Skocz do zawartości

clavdivs

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 606
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

5 603 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika clavdivs

Mentor

Mentor (11/13)

  • Automat Rzadka
  • Collaborator
  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Reaktywny

Ostatnio zdobyte

306

Reputacja

  1. Elops jest lżejszy i zapewne łatwiejszy w toczeniu, ale romet ma tez swoje plusy. Romet jest cięższy o ok 2kg, ale dopóki nie trzeba gdzieś wnosić roweru to nie jest problem. W Romecie jest piasta nexus 7, w porównaniu do tego co jest w elopsie, to nexus jest jak ferrari , niezawodny napęd, bez problemu zakupisz cżęści . Wystarczy trzymać rower w suchym miejscu i napęd na lata, bez dotykania. Zakładam że Mama ma juz swoje lata, nie wiem czy przypasuje jej takie siodełko jak w Elopsie, siodełko spręzynowe szersze bardziej sie sprawdza w takim rowerze miejskim. Bardziej wyprostowana pozycja to lepsza swiadomość sytuacyjna, łatwiej jest się rozejrzeć itp.
  2. Na krótkie dojazdy, zakupy itp, proponował bym rower z napędem piasty wielobiegowej. Zmiana biegów, kultura pracy, niezawodność, bezobsługowość w tych cechach bije na głowę tradycyjne przerzutki. Zapytał bym o taki rower w lokalnym sklepie, lub cos takiego: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-miejski-damski-romet-pop-art-lux-pd28980/?v_Id=167324
  3. lekka bzdura goni bzdurę. Na każdym zjeździe osiągasz spokojnie powyżej 30+, aerodynamika sie objawi poniżej 30 przy wietrze w twarz. Dlaczego 2%, a nie 5%, lub 20%? Gdzie zaczyna sie sport, a gdzie kończy? Statystyka wzięta chyba z dziupli. Jak obserwuje wśród osób ktore mają gravela, czest są to osoby które biegają, chodza po górach lub inaczej spędzają aktywnie czas. Marzeniem kanapowego janusza jest raczej elektryk, a nie gravel.
  4. @XYZPV Podobne rozwiązania można znaleźć na ali za połowę ceny. Skoro chińskie adaptery wytrzymują, to czemu to urządzenie ma nie wytrzymać? Myslę że dobrze kombinujesz, to bardziej rozsądne niż jedna klamka z jednej parafii pod hydraulikę a druga pod v-ki, tak samo z kołami.
  5. Tak, to służy do kasowania luzów. @KSikorski Nie wiem dlaczego luzowało się ramie, mnie się nie zdarzyło, w sumie tam jest nakrętka kontrująca, która ma zapobiegać luzowaniu się śruby dokręcającej.
  6. To zależy od twoich umiejętności. Im więcej potrafisz i masz więcej doświadczenia, gravelem możesz jeździć po trudniejszym terenie. W praktyce nasza aktywnosć rowerowa ogranicza się do względnie łatwych dróg, dlatego gravele tak dobrze się przyjeły. Historii gdzie gravel wyparł MTB, znam wiele.
  7. @chrismel Sorry ktoś ci wcisnął tego gravela w sklepie, czy jak? jeszcze się nie spotkałem z sytuacją że ktoś wiezie dziecko na gravelu, lokalny sklep rowerowy ma całe rzędy trekingów, crossow a tylko pojedyncze sztuki graveli. Tak, najcześciej wybieranym rowerem jest cross, trekking! Dziwi cię że świadomość ludzi o dbanie o swoja kondycję i zdrowie jest coraz większa, a tym samym wzrost zainteresowania gravelami, bo do takich zadań gravel jest idealny? Orientujesz się jakie obecne sa standardy w gravelach, a w MTB? Bo naprawdę trzeba sie mocno postarać z naciągnieciem gravela w MTB.
  8. Praktyka pokazuje że nie ma, więc po co brać pod uwagę parametr który daje wartości homeopatyczne wartości i głupio zawężyć wybór. Ridley kenzo, tam rama wazy w okolicach 1700g, podobnie Giant revolt.
  9. Ciężkie, czyli ile? W rowerze gravelowym waga ramy gra jakieś znaczenie?
  10. Z racji że to ma nie być szczegołnie agresywna jazda i rozmiar 32c też swoje zrobi, myślę że można użyć troszkę tańszego kompletu opon niż opony o wartości połowy roweru. np https://www.centrumrowerowe.pl/opona-continental-grand-sport-race-pd4481/?v_Id=135232
  11. Nie muszę tego robić, bo mam więcej niż jeden rower, ale zdarzało mi się przekładać kasety, opony. Inaczej odczujesz tą zimę w dużym mieście, gdzie masz gdzie jeździć, inaczej na peryferiach gdzie bez opony z bieżnikiem się nie obejdzie. Jak bym umówił się z kimś na szosę, pozostać na oponie gravelowej i stawiać się w roli wiecznie goniącego, drzeć opony przez dziesiątki km po asfalcie, tylko dlatego bo.... no właśnie, lenistwa? @muchor Osobiście szedl bym w oponę 32c, na wynikach ci nie zależy, spadek osiągów będzie niewielki, (jeśli będzie w ogóle). Szersza opona to większa powierzchnia przyczepności, bezpieczniej, to niższe ciśnienie, łatwiej wymienić awaryjnie dętkę, nie musisz się wieszać na pompce by dobić powyżej 6bar. Rowery gravelowe są projektowane pod szerszą oponę, więc opona z szerszym balonem nie będzie miała dużego wpływu na geometrię roweru i jego zachowania.
  12. Sam musisz zdecydować, ale wydaje mi sie że taka opcja z przekładaniem ma sens, tym bardziej że nie chcesz wydać jakiś potężnych kosztów. Sam się przekonałeś że na oponie terenowej trudniej nadążyć. Dobra opona gravelowa, nawet jak ma dobre opory toczenia, to będzie szybko znikać w wyniku jazdy po szosie, szybciej trafi do kosza. Szosowa znacznie dłużej będzie użytkowana. Jak masz stojak serwisowy to ile taka przekładka może trwać, 15 min? Kazdy ma inne doświadczenia, czy się chce czy nie chce, ale trudno mi sobie wyobrazic sytuacje że umawiam sie z kimś na rower szosowy, męczyć sie kilka godzin, tylko dlatego bo nie chciało mi się poświęcić 15 min na wymianę kół.
  13. Nie ma konieczności takiego zakupu, rower na szczekach też działa. To nie jest tak, że rower na hydraulice to jakiś kosmos względem obręczowe.
  14. Ale że jak, rowery na szczekach nie jeżdzą? Dramatyzowaniem dla mnie jest to że rower szosowy bez tarcz , to nie rower. Z ta odsprzedażą też bym nie zabarwiał w pięknych kolorach, jak nie owiniesz rower w kokon, to wystarczy że porysujesz klamki, lub ramę i sprzedasz rower za pół ceny. Rynek jest przesycony. @Tomek595 @KNKS Mowimy o dwoch konkretnych rowerach, a nie o całym trendzie. Sensa jest na ramie ktora pomiesci 28c, szybko się zestarzeje i na rynku wtórnym będzie konkurować z gravelami, a te są o wiele bardziej uniwersalne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...