Skocz do zawartości

Kirk

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Paweł
  • Skąd
    Częstochowa

Ostatnie wizyty

775 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Kirk

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Dedicated Rzadka
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Pierwszy post
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

1

Reputacja

  1. Witam wszystkich Mam pytanko do osób które nocowały na polach namiotowych / kempingach nad polskim morzem na trasie Łeba - Piaski Macie jakiś godny polecenia, lub wręcz odwrotnie: podpowiedz żeby omijać? Pole Namiotowe Horyzont koło Władka raczej nie biorę pod uwagę, bo raczej spory ruch będzie i ciężko w sierpniu coś będzie spontanicznie wyhaczyć bez wcześniejszej rezerwacji 😕 Szkoda bo jest całkiem przyjemny i w fantastycznym miejscu. Ja jak ja ... spałem w rożnych miejscach, zazwyczaj na dziko ale teraz planuje zabrać rodzinę na ich pierwszy raz i nie chce żeby się zniechęciły .
  2. To jest właśnie minus PKP ... sprzedają bilety w ostatniej chwili ,ludzie stoją w korytarzach i przy wyjściach z pociągu co strasznie utrudnia wejście i wyjście z rowerem. Wiele razy miałem tak ze wchodziłem do pociągu, wieszałem rower a na moim miejscu siedzą ludzie którzy kupili w ostatniej chwili bilety i nie maja rezerwacji miejsc. Niby nic ,informuje ze siedzą na moim miejscu i schodzą ... ale te grymasy ludzi czasem wkurzają Z rowerem nigdy nie miałem problemu ,oni chyba nie mogą sprzedać więcej biletów niż jest miejsc, ale to tylko moje spostrzeżenie Pozdrawiam
  3. Witam, sa dwie możliwości ... 1 albo będzie pociąg z przedziałami i wtedy rowery stoją w ostatnich lub pierwszych drzwiach a Wy w przedziale obok (przynajmniej ja bym tak poprosił przy kasie bo musi być rezerwacja miejsc 2 abo pociąg bez przedziałów. Wtedy jest wyznaczony wagon dla rowerów (są wieszaki) a Wy siedzicie nieopodal Pociągi z przedziałami "zazwyczaj" to pociągi TLK ,a bez przedziuałow z wieszakami to IC Ja na swoich wyprawach rowerowych zawsze korzystałem z PKP i ani razu nie spotkała mnie jakaś dziwna niespodzianka ,jedyne co mogę powiedzieć od siebie to to, aby pomijać TLK czyli przedziały, to lekko to uciążliwe. Polecam stronę vagonWEB gdzie możesz sobie sprawdzić jak wygląda dany pociąg na danej trasie ,ale przy kupnie biletów kobiety informują jak sytuacja wygląda Pozdrawiam
  4. Witam, ja mogę się wypowiedzieć o Sport Arsenal bo przez 1,5 roku ją użytkuje ,tylko ze posiadam mocowania na klipsy a nie na rzepy Nawet facet który sprzedaje w sklepie zdziwił się bo tez ma ten model a ma rzepy Plusów nie będę wypisywać bo są oczywiste , ma być praktyczna i taka jest . Szybko się montuje i szybko ściąga, pojemna jest tak jak jest napisane i jak można sobie wyobrazić... do miasta idealna i to w zasadzie wszystko Minusy : -zamki są mało wytrzymałe -boki nie są przymocowywane do bagażnika i przy jeździe trochę klapią o bagażnik -jest mało usztywniona , po 1,5 roku użytkowania wygląda jak worek na buty założony na bagażnik Generalnie jestem fanem tej firmy i posiadam kilka ich produktów ,ale jeżeli chodzi o te torbę to im trochę nie wyszła ... ale tez jej nie odradzam ,może komuś przypasuje Pozdrawiam serdecznie Paweł
  5. Trzeba się dobrze zorientować i pilnować bo pracownicy PKP Intercity zauważyli podczas przeglądów niepokojące zmiany na poszyciu pociągów Pesa Dart Na niektóre kursy jest wstrzymana sprzedaż --> www.intercity.pl <-- Tutaj codziennie aktualizują Informacje wiec trzeba się pilnować
  6. Wiem o czy piszesz , tez jechałem tym szlakiem Morze ktoś lubi taką drogę, kiedy się jedzie kilka kilometrów w błocie na kilka cm. pomiędzy ostrymi krzakami i jeszcze te komary które zęby wybijały Myśmy się wrócili kilka kilometrów bo nie dało się przejechać przez bagienko które sięgało do pasa (wiem bo jeden z nas tam wlazł ) Mieliśmy niefart bo rodzice jednego z nas którzy byli na wczasach w Łebie mówili że dzień przed ostro lało. Wiem jedno ,nigdy wcześniej taką drogą nie jechałem i na pewno nie pojadę! sprzętu tez nie mam odpowiedniego do takiej jazdy
  7. Witam serdecznie Temat dalej aktualny ? również byłbym chętny na taka wycieczkę w 2014 pokonałem drogę ( Świnoujście - Hel ) trochę asfaltem ,trochę szlakiem R10 zaliczając gdzieniegdzie latarnie Było fantastycznie, do tej pory wspominam ten wypad z uśmiechem ,ale jest kilka minusów Za krótko ,za szybko ,za mało dystans przejechany w 5 dni bez jakiegoś większego zwiedzania jedynie piwko w każdej większej mieścinie na plaży ,i właśnie chciałbym to nadrobić Niestety ekipa mi się posypała (wesela,problemy rodzinne,praca w Anglii itp.) Droga, termin, ilość dni na wycieczkę, noclegi ... do wszystkiego się dostosuje, jestem osobą ugodową czekam na info Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...