Gdy będziesz w Rybniku to proponuję trasę w drugą stronę tzn niebieskim szlakiem wzdłuż Rudy w kierunku na Żory. Pod Żorami dojeżdżasz do Gichty i stawów łańcuchowych (taki odpowiednik Łężczoka) i dalej w kierunku na Palowice czerwonym. Tam do wyboru masz dwa szlaki (jeden bodajże też niebieski i wracasz przez Szczejkowice, potem czarny do Przegędzy i dalej - wyjedziesz w Leszczynach, następnie żółtym do Kamienia (z stamtąd masz do wyboru 3 lub 4 trasy). Robisz ok 45-50km z czego 80% to lasy.
Wczoraj 25km oraz czyszczenie i smarowanie roweru.