Skocz do zawartości

wkg

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    11 183
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Zawartość dodana przez wkg

  1. Po zachodniej stronie ?? Czy już od Azji ?
  2. Bo zawsze mnie zastanawiało po co budować pułapki na ścieżkach rowerowych .... Wystarczy się zagapić, wiatr i kurz i potem złamane żebro, mostek, wybity obojczyk i 2 tygodnie z życiorysu ....
  3. : )) Super jest ten pies !
  4. No nie bardzo to widzę, tam jest Gruba Kaśka i tereny Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji ... w sumie strategiczne ujęcie wody dla Warszawy. Patrząc z wody - druty kolczaste i zakaz dobijania do brzegu.
  5. gtb: dawaj Szarika ; ))
  6. Dlaczego zmartwić ? Przemysł potrzebuje konsumentów magicznej pianki selektywnej, Faktorów X, Mango zakupów, ubezpieczeniowych funduszy inwestycyjnych i ubezpieczeń na SMS ... Tyle, że ten nachalny marketing staje sie nieco nużący ...
  7. No to fajną masz tą robotę ; DD
  8. A wieczorem jeszcze na rowerach do kina na Podwójnego Kochanka. Porównania z młodym Polańskim przesadzone ale aktorka odtwarzająca główną rolę - marzenie : ) Heh ... spróbuj objechać Nidzkie, Bełdany i Mikołajskie szlakami turystycznymi. No, z 20km będzie też asfaltem niestety. Ale to fajna trasa, piach tylko miejscami i w akceptowalnych granicach, promik we Wierzbie i mój ulubiony odcinek zachodnim brzegiem Bełdanow od promu na południe - szybki singletrack non stop góra - dół ale tak, że nie tracisz szybkości : )
  9. To jest taki wątek gdy nie ma co robic : ) Ja teraz jeżdże na Shimano PTFE. Na czyściutki suchy łańcuch nałożyłem aż za dużo, odstał kilka dni bo mi się nie chciało jeździć, szmatka, 50 km i OK. Potem 70km i w połowie zaczął chrzęścić. Dosmarowałem, 40 km zrobił lekko : ) Ale w sumie jak stwierdziłęś jak się jeździ po piachu to i tak po kilkudziesięciu km się napęd zapiaszczy i żadne cudo na kiju nie pomoże. PTFE czy jakmutam jest i niezły ... po jeździe karcher i się napęd świeci jak nowy, po olejach trudniej domywac. Tyle, że jednak głośniejszy od oleju.
  10. Arni, nie dawaj się podpuszczać : ))) Przecież tu wszyscy sobie jaja robia: D
  11. wkg

    [Rozmiar ramy] Kelly's Gate 30

    Niefajnie. Reklamuj bo będziesz musiał wymieniac tylną piastę....
  12. Bo fajna droga która prowadziła donikąd ...
  13. Heh ... zawsze ! 200km w sobote bez korków nie jest targedia... Czasem jadę w Bory Tucholskie żeby spłynąc Wdą, Brdą czy Zbrzycą kilkadziesiąt km i wrócić rowerem po auto ... o zimie nie wspomnę bo sie popukasz w czoło : ) Na dwa dni też jest fajnie ale po przejechaniu po lesie powyżej setki na drugi dzień już jakoś tak na siłe ... Głownie dlatego, że tam las to las, takie uczucie zupełnej odmienności ... kiedyś bielik mi towarzyszył przez poł godziny, koń co mi szeptał na ucho a potem zabrał rower i uciekł : DD No i promy są a nie tylko dwa jak koło Warszawy : D I to, że tam mam swoje ulubione miejsca które na szczęście sie nie zmieniaja ...
  14. No cele są po to, żeby je realizować. Ja lubie jechać zgodnie z planem a nie tak się kręcić ... Bo w smie do przejechania to jest wszystko : )) Ale jeżeli o las chodzi to polecam Mazury. 50 pln za paliwo jak dwie osoby jadą i cały dzień radochy : )
  15. Patrząc na tlo to raczej skuteczna ; D Bo do tego momentu wszystko szło dobrze : )
  16. Właściwie to we wszystkie : ))) Ale zasadniczo przeciwnie do wskazówek zegara. A miałem na myśli ten żółty (chyba pieszy) z Piskórki przez Grochową do Nowego Prażmowa (do którego nie dojechałem). On tam kilka razy styka się z pieszym zielonym. Pogubiłem się w lewym dolnym rogu : ) Konkretnie nie wiedziałem jak się przebić na południe od drogi Krupia Wólka - Łoś. Na północ OK ; ) W sumie to są bogate gminy a nie mogą szlaków oznakować : /
  17. Wczoraj 46 km wzdłuż Wisły a dziś 76 km po lasach chojnowskich ... Wszystko było OK ale przed Prażmowem zupełnie sie pogubiłem ... żółty szlak prawie nieprzejezdny, drogi wyglądające na leśne prowadzą do burżujskich zameczków i od czasu do czasu bagienka : DD
  18. Hehe ... W ostatnie upały przez 7 godzin wypiłem 3 półtoralitrowe butelki Kingi Pienińskiej z cytryną i miodem a wróciłem o 2 kg lzejszy : D Tyle, że to głównie odwodnienie ...
  19. Od Jabłonnej ? : )))) Wzdłuż pola golfowego już singiel a pod Nowym Dworem ugór : D
  20. No ale nie pisałem o asfalcie ... To fakt. Ale sie trudno zgubić : D No i potem z małą przerwą praktycznie do Nowego Dworu choć do Jabłonnej nieco tłoczno. I to po obu stronach Wisły
  21. @beskid zawsze tak fajnie przywracasz rzeczom właściwe proporcje : DDD Tu jeszcze nic, wpadnij jakieś na forum fotograficzne. Tam ludzie nie robią zdjęć tylko fotografują plansze testowe : ) To się nazywa sprzętowy onanizm i jest trudno uleczalny ... samemu właściwie nie można z tego wyjść.
  22. Bo Gassy są fajne a już najbardziej Jeziorka : ) A co Ty mi wogóle pod oknem jeździsz : DD
  23. wkg

    [Rozmiar ramy] Kelly's Gate 30

    No, ale jeżdziłeś prawie 4 miesiące więcej ... żałujesz ? Ja kupiłem z poprzedniego roku ... Co do siodełka - wymieniłem na Bontragera i jest super. To oryginalne jakoś z przodu ciśnie bo jest takie "siodłowate", wklęśniete w środku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...