeba będzie szybciej zrobić pierwszy serwis i tam zajrzeć .

Ważę 68 kg Rulez to sobie mam zamiar sprawdzić przy pierwszym serwisie , choć dostałem info od speca rowerowego ż jak na goleni dolnej pisze skok 100 mm , a nie np. 100/120 to nie na możliwości zwiększenia skoku , a ja mam napisane tylko 100 mm.

Aktualnie też stałem się posiadaczem Manitou i ujeżdżam Marvela z TS Air i nie narzekam , fakt ciężko jest go zmusić do wykorzystania całego skoku , może jakby w tłumiku pogrzebać, zmienić co nieco ? Jaka jest różnica między TS Air a Iso Air ? Też myślę nad zwiększeniem skoku ze 100 na 120 i pytanie gdzie kupię popychacz /pręt ?

To może odtłuść benzyną przed malowaniem lakierem akrylowym , a szybko zobaczysz o co chodzi ,jak tłuste oczka zaczną się robić na położonym lakierze . Są lakiery , farby np. ftalowe , olejne itp. które tolerują benzynę ekstrakcyjną , nic się z nimi nie dzieje , można nawet je rozcieńczać tą benzyną . Temat jest o skutecznym odtłuszczeniu klocków zalanych olejem , niestety benzyna ekstrakcyjna nie da 100% efektu , lepszy byłby tu rozpuszczalnik nitro , lub wspomniany typowy odtłuszczacz .

Benzyna ekstrakcyjna i niektóre rozpuszczalniki są tłuste , używa się ich do odtłuszczania przed malowaniem farbami olejnymi i podobnymi , na pewno nie przy lakierach akrylowych , do tego są specjalne preparaty Do odtłuszczenia klocków najlepszy jest preparat który można kupić w hurtowniach motoryzacyjnych przeznaczony właśnie do układów hamulcowych i sprzęgieł , może to być np. produkt CRC Brakleen , koszt od 10 PLN , dodam że jest w aerozolu i używam tego sporo np. do mycia części .(warsztat samochodowy )

Witam wszystkich z Będzina , mam 39 lat , od chrztu Jerzy Od małego jeździłem na rowerze , już w pierwszej klasie szkoły podstawowej miałem kolarzówkę , wszędzie na rowerze , potem przesiadka na dwa kółka napędzane silnikiem , a z racji wykonywanego zawodu ( mechanik samochodowy ) pasja przeszła na cztery , słabsze , mocniejsze , wolnossące V6 , V8 ostatecznie TURBO modzone itp. Po tegorocznym urlopie, po kilku przejażdżkach na rowerze pożyczonym stwierdziłem że nie jest jeszcze tak źle z kondycją klamka zapadła - koniec wkładania kasy w cztery kółka , kupuje rower ... no i kupiłem Bitwina 520S i tak sobie od ponad miesiąca jeżdżę . Pozdrawiam.