Fart,mało wrażliwa czaszka,albo krótkie przebiegi z kaskiem.
Tu nawet nie chodzi o rozmiar,czy wygodę przy przymiarce,często to wychodzi po czasie.
Kask który jest wygodny godzinę,lub dwie,czasem po kilku h jest nie do zniesienia.
Też miałem kilka sztuk,dłuższe trasy ogarnia tylko jeden,wcale nie najlżejszy,i najbardziej przewiewny,po prostu łeb mnie nie napierdziela po kilku godzinach.