-
Liczba zawartości
11 183 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
28
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez wkg
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
wkg odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Nie to, że nie lubię - nie lubię jeździć z autami. Takie asfalty to lubię : ) :https://www.forumrowerowe.org/topic/182057-zdjęcia-codziennie-jedno-zdjęcie/?page=593&tab=comments#comment-2236992 -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
wkg odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
To wariant nr 1) Niby nawet dobrze zapunktowałem (jak na siebie) ale jakoś bez satysfakcji. Cały peleton gdzieś pojechał, ja gdzie indziej i tak ani w d ani w p Dawno się tylu słów na "K" nie nasłuchałem, panowie i Panie równo jechali A czułem moc czego się raczej nie spodziewałem po wczorajszym upalnym browerku Nieistotne, muszę od Ciebie te fajne traski odgapić i po Jurze pojeździć kiedyś -
[Rower miejski] Nowy zakup, dla mężczyzny
wkg odpowiedział chico → na temat → Miejskie i trekkingowe
Masz zacięcie sportowe czy chcesz się tylko trochę poruszać i przemieszczać ? Jak tylko po twardym to ja bym zrezygnował z amortyzatora i wziął https://www.marinbikes.com/pl/bikes/20-muirwoods-29er jako taki dosyć szybki miejski transporter ktory i poza miastem da sobie doskonale radę. Z możliwościę dołożenia bagażnika, błotników ... PS: WIdzę, że już padła ta propozycja. Giant Roam i Indiana tez moga być ale to rowery z kiepskimi amortyzatorami. -
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
wkg odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
Masz zdrowie do tych wypracowań Co do kasku - ja wiele lat jeździłem bez kasku i na nartach i na rowerze. Kiedyś na wylodzonym stoku miałem bliskie spotkanie z jakimś kolesiem i wieczorem kupiłem kask nie patrząc na cenę. A chwile potem rowerowy. Uważam, że to były świetne decyzje. Fakt, że jak się jeździ w kasku to zaraz potem ten kask się przydaje - pewnie człowiek odruchowo mniej chroni głowę - nie wiem jak to działa ale wierz mi - choc dziecku kup kask. Dla spokoju sumienia. Bo w razie czego sobie nie wybaczysz i nic na to nie pomoże. Oczywiście. Klina klinem. Cza być twardy a nie mientki. Ale w kasku -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
wkg odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Nie wiem, nie sądzę, Policja nie wiesza ale ciekaw jestem kto to był. Są dwa wyjścia - albo ktoś nawiedzony kto nie lubi jak mu po lesie jeżdżą rowerzyści (raz do roku) - ktoś w stylu ludzi którzy w lasach kładą przeszkody na ścieżkach albo konkurencja. A nawet fajna trasa była, w większości szybka, kilka bardzo piaszczystych, interwałowych podjazdów/podbiegów, trochę technicznych ścieżek ... Tyle, że jak się straci kilka minut na szukanie a potem jedzie sam będąc prawie pewien dyskwalifikacji to w miejscach, gdzie zwykle mam 27 miałem 24 - tak już byle dojechać do końca :/ W efekcie chyba wszystkich sklasyfikowali jakby jechali oryginalną trasą - jednych to skrzywdziło innym pomogło. Trudno mieć pretensje do organizatorów ale trudno też uznać dzień za udany -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
wkg odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
A mnie wkurzył dziś gość który jadąc na motorze za pierwszym sektorem maratonu w Jabłonnej pozrywał oznaczenia trasy od 9 kilometra. Ja te maratony traktuję zupełnie amatorsko, bez napinki ale jednak człowiek się przygotuje, zapłaci, dojedzie, rower przejrzy, wymyje, nasmaruje, oponę zmieni, wcześniej się spać położy, piachu i kurzu nałyka, zaliczy jakiś podbieg i nagle ZONK - kilkudziesięciu ludzi stoi, skrobie się w głowy i każdy rusza w innym kierunku :/ Potem motywacja zero nie wiedząc gdzie jechać i czy w ogóle warto. Podobno gościa już zidentyfikowali. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
wkg odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Mugga to podstawa, szczególnie na spływie kajakowym Na rowerze nie trzeba stawać -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
wkg odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Komary. Komary dziś mnie wkurzały. I kolega który tłumaczył, że nie należy ich tłuc bo mają swoje miejsce w ekosystemie i coś tam ważnego się nimi odżywia czy odwrotnie - już nie pamiętam -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
wkg odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Bo ktoś musiał pilnować rowerów. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
wkg odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
No. Całkiem spoko się z tego żyje A serio pisząc imponuje mi ten sklep. Zaczął od zupełnej masówki a teraz sprzedaje całkiem porządne rzeczy w niskich cenach. Kupując 4 łańcuchy KMC u nich nie musze płacić z przesyłkę a i tak wychodzi 40 zł taniej. Ich czujnik pulsu ma odpinany pasek który piorę co tydzień i dalej działa. Porównywalne rowery gdzie indziej są do 50% droższe. Gwarancja na ramę dożywotnia. Namioty (gówniane bo gówniane) są w takiej cenie, że opłaca się kupić na weekend i wyrzucić. Mleko do opon tanie i działa. itd itp .. Powoli, powoli zagarniają coraz większy kawałek tortu. Po prostu nie lubię płacić za nalepkę i marketing. -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
wkg odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ja pisałem o tym co leży w poprzek ścieżki -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
wkg odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
No i ostropest zapobiega rakowi. Nauka wciąż próbuje zrozumieć przyrodę - medycyna nie jest tu wyjątkiem. A w końcu penicylina wzięła się z pleśni A na odchudzanie - jak już @KrisK napisał - sen jest ważny. -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
wkg odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
Całkowity to nie ma najmniejszego znaczenia ; ) Wysiłek poprawia też trójglicerydy z tego co pamiętam. No i na początku powoduje spadek wagi, tłuszcz wytapia. A jeden wyścig miesięcznie z pulsem 170 i krew płucze żyły jak wodospad. -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
wkg odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
Oj, wpływa, wpływa. Podwyższa bardzo HDL a LDL obniża. -
Kolego a do czego Ci ten rower potrzebny ? Bo tak na pierwszy rzut oka to potrzebujesz roweru do XC. Tu masz wszystko. Jeżeli nie jeździsz w ciężkich górach to kupno ścieżkowca mija się zupełnie z celem.
-
[Kask] Po co to komu? Jaki wybrać? Za ile?
wkg odpowiedział jelen → na temat → Ochrona, dodatki, akcesoria
To tak jak pytać się o buty. -
Hmmm ... myślę (ale tylko myślę, praktyki nie mam), że na większym skoku miałbyś już spore kłopoty z podjazdami. Do tego mniejsza korba która można zaakceptowac lub nie. Nigdy nie można mieć wszystkiego
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
wkg odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ja mam z Deca i działa : ) -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
wkg odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
Za długie te posty - traci się wątek A ludzie i tak wierzą w to co im wygodniej - w najłatwiejsze rozwiązania. "Weź pigułkę" -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
wkg odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Baterię wymieniłeś ? -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
wkg odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Mm dokładnie tak samo z porzuconymi w poprzek ścieżki hulajnogami. Wczoraj zauważyłem, że trzy osoby na hulajnodze się zmieściły - nie wiem, jak oni to robią. -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
wkg odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
Ja nie znam ich intencji, oceniam efekty ich pracy. Zresztą ta Pani też była lekarzem i to z tytułem profesorskim. Tylko trudno było się do niej dobić - stąd ten bukiet. Naucz się czytać posty ze zrozumieniem bo śmiesznie to wychodzi -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
wkg odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
Oczywiście. Tylko widzisz - są lekarze i Lekarze. Większość to wyrobnicy na prowizji koncernów farmaceutycznych i niestety wielu z nich do domorośli znachorzy. Gdybym ja słuchał lekarzy to na pewno nie mógłbym teraz jeździć na rowerze Pomogła mi pewna bardzo starsza Pani na którą zastosowałem numer z bukietem róż co się w drzwiach nie mieści. Zadziałało @KrisK na polityce się może nie zna ale tu ma dużo racji. Trzeba ich kontrolować jak mechaników samochodowych.