Mam taki rower od ponad roku, zrobione na nim około 3k km. Używam go codziennie (dojazdy do pracy) i rekreacyjnie na wycieczki. Jako rower do miejskiego, codziennego użytku sprawdza się całkiem spoko. Dość wysoka główka ramy czyni pozycję na nim całkiem komfortową. Wadą jego jest na pewno waga (mój po zmianie napędu i dołożeniu błotników, bidonu 0,7l i oświetlenia, licznika waży 15 kg w rozmiarze XL). Amortyzator też nie jest jakiś wyższych lotów, ale jest to przyzwoicie działający uginacz na miejskie warunki. Jest to mocna konstrukcja, w moim egzemplarzu na uwagę i pochwałę stanowią koła.Jestem ciężkim klocem, ważę ponad 100 kg, a one dają radę. Nie trzeba było ich jeszcze centrować. Rower przeżył zderzenie z TIRem (i ja też przy okazji ), tracąc tylko siodło i sztyce. Rama, koła, kierownica, mostek, amortyzator bez szwanku. Po wypadku do wymiany poszedł napęd (pogięte blaty, uszkodzona przerzutka tylna). Zmieniłem na korbę deore FC590, przerzutki przód, tył XT (3x9) oraz manetki XT. Do roweru bez problemów można zamontować bagażnik co bardzo przydało się w wakacje. Moim subiektywnym zdaniem warto go sobie kupić, jeśli nie posiadasz ambicji sportowych. Ja jestem zadowolony. Oczywiście wiem, że na pewno znajdą się lepsze rowery w tej cenie, że są osoby uczulone na samą nazwę "b'twin", że ktoś stwierdzi, że po co Ci taki MTB, kup sobie crossa, itd... Jak już pisałem JA jestem zadowolony, JA nie żałuję zakupu.