Skocz do zawartości

WeronikaK

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Weronika
  • Skąd
    okolice Poznania

Osiągnięcia użytkownika WeronikaK

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Hej! Planuję wyprawę wschodnią granicą Polski (może kawałki GreenVelo?), może obejmując też Ukrainę i, jeżeli bardziej na północy, to Litwę. Nie jestem osobą, która lubi mieć wyznaczone duże cele typu - danego dnia trzeba przejechać 100 km, ponieważ od razu zaznaczam, że nie o dystans mi chodzi, ale o drogę. Ktoś to może nazwać włóczeniem się, ale o to mi właśnie chodzi - o małe wioski i wioseczki, o drogi niekoniecznie dobrej jakości, o zatrzymanie się, gdy będzie ładne jezioro czy jakiś krajobraz. Jeżeli chodzi o noclegach to myślałam o tanich schroniskach młodzieżowych, które są często w szkołach i wbrew stereotypom nie są tylko dla dzieci czy studentów, ale są tanią, często bardzo komfortową (kuchnia i łazienka jest - to komfort! opcją. Oprócz tego niektóre noclegi mogą być na dziko, na jakimś przystanku autobusowym albo gdzieś - zamierzam wziąć śpiwór i karimatę, ale namiot niekoniecznie. Może jeden warmshower alco couchsurfing. Jestem w staine kondycyjnie przejechać 100 km na dzień po asfalcie, ale, jak pisałam powyżej, nie o to mi chodzi. Takie 70-80 kilomterów po gorszych drogach polnych jest chyba optymalne - żeby mieć czas się zatrzymać, popatrzeć, nacieszyć krajobrazem. Jeżeli chodzi o termin, to myślałam o dwóch tygodniach (10 dniach?) w sierpniu lub wrześniu - napiszcie proszę, to ustalimy termin, który by pasował. Jeżeli chodzi o doświadczenie z wypraw, to wiele weekendowych, a z dłuższych to w zeszłym roku 1000 kilometrów na Ukrainie i w Bieszczadach w dwa tygodnie. Pozdrawiam! PS. Jeżeli ktoś ma już na myśli inny kierunek, ale podobne, co ja nastawienie, również proszę o kontakt!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...