Skocz do zawartości

Przemcio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    348
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Ostatnie wizyty

429 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Przemcio

Entuzjasta

Entuzjasta (5/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

39

Reputacja

  1. Witam. Zaczynam modernizacje napędu w rowerze żonki. Wpadła mi fajna korba SRAM GX 1400 2x11-speed GXP 36-24T ale nie za bardzo mogę dobrać do tego przednia przerzutkę. Są sramowskie ale przeważnie dircect mount a ja potrzebuje downswing na obejmę. Patrzyłem z shimano ale 2x11 maja pojemności 10t. I nie mam pewności co do skoku itd. Są z shimano 2x10 ale tym bardziej nie wiem jak z kompatybilnością ze sramem 2x11. Przerabiał ktoś z was takie mixy pomiędzy SRAM i Shimano. Najchętniej bym użył do obsługi tego manetek M8000 bo zostały mi z poprzedniego roweru w tym celu. Z góry dzięki za pomoc Pozdrawiam.
  2. Tak. Convoy jest spoko światełkiem. Ten jest na owalnej optyce świeci szeroko. Mam jeszcze Dalekosiężnego thrunite-a TN12 i to chyba lepsze światełko do szosy. W szosie nie potrzebny szeroki kąt a raczej zasięg. Ale latarki chce zakładać tylko na jazdy po zmroku. A na codzień jako ze używam światełek również w dzień dla bezpieczeństwa chce do kpl lampki tylnej KNOG Blinder Road R70 dokupić Blinder Road 400 na przód. Stylistycznie będzie bardziej spójnie :-) podwieszę ją pod uchwytem Wahoo i kokpit będzie czyściutki :-)
  3. Fotka była przy przekładach mostka. Teraz jest w poziomie ;-) Niestety na początku zawsze trzeba trochę pocudować :-) Trochę długi baran i hydro-łapy potęgują ten efekt.
  4. No i stało się :-) W końcu znalazłem coś dla siebie :-) Jeszcze ciutkę się wpasować i dokupić pare drobiazgów żeby pasowały do niego czyli koszyki i światełko na przód (bo to z MTB niezbyt wyglada) i będzie super ;-)
  5. Z tym szejkowaniem potraw zwykłych to już przegięcie. Ja jem bo lubię. I nawet teraz na redukcji tez czerpie z tego przyjemność. Nie wyobrażam sobie zmieniać tą przyjemna chwile w wychłeptanie na sile cieczy bądź mazi o bliżej niezidentyfikowanym smaku. Nie potrafię wpychać w siebie czegoś co mi nie smakuje. Swego czasu używałem Shake-ów białkowych. Używałem samych topowych produktów. Były pyszne ale pite codziennie strasznie się znudziły. Nie pomogło mieszanie smaków. Musiałem odstawić niestety teraz tylko co jakiś czas daje radę przełknąć lub dodaje je w celu osłodzenia smoothies jak trafia się kwaskowe owoce. Lub konieczne jest dosuplowanie białka bo mój jadłospis na dany dzień nie wyszedł korzystnie pod tym względem a wyszło że trening akurat był bardzo konkretny.
  6. Skuteczna dieta to zmiana nawyków żywieniowych. To taka która możesz używać przez całe życie a nie katorżnicza skomponowana przez jakiegoś doktorka i zalecana przez jakiś czas a potem powrót do swoich poprzednich nawyków i wielkie jojo. Niestety :-( Ja nie używam żadnych diet skomponowanych przez dietetyków bo skoro ja nie wiem na co będę miał chęć za 3h zjeść to żaden dietetyk nawet ze szklana kulą nie będzie w stanie wiedzieć na co będę mieć chęć za tydzień. Ja wiem co jem i ile mam jeść i to wystarczy. Efekty są. A z racji tego ze jem tak jak lubię i to co lubię to mogę tą dietę trzymać do końca życia. :-) jedynie po osiągnięciu docelowej wagi zwiększajac proporcje
  7. No to z 1k za dużo. Odpuścisz kilka dni po 200 i nadrobisz rowerem Luz. Potraktuj to jako cheatmeal to tez jest ważne żeby dac organizmowi odetchnąć od redukcji. Ja co jakiś czas 6-8 tyg przerywam redukcje na 1-2 tyg żeby zregenerować zasoby i potem jadę dalej. Temat działa - joja brak
  8. Nie przejmuj się kaloriami w skali dnia. Ważne żeby w tygodniu się bilans zamknął. Jak „trzymasz michę” odpowiednio to zawsze jakiś tam minimalny margines luzu zostaje. Jak raz na jakiś czas coś się trafi to nic się nie stanie. Bo w skali tygodnia i tak jesteś dużo na minusie. Nie poddawaj się wszystko jest dla ludzi. Raz na jakiś czas to czy tort czy mcZestaw nie zaszkodzi. ;-)
  9. Może nie koniecznie głodować a troszkę inaczej dobierać jadłospis. Można zjeść naprawdę duży zrównoważony posiłek a niezbyt kaloryczny a można zjeść jednego małego hamburgera którym nawet nie podjemy a kalorii za 2 posiłki i niewiele innych dobroci. Ja jak uczyłem się co i jak jeść i liczyłem kalorie i micro/macro bo nie robię tego non stop a teraz czasami robię sobie sprawdzian czy nie poprzesuwałem proporcji i nie zwiększyłem „apetytu” ;-) to często widziałem ze będąc najedzonym miałem wieczorem jeszcze spory zapas ale tez i w druga stronę przy głupiej jakiejś pokusie zdarzało się ze do południa już prawie miałem finito w limicie. czasem nie dało rady się zamknąć się w założeniach dziennych ale już tygodniowe przeważnie zamykałem bez problemów. A to najważniejsze Efektem jest to ze jem co lubię i jak lubię a 20kg z tyłka przez ostatni rok uciekło sylwetka się poprawiła, kondycja również a co najważniejsze praktycznie przestał mi dokuczać kręgosłup Pora na Stage 2 Lecimy dalej
  10. Nie wiem czy w odpowiednim temacie ale nie znalazłem podobnego a w sumie dotyczy kompatybilności napędów Mam chęć na zakup Stages-a lub inny konkurencyjny produkt ale chciałbym używać ramienia zarówno w MTB jak i szosie. Plus obecnej sytuacji jest taki ze akurat w MTB jestem przed wymiana korby a szose dopiero składam Wiec niekoniecznie muszę się skazany na konkretne ramie. Czy któryś system korb ma podobny bądź identyczny q-factor w szosie jak i w MTB??? Może to być shimano, sram czy fsa. Dla mnie obojętne. Wstępnie chciałem do MTB zalorzyc M8000 a szose zkladać na 105 lub ultegrze ale już widzę ze chyba nie dopasuje się ramieniem. Jest ktoś na forum co przerabiał różne systemy korb??? Pozdrawiam
  11. Poza tym jak xt 11s działa na 10s to dlaczego xtr ma nie działać?? Jak dobrze ustawisz to nawet pustego kliku nie będzie :-)
  12. Za krótko by coś o tym powiedzieć. To dopiero po kilku ładowaniach będzie miarodajne. Poza tym teraz za dużo się bawię. Sprawdzam klikam nawet w domu. Jutro będę go ładować może to sprawdzę czy da się włączyć na ładowarce. Podobno tak ale upewnię się
  13. To ze przelicza trasę to sprawdzone. Nie używałem bez tel jeszcze ale w sumie mogę to spróbować przy najbliższej okazji. Ale wydaje mi się ze bez tel nie ogarnie tego. Teroetycznie nie jest to wada bo generalnie i tak bez tel się nie ruszam nigdzie. Tez rozważałem LEZYNE. Ale nie żałuje tego zakupu. Im więcej używam tym bardziej mi się podoba
  14. Jak zjedziesz z trasy to najpierw sygnalizuje mrugając na czerwono górnymi ledami ze źle skręciłeś a po niedługim czasie zmienia trasę sygnalizując ledami na zielono ze już jest nowa trasa. Chyba łączy się w tem czasie przez blutka z tel. Za mało jeszcze razy udało mi się zjechać z trasy proponowanej żeby się skupić na tym co i jak to robi. Te kilka razy co zmieniłem sobie samowolnie opracowaną wcześniej trasę to tak wyglądało jak napisałem wcześniej. Pozytywnie to odebrałem.
  15. Wrażenia ogólne bardzo pozytywne Zamawiając bałem się ze będzie za duży i czy BOLT nie byłby lepszy ale teraz jestem wręcz szczęśliwy ze wziąłem zwykłego. Rozmiar wręcz idealny Zawartość zestawu wyglada tak Dodatkowo jest kilka trytytek małych i dużych. Czujniki są bezmagnesowe Czujnik kadencji ma 2 sposoby montażu. Na stałe w gumce zaciśniętej trytytkami lub w uchwycie przyklejanym do korby z którego bezproblemowo można go demontować np do drugiego roweru. Czujnik prędkości jest zapinany gumka na piastę. Pulsometr bardzo wygodny. Wygodniejszy od mojego poprzedniego Sigmy Uruchomienie i sparowanie wszystkiego razem z licznikiem i z telefonem jest bezproblemowe. Nie wiem jak z androidami ale z Iphone'm 7 działa genialnie Czytelność wyświetlacza wręcz wzorowa w dzień i w nocy Obsługa wszystkiego poprzez tel to świetne rozwiązanie. Mnogość ustawień ekranów jest aż za duża. Dla osób posiadających czujnik mocy jest jest mnóstwo opcji wyświetlania różnych parametrów oraz załadowane kilka przykładowych treningów z grupy SKY oraz 2 testy FTP. Inne treningi można wgrywać z serwisów typu TrainingPeaks itp. Trening przykładowo na liczniku wyglada tak Odnośnie nawigacji bałem się szczerze jak to na żywo będzie wyglądać. Ale jestem pod wrażeniem czytelności. Jeździłem testowo i po szosie i w gęstym lesie i ani razu się nie zgubił oraz co świetne to bardzo dokładnie pokazywał nawet lekkie skręty w leśnych dróżkach nie da się chyba z nim zabłądzić. Wyświetlanie informacji nawigacyjnych jest na kilka sposobów. Ma swoją stronę tylko jako mapa i na górnym pasku można zaprogramować kilka okienek z parametrami które chcemy. Mapa nadal jest czytelna. A jeśli jedziemy z wyświetlona inna strona Np treningową to zbliżając się do np skrętu pokazuje się pasek z informacja ze zbliżamy się do skrętu oraz żebyśmy przypadkiem nie przegapili zjazdu górny pasek ledowy mruga w kierunku skrętu. Świetnie to działa Kolejna fajna opcja to strona podjazdowa Widać na niej ukształtowanie terenu, nachylenie itd Boczne i górne ledy można zaprogramować w różny sposób. Ja akurat boczne mam jako strefy tętna. Kolejna MEGA SUPER opcja to wyświetlanie segmentów Stravy na żywo. Te segmenty które mamy odznaczone gwiazdkami są wyświetlane w czytelny sposób. Ledy boczne oraz czasy pokazują wtedy nasza pozycje wg PR lub KoMa ile do końca itd a górne pokazują np ile zostało oraz na samym końcu pomrygując dodatkowo motywują do wykrzesania dodatkowych porcji energii. Fajne jest zbliżanie i oddalanie ekranu wyszczególniające parametry wg wcześniej ustalonej hierarchii. Podoba mi się to Jak ktoś coś chce wiedzieć konkretnego to śmiało pytać P.S. Sorki za jakość zdjęć ale nie jest łatwo robić fotki podczas jazdy unikając wibracji a dodatkowo jest lekko mlecznie bo telefon miałem w pokrowcu i pelerynce przeciwdeszczowej Quadlocka i tam obiektyw jest tez przesłonięty przezroczystym silikonem. Ale tragedii nie ma. Można coś dojrzeć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...