Oj, bywają, szczególnie Garbate. Niby nic a 1500 przewyższenia wpada Ale full jest fajny do szybkiej jazdy po twardych, dziurawych glinianych drogach z wypalonymi słońcem dołkami gdzie wkoło leżą setki bidonów. Byle było dobre tylne zawieszenie, nie bujało. Mój typ to Canyon Neuron. W tym roku jest nowy alu ale nie jeździłem na nim.
Tam u Was w Beskidach Mezcal daje radę na tyle ? Miałem Saguaro - dawał radę, Barzo trochę za traktorowate na tył na moje rejony, Peyote świetne ale znikają w oczach i tak coś na te Mezcale patrzę. Albo na RoRo właśnie jak mi się uda LiteSkina zamleczyć.