W tym Orkanie 5 napęd Deore. Wrzucili tylko tylną przerzutkę XT - standardowy zabieg dla podniesienia atrakcyjności ale akurat ja na takiej zrobiłem w mtb 12 tkm i pracuje jak nowa : )
Źle nie źle .. ludzie latami jeżdżą, zresztą napęd się wymienia w miarę zużycia. To rower zupełnie inny niż cross - dla jednych gorszy ze względu na baranka, niższe posadowienie rowerzysty - jesteś bardziej w rowerze a nie na rowerze. Dla innych do zastosowań takich jak twoje - rower jedyny i wymarzony. Nie piszę tu konkretnie o tym Fuji choć bardzo lubię ale generalnie o gravelu (taka komfortowa, uterenowiona szoska pod sakwy). Marin Four Corners tez jest chwalony ale ja na nim nie jeździłem. Podobno już zbyt komfortowy - pozycja prawie jak na mieszczuchu.
Tak czy owak przed zakupem trzeba się przejechać. No i przyzwyczaić się do słabszych hamulców.
https://rower.com.pl/fuji-jari-1-5-1764692 tu model wyżej - alu rama, karbonowy widelec, Tiagra więc wszystko o 3 kg lżejsze - rakieta 10,5 kg Po takim Krossie touringowym o wadze 17 kg to ten rower sam spod tyłka wyjeżdża Taperowana główka i sztywne osie - to nieźle jak na tą cenę. Pewnie z 15 % się utarguje bo jesień nie w tym sklepie to w innym. Ja bym celował w taki. Rowery niestety nie są tanie ; (
Tyle, że potem latami na nim jeździsz ... 1k w lewo czy w prawo na kilka lat to znowu nie tragedia ale oczywiście zawsze są uwarunkowania - pieniądze nam na drzewach nie rosną : (
Ja osobiście bym na takie traski crossa nie kupił bo to taki skundlony mtb ale to moje zdanie w którym mogę być odosobniony. Tak czy owak ten Romet za te pieniądze daje najlepszy osprzęt. Choć taperowanej główki i sztywnych osi nie ma : (