Dla mnie Sram to inna bajka i jak będę wymieniał napęd to właśnie na Sram-a. Amortyzator to spory skok w porównaniu do niższych modeli więc na pewno warto gdyż raczej zmiana amorka to spory koszt a tu masz z głowy ten zabieg. Zmienisz z czasem kierownice, sztyce i opony i już sporo zejdziesz z kg. W R8 masz hamulce DB3 a nie DB1 co też jest sporym plusem.
Co do awaryjności to jak wszystko, możesz jeździć 10 lat a możesz po tygodniu reklamować jak źle trafisz.
Mając do wyboru R8 w cenie R7 to nie ma nawet co się zastanawiać.
Ważne:
Dowiedz się jak z gwarancją bo kiedyś kumpel kupił Kross-a w internecie i musiał w serwisie zapłacić za podbicie przeglądu i sprawdzenie bo inaczej nie miał by gwarancji.... Chyba, że go oszukali:)