@szy, wybacz! 😀
Może trochę źle się wyraziłem. Gdyby autor nie napisał swojego wieku i tego, że to pierwszy rower to nawet bym się nie odezwał, bo w temacie rowerów miejskich nie mam prawie nic do powiedzenia, ale ... nie chcę żeby popełnił podobny (nie nie, miejskim nie jeździłem 🙂) błąd jak ja po dłuższym powrocie do roweru.
Po jakimś czasie zechce wyskoczyć z żoną poza miasto, do lasu, wciągnie go jazda, i będzie klops...
Dobra, już milknę 😉.