Na YT jest test blokad do motocykli. Większość pasuje również do rowerów. Facet ciął szlifierką kątową (aku), wiercił zamki oraz walił młotem. Wszystkie się poddali dosyć szybko, sekundy w sumie, od kilku do kilkudziesiąt. Ceny zapięć od 100 do ponad tysiąc. Jedno, jakieś angielskiej produkcji, ok 1500 zł, nie poddało się w rozsądnym czasie. Nowy stop, odporny. Takie składany najprościej pękały od uderzenia w oś, nie trzeba nawet ciąć. Wnioski są oczywiste. Ale, powtórzę, te z linką w środku, są pokonywane bezszelestnie w ułamku sekundy.