FunCube

Giant zdecydowanie najbardziej opłacalny. Każdy z tej trójki ma podstawową ramę z dość starą geometrią i bez nowych rozwiązań czyli wartość tych ram jest taka sama. Amortyzatory podstawowe, ciężkie, sprężynowe ale łatwe w konserwacji z tej trójki to przynajmniej xcr teoretycznie jest najwyższy modelowo. Napęd, tu już jest duża różnica na korzyść Gianta bo tylna przerzutka to xt z shadow(fajna naprawdę można jej już nie wymieniać) ale jest to tylko trik marketingowy bo z tym co ma z przodu to słabo działa. Reszta komponentów to też małe różnice na korzyść Gianta (opony, manetki). Czy bym kupił któryś z tych rowerów ? NIE spec i cube w ogóle nie warte swojej ceny kupisz rower za 1,5-2 i nie odczujesz różnicy w porównaniu do tych dwóch, Giant może dawać jakąś już wyczuwalną różnicę ale najlepiej mu wymienić przednią przerzutkę i kasetę.