A bierzesz pod uwagę, że ktoś nie potrzebuję / nie może kupić sprzętu za 1000 zł, ale chce rejestrować swoją trasę? Terminologia jest jedna bez rozgraniczania na sprzęt amatorski i profesjonalny, a to, że jakość działanie poszczególnych funkcji może się różnić o tym chyba wszyscy wiedzą.
Twojej poprzedniej wypowiedzi dalej nie rozumiem, ale nie jest to dla mnie istotne.
Ostatnie zacytowane przez Ciebie moje słowa tyczyły się stabilizacji i dalej podtrzymuję swoje słowa.
Dobranoc.
PS.
KTO TO JEST CEBULAK?
To taki pan Janusz, który na wszystkim się zna, wszystko wie najlepiej, na wszystkim chce oszczędzić i za Chiny nie ma pojęcia, jak się zachowywać w niektórych sytuacjach. To takie uosobienie skarpet z sandałami czy czerwonych majtek do białych, prześwitujących spodni. To człowiek, który nie widzi problemu w zapierniczaniu rzeczy z pracy (długopisy, pieczątki, tusze, segregatory, wszystko), żałowaniu złotówki na bilet autobusowy czy jakąś zrzutkę na coś, bo przecież to za drogo i najlepiej, jakby było za darmo. Wszystko i zawsze. Ach – i nie robi tego bo jest biedny.
cebulactwo (język polski)[edytuj]
znaczenia:
rzeczownik, rodzaj nijaki
(1.1) pogard. neol. zawistne, skąpe lub chamskie zachowanie[1][2][3]