Skocz do zawartości

wkg

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    11 183
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Zawartość dodana przez wkg

  1. To jest najgorsza plaga. Pieszym trudno się dziwić, że nie uciekają przerażeni na widok lecącej na nich petardy - w ten sposób wychowują rowerzystów, Ale parki na rowerze obok siebie - to zmora. I to w różnych konfiguracjach - dorosłe chłopy zachowują się tak samo.
  2. wkg

    [MTB XC] do 3500zl

    Cube-y to właściwie crossy tylko na grubszych oponach (które zawsze można zmienić). Bardzo drogie.
  3. Spróbuj czegoś podobnego do fuji. Warto się przekonać. To rower z zupełnie innej półki. Jak baranek nie podejdzie to myślałbym dalej (raczej o crossie). Pozycja wcale nie jest sportowa no i masz trzy różne chwyty na tym rowerze. Lekki, zgrabny, zamocujesz bagażnik ...
  4. Przecież chcesz crossa tylko z bagażnikiem. Bo trekking to właśnie cross z bagażnikiem. Czasem dorzucą jeszcze tanią stopkę lub podobną biżuterię. OK, faktycznie nie zau, że tam jest jakiś suwak A w ogóle to do czego Ci ten rower ? Na długie wyprawy, dojazdy do pracy, weekendowe wycieczki ? Tak patrzę na wagę i porównuję z Fuji - różnica jakbym miał wrzucić na pakę 5-litrową butlę z wodą
  5. Nie, nie ma. Nie widzisz, że już odpada ? Trzyma się ramy tylko w jednym pcie na dole. No - niby jest przytrzymywany jeszcze na górze przez błotnik ale nie liczyłbym na sztywność tej konstrukcji Jeżeli już chcesz koniecznie coś z przednim amorkiem to kup crossa i dokup bagażnik i lampkę na USB. Ten Cube przynajmniej ładny choć nie za bardzo wiadomo jaki ma osprzęt bo się nie chwalą.
  6. Patrze jeszcze na ta pokrakę Gianta. Trzeba by jakimś patentem zamocować porządny bagażnik bo przecież bagażnika nie ma :/ O ile potrzebujesz bagażnika. Pewien jesteś, że potrzebna Ci prądnica w piaście ? Zabierze masą mocy a trekingi to superciężkie grzmoty. https://rower.com.pl/fuji-jari-1-3-1765288 albo lepiej https://rower.com.pl/fuji-jari-1-1-1765289
  7. Rekreacyjna pozycja to znak firmowy graveli.
  8. Ja wiem, tylko ci ludzie nie są źli sami z siebie. Coś spowodowało , że zachowują się na granicy agresji. I niestety są to złe doświadczenia z nami. Ja po prostu na traskach gdzie są ludzie staram się jeździć w tygodniu albo przy gorszej pogodzie. Nie ma co tej wojenki podsycać.
  9. To może dotrzymaj danej sobie obietnicy i nie licz na to, że rodzice w panice będą zgarniać dzieci ze ścieżki. Zachowują się całkiem racjonalnie - jak rowerzyści którzy na szosie nie jadą tuż przy poboczu żeby ich auta nie wyprzedzały na centymetry. Takie zganianie dzieci nie działa na rowerzystów wychowawczo bo większość po prostu przestałaby zwalniać licząc na zdrowy rozsądek rodziców. A tak zsiadłeś i wszystko odbyło się bezpiecznie i spokojnie.
  10. Bo głównie na tym "singlu" chodzi o to, żeby nie wpaść do wody : )
  11. wkg

    [2020] Nowości rockrider AM

    Raczej zbędna przeszkadzajka : )
  12. Bo płynie Wisła płynie po polskiej krainie. A dopóki płynie Polska nie zaginie Z dzisiaj. Swoją drogą wytrzęsło na tej ścieżce ...
  13. Hehe ... dziś właśnie jednego spotkałem nad Wisłą po wschodniej stronie - gdzieś kilometr na północ od nowo budowanego mostu. W końcu tam jest plaża naturystów. Ale co to za sensacja ... pod prysznicem na każdym basenie jest więcej golasów. Tylko trzeba uważać, żeby nie wystraszyć klienta albo nie przejechać bo tam ciasne ścieżki i zarośnięte. Kurcze, nie są łatwe te single nad Wisłą, Świdrem i Mienią - waty, niutonometry nic nie dadzą - trzeba techniki i refleksu żeby nie zostać na jakimś drzewie czy gałęzi
  14. OK, nie mam pytań Ja znam niektórych, mają takie "krótkie strzały" po 100-150 km po bezdrożach. Oczywiście, wiele zapisów na Stravie to fejki ale wiele nie. Wystarczy popatrzeć na miejsca tych ludzi na wyścigach.
  15. Ależ oczywiście ! Na rower crossowy ? Skoro piszesz: To po co Ci sznurowane buty ? W moich spokojnie chodzę, jeżdżę samochodem a klamra powoduje, że noga jest porządnie trzymana. Zresztą - co tu dużo gadać - zamów przez internet kilka par, wybierz sobie i resztę oddaj Ja w domu codziennie potykam się o pudła zamawiane przez moją lepszą połowę A dobór butów do jazdy to poważna sprawa.
  16. Krytykuję za sposób wprowadzenia zmian bo stracę na tym i mi żal, że taka fajna apka może przestać być dla mnie użyteczna. Cały czas o tym piszę. Naprawdę nie zauważyłeś ? A czy mają prawo monetyzować, spieniężać lata ciężkiej pracy i inwestycji na głupi sposób ? Mają. I nie chodzi tu bynajmniej o "analitykę" bo ani Garmin Connect ani Strava jej nie posiada.
  17. M089 mam i polecam. Są jeszcze za 300 złotych. Oczywiście brać o numer większe
  18. Pudło. https://www.strava.com/segments/19570706 - dla mnie ważny. 6 z pierwszej dziesiątki nie ma, 4 ma.
  19. Gorzej, że ani na Stravie ani w Garminie nie będzie kompletnej listy segmentów i wyników tych segmentach więc porównanie z innymi straci rację bytu. Wszystko się rozproszy. A nie oszukujmy się, wielu z nas lubi się sprawdzić. Ja np. tak - motywuje mnie to. Cena w sumie 2-3 razy mniejsza niż TP, Rouvy czy Zwift ale komunikacja - fatalna :/ Strzelili sobie w kolano, my dostaniemy odpryskiem. Stanie się najprawdopodobniej to samo co z blablacarem - jednym z najfajniejszych pomysłów biznesowych - zarabianie na wożeniu pustego powietrza - po prostu zbieranie pieniędzy z ulicy, genialny pomysł.. Kiedyś jednej pannie z ich marketingu tłumaczyłem, że planowane zmiany pociągną ich na dno ale to było jak przemowa do ściany. Wszyscy się rozbiegną na boki I to własnie jest ten "strzał w kolano"
  20. Czyli masz, nie musisz płacić okresowo więc nie marudź
  21. Wiesz, piszesz takie bzdury i masz tak roszczeniową postawę, że chyba nie mam ochoty. Po prostu przeraża mnie co się stało z częścią społeczeństwa. "Daj za darmo bo mi się przecież należy. Ach, ci źli kapitaliści, chcą zarabiać na swojej pracy !" Płacz i tupanie nóżkami :/ Ale dam Ci radę: Zorganizuj crowdfundingowo kapitał na start, wypuść obligacje, zatrudnij ludzi, zainwestuj, postaw wszystko na jedną kartę skorzystaj z okazji, że głupia Strava tak marnuje okazje i puść ich na plajtę. Przecież to takie proste. Nawet jak się nie uda - czegoś się nauczysz a to bezcenne
  22. A jasne ! To się świetnie uzupełnia - wywożę auto na metę, wracam rowerem na start, zostawiam rower gdzie się uda, spływam - wiele rzek i rzeczek tak spłynąłem. Od jednodniowych wyskoków Wisłą z Warszawy do Modlina po wielodniowe spływy. I nogi i pas barkowy pracuje I fajnie jak to się robi w kilka osób to logistyka przechowywania roweru i kajaka się upraszcza. Tu akurat wylazłem z Prijonka (pięknie włazi na drzewa) żeby fotkę strzelić - wypad jak najbardziej rowerowy
  23. Doskonale zrozumiałem, piszę, że kompletnie odpłynąłeś Nie ogarniasz. To ich produkt z którego latami korzystałeś za darmo. Możesz sobie te dane zgrać, zabrać, wrzucić gdzie indziej łącznie ze zdjęciami, listą znajomych i tym co pisałeś. Link do instrukcji w tym wątku. Do excela, endomondo, GC ... Działają jak inni. Nie handlują tym ale już nie mają ochoty nikogo dopieszczać za darmochę. Podoba - nie podoba - co to ma do rzeczy. Masz tupet albo poczucie humoru Nie trawisz innych punktów widzenia. Agregatora ? Wymyślili, stworzyli i pielęgnują fantastyczny produkt na pcie którego wszyscy oszaleli. I chcą na tym zarobić. To jest clou. Faktycznie odpłynąłeś Choć oczywiście mieliby do tego prawo. Cóż - Polacy są przyzwyczajeni, że soft jest darmowy. Windowsy w domu - kradzione, Office - no kto by płacił. A jak trzeba zapłacić kilkanaście złotych miesięcznie za cudza pracę - płacz, lament i obelgi. Jak śmieli ? Przecież to tylko agregatorzy. "Bo mi się należy" A że Strava zrobiła to niezgrabnie - to jest faktyczny problem. Głównie dlatego, że ich bazy nie będą uboższe (to jest właśnie ten strzał w kolano) i pewnie osiągnięć części znajomych już nie zobaczę Zabiorą swoje dane i tyle.
  24. W sumie i tak nie ma szans. Ludzie jeżdżą z licznikami na kabelku za 50 złotych. Jest jeszcze Sigma, Polar masa innych. Garmin nie przejmie funkcji Stravy. To rejestrator i nawigacja + namiastka wsparcia treningów, jakieś algorytmy palcem na wodzie pisane. Trochę odpłynąłeś Ale jedno jest istotne - zdaje się, że dane o topografii segmentów nie są własnością Stravy i każdy je może sobie pościągać. To i tak pieśń przyszłości. Problem w tym, że dla dużych firm typu FB czy google 55 mln klientów to wielkość w granicach błędu pomiaru i nikt się nie będzie w to bawił. Nie będziesz miał bo innych tam nie będzie więc z kim się porównasz ? No nic - pożyjemy - zobaczymy. Z kolegami już się raczej nie porównamy. To, że wreszcie chcą zacząć zarabiać to normalne ale dlaczego strzelili sobie w kolano ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...