Skocz do zawartości

wkg

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    11 183
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Zawartość dodana przez wkg

  1. Nie lepiej po prostu gumowe ochraniacze na buty ?
  2. Wracając do kolarstwa - może kup wkładki do butów w Decathlonie Bez elektroniki, informatyki, grzeja, sa lekkie, tanie i uwolnisz się od tego badziewia
  3. Nie można organizmu utrzymywać cały czas na najwyższych obrotach. To takie dwa kroki do tyłu i trzy kroki do przodu
  4. Najpierw techniczny gruby Bionic - jak stać na merynosa to super ale niekoniecznie a na to softshell lub rowerowa kurtka zimowa Rogelli i przy intensywnej jeździe działa doskonale. Buff na szyję - w pandemii się przydaje jak chcemy zasłonić no i usta. Spodnie jak do enduro. Dodatkowa para rękawic na powrót bo jak jedne się zapocą i się jeszcze przystanie to zimno w palce. Pod kask coś z membraną koniecznie. Buty to problem na który jeszcze nie mam idealnego rozwiązania Zestaw się sprawdza na rowerze do -5-10 w zależności od intensywności i długości jazdy, na skiturach do -30 na podejściach. Do zjazdu na to membrana.
  5. W pewnym sensie tak, nie robiłem eksperymentów z woskiem. Z całą pewnością natychmiast będzie w miejscu, gdzie metal naciska na metal - to podstawa smarowania ; ) Tak zrobię i napiszę co wyszło ; ) Może być zwykły etanol 96,6 % ? Tego nie napisałem, odniosłem się do benzyny. Choć prawdę mówiąc nie zauważyłem najmniejszego związku między trwałością łańcucha a czyszczeniem - ale fakt, nigdy nie woskowałem. PS: Tłustego WD40 to do tego nie mieszajmy
  6. A co to ?:D Myślę, że ta mikropowłoka znika magicznie po 2 obrotach korbą : ) Ale co on ma przylegać czy nie przylegać, przecież po chwili będzie rozpuszczony i w o wiele większej ilości niż te pozostałości po mikropowłoce. To efekt taki jak jazda na nartach czy łyżwach - ślizgają się bo po wpływem ciśnienia lód czy śnieg się topią i jedziemy tak naprawdę po wodzie. Ten wosk "odprzylegnie" po kilku sekundach
  7. Wreszcie sensowny argument przeciw SPD
  8. Ocena jest zupełnie obiektywna i mierzalna Czy to formy w sensie potocznym czy to Formy w sensie Friela czy Coggana. Tak nawiasem sądzę, że kolega pytał o formę w sensie potocznym rozumianą jako wytrenowanie (Fitness), FTP, TTE, VO2Max, tętno na progu i takie tam PS: Natomiast fakt - jest to kwestia indywidualna. I chyba mocno zależna od wieku.
  9. To właśnie trzeba blat przekręcić na trochę mniejszy
  10. Jeszcze pierwsza jazda to była OK, wolniej, puls 170 bo małe zmęczenie ale po tygodniu jakby ktoś łożyska zaspawał. Mała hopka którą dawałem z blatu bez zwalniania zmuszała mnie do młynka
  11. OK. Chodzi o pojemność :) Za to stracisz 10% szybkości na twardym przełożeniu przy tym samym blacie, będziesz miał niżej wózek przy kamlotach, cięższy rower i bardziej trwały napęd
  12. Hmmm ... no to ja mam zupełnie inne obserwacje. Tydzień to nawet dobrze wpływa, dwa to już dużo ale jeszcze obleci. 6 tygodni to już olbrzymi spadek wytrenowania. Ja po 6 tygodniach przerwy spowodowanej jakąś infekcją: moc 25% w dół, szybkość 10% w dół, VO2Max 10% w dół, wytrzymałość szkoda gadać - półtorej godziny z IF 0,85 i ledwo żyłem. Po 2 miesiącach moc wciąż z 10% mniejsza (może to też wpływ sezonowości). Tak czy inaczej jak patrzę na swoje jazdy z sierpnia to myślę, że to chyba kto inny jechał Po trzech treningach to będzie dopiero spory dołek - wytrenowanie wciąż niskie a zmęczenie narośnie. W sumie to nie ma czego żałować, organizm musi wypocząć przed cyklem treningowym, teraz dobry czas by zaczynać szykować wytrenowanie na wiosnę i lato
  13. Tyle, że 11-46 to na i Mazowsze i góry też za mało, chyba, że będziesz zmieniał blat. Mi wyszło, że jeżeli rezygnować z przedniej zmieniarki to zmiana tylko na 12 rzędów. Ale to drogo wychodzi jak diabli, w 1000 rocznie się na łańcuchy i kasetę nie zmieści sporo jeżdżąc. Tak żeby było uniwersalnie a bardziej trendy to napęd 2x11 ale 3 jeżeli się nie ścigasz jest super moim zdaniem.K A i na Mazowszu - np. MPK jest kilka podjazdów gdzie po kilku kilometrach w nogach młynek jest zbawienny. Mi tam pod koniec dnia i przy 22/36 marzy się czasem jeszcze jeden bieg
  14. Podobno do 40 ogarnia od biedy. Z tą co jest będzie trudno połączyć Mazowsze i ambitniejsze góry. Ale to nie o pojemność chodzi !
  15. Serio ? Benzyna przecież nie jest tłusta, wystarczy spojrzeć na dłonie jak się niechcący poleje - odparowuje błyskawicznie, z łańcucha również.
  16. Tak, domyśliłem się, Szybko się czyści. I odpada problem utylizacji co chwila. @TheJW sobie żartował z tym wylewaniem Tylko nie kupuj 98, 95 wystarczy. i w żadnym wypadku nie ropą
  17. Benzyna się nie zużywa. Zlewasz do PET-a po wodzie mineralnej, osad opada i masz kryształ. Potem łańcuchy do nowego PET-a, nalewasz czystą, osad ze starym PET-em wyrzucasz. Lejek za 3 złote i masz czysty balkon i łańcuch odrobinę mniej trwały..
  18. Tutaj prawdę mówiąc to nie schodzę z 38 przy tej samej kasecie Choć jeżeli jeździsz po piaszczystych pagórkach w kierunku Marek, Radzymina, Nieporętu to czasem młynek się przydaje Za to w górach na długich, mocnych podjazdach > 10% 30/42 będzie za twardo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...