-
Liczba zawartości
11 183 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
28
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Odpowiedzi dodane przez wkg
-
-
Gwint jest taki, że jak naciskasz na pedały to się wkręca, w przeciwnym kierunku się odkręca. Kręć tak, jakbyś kręcił swobodnie kasetą - czyli prawy gwint.
- 1
-
2 godziny temu, skom25 napisał:
Aluminium będzie Ci się utleniało
Serio ?
Takie jachciki https://pl.pinterest.com/pin/383368987036503764/ widziałem od Bałtyku przez Islandię po Cape Horn i nic sie po latach nie utleniało, nawet w słonej wodzie Śródziemnego.
Mój rower ma otarcia od linki na tylnym trójkącie i też się jakoś nie chce utleniac ...
-
Paskudztwo, potwierdzam. Wywaliłem tą całą blokade razem z pushlockiem.
-
1 minutę temu, nikbar1 napisał:
smarować co 20-30 km
To ile razy się zatrzymywałeś na smarowanie podczas przejażdżki ?
I po co czyścić za każdym razem ? Pzrecież przypucujesz tylko z zewnątrz.
- 1
-
Czasem czytam, że to wymarzony teren na gravelka ... prawdę mówiąc trudno mi się z tym zgodzić. Swider to jeszcze ale zaliczając Mienię ...
- 1
-
Poczytaj o kratownicach płaskich statycznie wyznaczalnych. To pewne uproszczenie w konstrukcji roweru który nie jest taką kratownicą ale jest w sieci wiele materiałów na ten temat.
Chcesz pójść dalej - ja uwielbiam prace Patankara. Opracował bardzo fajną, szybkozbieżną metodę rozwiązywania równań różniczkowych - nie mogę jej teraz znaleźć w sieci. Moja ulubiona to https://www.amazon.com/Numerical-Transfer-Hemisphere-Computational-Mechanics/dp/0891165223 , czyta się jak powieść. Mechanika płynów a liczenie naprężeń w ośrodkach ciągłych to dosyć zbliżone dyscypliny. Jego pozycje pomogły mi napisać wiele przejściówek.
A naprawdę skoncentrowałbym się na współczynniku bezpieczeństwa Żadne z powyższych metod nie uwzględniają zmęczenia materiału.
-
Dobrze, że krasnala nie postawili
- 2
-
Na tej trasce zjazd na hardtailu bez mykmyka z Malinowa na Salmopol może być wyzwaniem. Przed Malinowem jak stwierdzicie, że trudno to jest odbicie w lewo do pożarówki która można zjechac na Salmopol. Za to stamtąd warto zamiast asfaltem w dół wybrać się na Kotarz gdzie jest fajna knajpka.
- 1
-
2 godziny temu, MikeSkywalker napisał:
A ja myślę że osoby budujące (spawające, lutujące) ramy takie obliczenia przeprowadzają korzystając z odpowiednich aplikacji.
Liczy się jak normalną kratownicę - most czy żuraw. Spawy nie przenoszą obciążeń na zginanie - traktuje sie je w obliczeniach jak przeguby. Mają trzymać i tyle.
Do tego odpowiedni współczynnik bezpieczeństwa i viola.
A i profesjonalnie policzone ramy pękają w seryjnie produkowanych rowerach :/
-
Spójrz na stan siodełek rowerów trzymanych na balkonie albo na niezadaszonych parkingach ...
-
4 godziny temu, skom25 napisał:
A to XTR/ DA nie kupuje się żeby zbić ostatnie gramy?
Jedni dla zbicia gramów inni ze względów wizerunkowych ; ) Bo ocieka karbonem
-
Mnie na Kabatach mamy i własciciele piesków pozdrawiają jako pierwsi. Pewnie dlatego, że dbam by ich nie przestraszyć. Zwykle z uśmiechem. Szosowcy na dalekiej pustej drodze też - to działa w obie strony ale gdy jest tłok to bez przesady - nie można by trzymać rak na kierownicy i obserwować drogi od tego pozdrawiania.
Karma wraca
- 3
-
Godzinę temu, Pitof napisał:
To jest bardzo dobry przykład tzw. marginalnych korzyści. Dla normalnego użytkownika wzrost ceny jest niewspółmierny do wzrostu realnej wartości użytkowej.
Wrzuć w tłumacz google swoja stopkę
-
Przychodzi taki czas, że jeden zmienia żonę lub bierze kochanki, inny kupuje Harleya, kolejny opływa wyspę Horn czy skacze na bungee a tu nie wolno cieszyć się z drobiażdżku - przerzutki ?
-
A ja uważam, że od czasu do czasu facet, a kobieta już na pewno powinien od czasu do czasu sprawić sobie zabawkę nie patrząc na cenę. Z dobrego, drogiego roweru również można czerpać radość
- 1
-
Ależ nikt z tym nie dyskutuje. Jest cała grupa użytkowników dla których gravel jest optymalnym - do tego bliskim ideału rozwiązaniem.
Zupełnie inną sprawą jest rozpętane wokół graveli marketingowe szaleństwo i próba podpięcia zupełnie innych rowerów pod tą nazwę. To jest po prostu zabawne.
21 minut temu, skom25 napisał:Swoją drogą, trochę na przekór, ale naprawdę polecam zastanowić się nad potrzebami i dopiero kupować. Sztywne osie, hydraulika, teraz Myk Myk i amortyzator. Czy to wszystko jest potrzebne w Gravelu, zwłaszcza dla osób które uprawiają leniwą turystykę?
Mam wrażenie, że te wszystkie utensylia traktujemy jako raczej element rozweselający w tej dysksji
-
W pełni zgoda - to etap pośredni między plusową szosą a XC.
-
Tak to jest z wszystkimi blogami - degenerują sie błyskawicznie przy pierwszej monetyzacji. Mam wrażenie, że w przypadku graveli proces ten postąpił błyskawicznie.
- Nagle namiot stał sie niewygodny przez zbytnią przestronność - tarp w zupełności wystarczy do superkomfortowego spania,
- Sakwy nagle zaczęły być passe przez nisko położony środek ciężkości - dyndająca torba podsiodłowa i setki innych torebusi stały się lepszym rozwiązaniem,
Teraz przyszła pora na flatbara, przednią amortyzację, tylną amortyzację i oczywiście elektryfikację dla bestroskiego włóczenia się po bezdrożach bez dostępu do prądu.
Ale jednak gravel ma zastosowanie. Z fatami sztuczka się nie udała.
-
Mykmyk do gravela to trochę jak dzwonek do zająca. Bardzo wydumany ten rower.
-
https://www.youtube.com/watch?v=bE4Eucp1_L4
To ten ? Bo nie jestem na bieżąco ....
-
Z całej tej gravelowej rewolucji pewnie będzie pożytek. Widzę dwa:
- moda na gravelę spowoduje, że więcej ludzi zacznie sie ruszać.
- część z nich dojdzie do wniosku, że flara to przereklamowany wynalazek i kupi kiedyś szosę
-
46 minut temu, stpman napisał:
To tak jeszcze zapytam... Czym w takim razie wg was jest mój Marin Muirwoods z napędem 1x10 i na oponach 2.0 Conti Double Fighter?
Miejskim wycieczkowcem z załozonymi grubszymi oponami.
- 1
-
16 minut temu, Joker86 napisał:
Gravel? Fitness
Coś między crossem a trekkingiem ze zdjętym bagażnikiem
- 1
-
Notabene to bardzo fajne rowery na pewne trasy - takie crossy czy mtb ze sztywnym widłem.
[serwis] jak wykręcić pierścień racheta z piasty DT Swiss 350
w Koła rowerowe
Napisano
No właśnie o tym jego zaplataniu to różne opinie krążą. Zwyczajowo polecamy jako szybkiego, kontaktowego i niedrogiego dostawcę - i to się sprawdza. Ale po kilku postach kolegów przypomniałem sobie, że po stosunkowo krótkim czasie @Punkxtr musiał poprawiać naciąg. Inni też o tym piszą.