wkg

Bo tam lubię wracać ; )

Słyszał, słyszał ...

Myślę jednak, że to upał przez który nic solidnego jeść się nie chce i się bateryjka domaga naładowania ; ) 

Z Ursynowa ; )

Deore, SLX, co za różnica ... nada się bardzo. 

Może manetki SLX lub XT warto zapodać z Rapidfire.

Masz dobry amor, 32mm - zupełnie się nada.

Tylną przerzutkę nmasz na XT : D

Cena chyba w normie ... ale do DH ??

To jest rower do spokojnego XC - to włąśnie jeździsz.

Nowy ale bez gwarancji ... co to znaczy ?

Dziś przed południem wzdłuż Wisły i Jeziorki. Trochę wiatru, czasem miękko po deszczu.

O tej porze pusto.

Na wale nad Jeziorką pościnano trawę i pokrzywy już nie atakują ; )

Jakoś spadek formy chyba.

Niestety, nie jeździłem na rowerze z barankiem, a jestem raczej przyzwyczajony do roweru trekingowego, bo takim staram się jeździć na co dzień.

No to powinieneś pojechać na Stegny, odwiedzić sklep który zalinkowałem i zobaczyć. Jak Cie nie rzuci na kolana ten Ronin to masz decyzję.

Taka jazda próbna jest więcej warta niż wszystkie internetowe opinie. Sam najlepiej będziesz wiedział.

Wiem, ale to jedyne co zostaje.

12mm to pikuś.

To miała być złośliwość ? : ))))))))))))

Krótszy mostek ; ))

Wiesz, tu już nie można za bardzo określić lepszy - gorszy, to są dwie zpełnie różne filozofie.

Jeżeli cross Kross Trans Solar to taka Toyota LandCruiser to Author i inne gravele to bardziej prosty Jeep (tak, wiem, teraz już Jeepy takie nie są  : )) )

Cross amortyzuje amortyzatorem a gravel całą ramą.

Osprzęt chyba lepszy w Solarze, hydrauliczne hamulce, przerzutki XT choć manetki niestety niższe ... no i amortyzator, prosta kierownica.

Author stalowy, lżejszy, baranek i brak amortyzatora. Hamulce mechaniczne. Mechaniczne hamulce mają słabą modulację, są takie trochę zerojedynkowe.

Author jest krótszy - tzn bardziej zwrotny ale dłuższy Kross jest bardziej stabilny. Generalnie gravele są krótsze, no, może z wyjątkiem Kony Sutra.

Wydaje się, ze na crossie pozycja jest bardziej komfortowa.

Jeżdziłeś kiedyś z barankiem ? Do jakiego roweru jesteś przyzwyczajony ? Tu żeby wybrać _trzeba_ przetestować. Także żeby dobrać rozmiar.

Piszesz o kilkudniowych, moze dłuższych wypadach. Tu bagażnik jest obowiązkowy a prądnica też się przydaje. Nie chodzi tylko wożenie bateriii do lampki ale np o doładowanie telefonu, nawigacji przez USB.

Przy podróżach z ładunkiem wga rower +- 2 kg (authora też dociążysz bagażnikiem, błotnikami ...) ma znaczenie tylko na podjazdach, większe znaczenie ma masa kół i opon.

Musisz objeździc oba - nie ma wyjścia. Rozwiązaniem bardziej bezpiecznym jest chyba cross - tzn nie będzie tak, że zupełnie nie podpasuje. W gravelu jak podpasuje możesz się zakochać ; )))

PS: Jak się wkręcisz zaraz ze 100 sie zrobi 90 kg : DD

Przepraszam Cie, ale szukam dalej

Chyba już nie można bardziej subtelnie  powiedzieć nachalnemu handlarzowi "s........j" : )

Musisz się bardziej dokształcić ....

Nic nie dociera : DDDD

No właśnie ja jakoś tych lasów nie mogę znaleźć pod domem. Głupio się przyznać ale bardziej znam Mazury, Suwalszczyznę i Bory Tucholskie niż okolice Warszawy. Liczyłem na bliskość wody.

Planuję Kampinos - z tego co pamiętam piach po osie ; ))

Dziś wzdłuż Wisły 78km wkoło Warszawy.

Upał zelżał ale jakos ciężko to szło ; (

I pochwal się koniecznie ... napisz jak wrażenia ; )

Rower zgodnie uznawany za najlepszy pod względem cem/jakość to

http://rower-sport.pl/pl/p/ROMET-ORKAN-5.0-M-2016/3116?unibike

Ludzie których spotkałem na tych rowerach chwalą go. Amor powietrzny, niezły osprzęt, fajna cena. Wada - trudno go kupić ; ))

Ja myśląc o trekkingu patrzę na:

http://www.esportowiec.com.pl/rowery-crossowe-c-11/rower-cube-tonopah-pro-czarny-2016-p-6180.html

Poza twoim budżetem, nawet po negocjacjach : (

Ale tu osprzęt wysoki, oczywiście amor powietrzny i taperowana główka ramy. Lekki ! No i zostały tylko niektóre rozmiary.

Oba - choć to rzecz gustu - ładne i nei mające nic wspólnego z choinką.

Szukaj rowerów z 2016 - jak kupjesz na dłużej. 

Potrzebujesz błotników, prądnicy w piaście i bagażnika ?

To nie są lekkie rowerki ....

Cuby mają dobrą opinie choć nie są najtańsze ... 

Ten pierwszy ma amortyzator sprężynowy (Coil) - moim zdaniem to go dyskwalifikuje. Szkoda.

Drugi ciężki, na kilkudniowe wyprawy z sakwami ; ((

Osprzęt OK

Albo raczej sztywniaka mtb o relaksacyjnej geometrii - crossowe opony nie wszędzie wjada.

Pewnie. Jeszcze z takim przekrokiem !

A ja myślę, że ten Trek to po prostu nie jest rower dla Ciebie.

Masz długie nogi więc relatywnie krótszy korpus - potrzebujesz roweru wysokiego i krótkiego. Ten jest niski i długi zupełnie odwrotnie niż potrzebujesz..

Mniejszy będzie za niski a większy będzie za długi : (((

Można przesunąc siodełko, kupić inna sztycę, kombinować z mostkiem ale lepiej kupić rower dopasowany.

Potem będziesz się męczyć z dziwolągiem.  

Szukaj czegoś w typie https://www.canyon.com/pl/mtb/grand-canyon/2017/grand-canyon-al-3-9-wmn.html lub Cube.

Parametr doskonale opisujący geometrię to Stack/Reach

https://www.fit4bike.com/en/blog/stack-reach

Mam trasę treningową w lesie. Trenuję na niej dwa razy w tygodniu i wskazania endomondo potrafią się różnić nawet o 15% na podjazdach (raz w górę jest 570 a raz 460).

Ja dziś postanowiłem zmierzyć dokładność pomiaru przewyższenia prez Strave.

Wybrałem trasę 25km z zerowym przewyższeniem.

Strava pokazała 299m up, KaMap pokazal 190 m up. Na Sony Xperia Z3.

KaMap jest ustawiony na łapanie sygnału co 10 sek więc oczywiście pokazał mniejsze przewyższenie zakładając, że to błędy GPS.

Na rowerze przekłamanie jest pewnie mniejsze bo szybkość większa.

I ? Bedziesz sie na nim scigal w maratonach czy naganiasz ? 

Zazdroszcze tych 1h/40 : )))

Bory cd, tym razem ze zwiedzaniem promenady : ))

40km szutrowych ścieżek rowerowych ścieżek i 10 km leśnej drogi.

Bajkowo

http://zapisz.net/images/257_charzykowy.jpg

Przyjrzałem się też przedniej ośce - wajcha (czy to się jeszcze zwie szybkozamykacz, czy już inaczej?) domyka się b. luźno, a ta "miseczka" z wycięciem zmasakrowana jakby ją słoń przykręcał swymi delikatnymi nóżkami. Szybko na komórce sprawdzam - pierwsze się reguluje imbusikiem, a drugie - ten typ (Maxle lite 15mm) tak ma.    Przejmować się tym?

; ))))

To jest sztywna oś. Jest wkręcana w amortyzator a nie tylko wstępnie mocowana gwintem i zaciskana na mimośród jak QR. Ma chodzić lużno, bo nic nie dociska, służy jako korbka do wkręcania osi a potem ją się przekręca żeby nie przeszkadzała. 

Sztywna oś z przodu to "must have" dla 29

Dziś wieczorem rodzinnie i grupowo z rekordem prędkości ; )))

Jak to w Borach Tucholskich ... jak się trafi na ubity trakt to super, fajnie pofałdowany teren. 

Jak nie i piach to pchamy bo się zapadamy ; )))

Jazda w lesie wzdłuż jezior to jednak to : )

Dlatego zwróciłem uwagę, co innego w opisie aukcji a co innego w w opisie z linka. Manetki są ważne, przerzutka mniej.

Nie znam rowerów Koga

Sprawdzić można naocznie i to tylko z kims, kto się zna.

Z nazw Spec AWOL, Kona Sutra, Kona Rove, Jamis ... ale realistycznie obejrzyj tego Ronina.

http://en.author.eu/adventure/gravel-bike/author-ronin-2017-ua42882901-4757

http://rowery-warszawa.pl/sklep-stacjonarny/

W tym sklepie na Stegnach (jeżeli nic nie pomyliłem) mieli niedawno na pewno rozmiar 54 56 (170 - 180 cm wzrostu) i inne chyba też. Zrób sobie jazdę próbną. Mi ten rower bardzo podszedł w cenie poniżej 4 000. Stal, mocowania pod bagażnik z tyłu i z przodu. Tarczówki mechaniczne. Brak prądnicy. Waga powyżej 11 kg to standard w stalówkach.

Baranek się lubi albo nie, ale daje o wiele więcej możliwości ustawień dłoni i pozycji niż prosta kierownica.

Mi ten rower się podoba. 

Solidny osprzęt, dobra rama.

Tyle, że:

https://bikepark24.pl/pl/p/Rower-trekkingowy-Cube-Travel-EXC-2016-meski-szary/6463#

po negocjacjach za tyle samo pewnie jest nowy. 

W tym nowym manetki Deore, w opisie aukcji XT. Chyba błąd.

Zwrócić uwagę czy nie bity, powypadkowy, czy stan zgodny ze zdjęciami, ocenić zużycie napędu ...

No i się przymierzyć, Cube mają bardzo "niesporrtową", turystyczną geo.

Jeżeli ktoś chce turystyka bez amortyzatora - niezła opcja.

Edit:

Jedna uwaga: To aluminiowy rower z aluminiowym widelcem. Czyli przenoszącym drgania.

Jeżeli decydujesz się na rower trekkingowy, wyprawowy, z bagażnikiem pod sakwy, prądnicą, błotnikami, 15 kg wagi to znaczy, że myslisz o długich przebiegach. Nadgarstki to odczują przy aluminiowym widelcu. Do takich celów ludzie biorą stalowe rowery (Author Ronin np.) lub aluminiowe z amortyzatorem lub co najmniej karbonowym widelcem.

Jeżeli chcesz go używać do miasta i przejażdzek po okolicy - ten cały szpej jest niepotrzebny i dorzuca ci 2-3 kg do wagi rower crossowego