Skocz do zawartości

wkg

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    11 183
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Zawartość dodana przez wkg

  1. wkg

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Tu moja koza, żeby nie było, że offtop Z raczej lekką, sztywną Rebą - nie to co ciężkie, wiotkie stalowe Recony
  2. Tu nowszy, niższa cena jeszcze przed negocjacjami z 15% https://rower.com.pl/fuji-jari-2-5-968887
  3. Szczerze mówiąc to on wygląda jakby przed chwilą wyszedł spod myjki
  4. Do tego opony, centrowanie kół co chwila, przerzutka pewnie z luzem, za chwilę wymiana kół bo od hamowania cienkie jak papier i się przetrą ... Co kto lubi ale ja bym nie wytrzymał z ta prądnicą w piaście i wagą :/ Pzrecież z tym mostkiem regulowanym (jak często go regulujesz), sztyca amortyzowaną co ma dawno luzy, siodełkiem i resztą gruzu to musi mieć ponad 20 kg lekko .... Ważyłeś to ? Te Romety 5 znikają a to świetnie wyposażone rowery w swojej cenie. Napęd 10x, tył XT - niby nic ale jednak, hamulce hydrauliczne i amor powietrzny ...
  5. Pisałeś o kole a przecież SPD ciągną do góry cały rower (na Śląsku "koło") i tak mi się pomyślało, żart oczywiście : ) To nawet fajne uczucie jak na takim garbie lecisz w kosmos a rower nie ucieka ; )
  6. Mam rodzinę w Rybniku, tam jak mówią "synek na kole złapał pane" to znaczy "chłopak na rowerze złapał gumę" : ) - slunsko godka : )
  7. Trafiłem ? Ach .. ta anonimowość w necie
  8. Nie ma jak Śląsk : )
  9. SPD to pedały a nie hamulce Shimano Pedalling System - musisz przekręcić stopę żeby się z nich wydostać co jest naturalne dopiero jak się przywyknie. A i wtedy jak przednie koło się uślizgnie i lecisz to trochę czasu zawsze zajmuje - także przy Enduro np. czy DH jeżdżą na platformach.
  10. Właśnie w SPD niebezpiecznie jest jak już prawie stoisz i zapomnisz. Na ogół chwilę po tym, jak myślisz, że przywykłeś. Coś jak ruch lewostronny : ) I walisz na płask na bok jak kłoda. Lepiej, żeby na miękkie i płaskie Ale nie koło płotu - ja się przytrzymałem płotu i bark wypadł ... boli jak podobno poród
  11. Byle nie w okolicy słupków, płotów, betonowych donic na kwiaty, najlepiej na trawie I tak co najmniej raz będziesz leżał nie wiedząc co się dzieje więc załóż kask
  12. Większego cytatu wkleić się już pewnie nie udało
  13. I ta chmura w środku jak tasiemiec uzbrojony z oczami PS Dwa zdjęcia wyżej
  14. Na leśne drogi szoska to nie bardzo, raczej gravel - niższe modele Fuji Jari czy Marina. A z crossów: https://rower-sport.pl/pl/p/ROMET-ORKAN-5.0-M-2016/3116 https://www.bikko.pl/rower-crossowy-romet-orkan-5-m-2017-19cali-26259.html Tak z 5 kg oszczędzisz : ))) Moim zdaniem warto, jak dużo jeździsz to po co się męczyć. I jeszcze ta elektrownia w piaście : (
  15. A Bontrager Montrose próbowałeś ? Tez walczyłem z tym problemem.
  16. Hmmmm ... egzotycznie to wygląda: stalowa rama, RockShox i karbonawe siodełko : )
  17. No właśnie mam tak samo - wszyscy mnie przekonują, że mam za duży rozmiar - rura 625 przy 176 cm wzrostu. Tyle, że ja jestem po przejściach - wiem, co mi zrobiła zbyt krótka rama w poprzednim rowerze i jestem nieco przewrażliwiony : ) Zresztą ostatnio zapytałem kolegę którego rama wygląda na przykrótką czy go kręgosłup nie boli. Boli oczywiście. W końcu mi ten poprzedni rower ukradli i jestem wdzięczny złodziejowi. Gdybym wiedział to, co wiem teraz to zamiast kupić ten rower wziąłbym kasę, zwinął w rulonik i spuścił do białego mumina - to by była znacznie lepsza inwestycja. Dlatego mam radar na geometrię I na kupowanie roweru bez przymiarki bo kilkadziesiąt km to za dużo. Tyle, że potem będzie kilkanaście tysięcy na niedobranej ramie. Wołanie na puszczy : ) PS: Zresztą te tabelki z geometrią podawaną przez producentów często mi się nie sklejają z tym co pamiętam z trygonometrii :/
  18. To niestety nie jest proste jak konstrukcja cepa. Do roweru trzeba się przymierzyć przed zakupem i to jest właśnie proste jak konstrukcja cepa. Rower to nie zakup na tydzień dwa a do czego jak czego ale do geometrii trzeba się przymierzyć bo inaczej płaci się za to latami. Jak widzę jak ludzie jeżdżą pokurczeni na swoich rowerach to nie wiem czy się śmiać czy płakać. I tak - warto pofatygować się kilkadziesiąt kilometrów do najbliższego sklepu. I wprost przeciwnie - mam wrażenie, że wiele osób nie wie co to jest bikefitting i właśnie oczekuje, że literki w internetach powiedzą im jaki rozmiar mają kupić. A to błąd, literki mogą tylko podpowiedzieć na co zwracać uwagę przy kupnie. Tyle, że rzadko piszą o długości ramy, mostka, kątach ale dużo o przekroku. A ten to sobie można sprawdzić przez telefon dzwoniąc do sklepu z prośbą o zmierzenie miarką.
  19. Szczerze mówiąc nie rozumiem tej dyskusji o "klejnotach". Akurat przekrok najłatwiej sprawdzić - trzeba stanąć nad ramą okrakiem i sprawdzić luz. Długość roweru, wysokość mostka, sylwetka na rowerze, wyciągnięcie - to sprawia, że na rowerze siedzi się wygodnie albo niewygodnie, jeździ się z przyjemnością albo kiepsko, kręgosłup pęka albo nie. Każdy z nas jest inaczej zbudowany - długość nóg, rąk i korpusu. I to różnice sięgają kilku cm przy tym samym wzroście. Każdy lubi odrobinę inną pozycję. A rozmiary rowerów (długość ramy, bo wysokość podsiodłówki to jakiś fetysz) stopniowane są na ogół co 20-25mm np: 580, 600, 625 albo 590, 607, 632. I nikt, kompletnie nikt sensownie nie napisze nie widząc sylwetki na rowerze jaki rozmiar jest optymalny. Może żaden w tym rowerze ? Ja np w Trekach jestem między rozmiarami i co mi doradzicie ? Inny przykład - ja i moja lepsza połowa różnimy się wzrostem o 4 cm. Zmieniając się na auta nie przestawiamy siedzeń - pasują idealnie - taka sama długość rąk i nóg, ale korpus rożni się właśnie o te 4 cm. Dla mnie myśl o jeździe na jej rowerze wydaje się absurdalna, dla niej mój rower to autobus. A przekrok ? Pasuje : ) A klejnoty ? Maja mieć luz dla crossów ze dwa palce, dla mtb XC ze trzy, dla Enduro czy DH to zwykle nie ma znaczenia bo ramy są tak prowadzone, że luzu jest cała masa. A i tak nie pamiętam, żebym słyszał o walnięciu kroczem w rurę a o innych kontuzjach a i owszem. Najczęściej jednak o bólu kręgosłupa i drętwieniu nadgarstków.
  20. wkg

    [rower] Giant czy Canyon?

    Jak wołają 3289 to za ile oddadzą ? A jak za 3150 to wielka różnica ? Tak i tak budżetu starczy na dołożenie do lepszej tylnej manetki a i może do przedniego hamulca ...
  21. wkg

    [rower] Giant czy Canyon?

    Jaki pressfit, jaka inwazja (no, to kwestia gustu), HTII. Za 3 000 do wyjęcia. http://www.arkus.sklep.pl/rower-kellys-gate-30-2018-p-11448.html A Kross ? Sztywne osie to diametralna różnica. Tu nie ma co gadać, taper - fakt, tu tylko przyszłość ma znaczenie.
  22. wkg

    [rower] Giant czy Canyon?

    "Pretenders" raczej : ) Ile ważysz ? Takich tematów było ostatnio wiele, poszukaj ! W cenie nieco poniżej 4 000 ma być: Powietrzny amortyzator, sztywne osie i taper. Sztywne osie dają sztywność (ważne szczególnie przy kole 29) a taper - dobrych widelców pod ramę bez tapera już się prawie nie robi. Kropka. Jak ktoś uważa inaczej to trudno - na kwadracie też można było jeździć. Canyon: Kiedyś atrakcyjna cenowo marka ale potem ich totalnie pogięło. Brak tego co napisałem. Widelec sprężynowy. Nie przymierzysz się bo to marka wysyłkowa. Giant: Ma widelec powietrzny - to już lepiej ale dalej brak sztywnych osi i prosta główka. Cena za markę. Moje warunki spełniają Rockridery z Deca i np. Kellys Gate 30, 50, Kross Level B 8 z 2018, pewnie są inne. Krótką listę rowerów stwórz sobie w oparciu o te parametry. Jak masz mocną nogę lub mało pofałdowany teren to napęd 1x powinien wystarczyć choć w górach będziesz zmieniał korbę na maciupcią ... Jak bardziej uniwersalnie to napędu 3x nic nie przebije ale 2x też spokojnie daje radę. Osobiście szukam też suportów wkręcanych ale wielu ludzi uważa, że trzeba dać zarobić serwisom i wolą PressFit. Co kto lubi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...