Skocz do zawartości

Abermon

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    277
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Abermon

  1. Dzisiaj zrobiłem sobie urlop i poświęciłem czas na przejażdżkę z moją Panią. 40km ze średnią 15km/h Byłem bardziej zmęczony niż po godzinie podjazdów. Na szczęście teraz wypadłem jeszcze na 20km trip po lesie. Rogal zagościł znów na twarzy W sumie w 4 dni 200km, więc jutro dzień bez roweru. Bandyta jedzie na obowiązkowy przegląd gwarancyjny i przy okazji wymianę siodła, bo dupsko pali żywym ogniem. Tapnięte z mojego Mate 8
  2. Ja żeby pojeździć w fajnym lesie, muszę jechać do niego 18km po asfalcie i ścieżkach rowerowych. Po lesie zrobię 10 do 20 km, powrót kolejne 18km po asfalcie. Czyli w/g statystyki i opinii niektórych właściwym wyborem bylby cross... No bez jaj. Uniwersalność roweru to pojęcie względne. I co, będzie się ktoś smiał ze mnie że jadę po ścieżce rowerowej mtb? Mam przyczepić na plecach kartkę " jadę do lasu poszaleć"? Niech każdy jeździ na czym lubi i tyle. Tapnięte z mojego Mate 8
  3. 56km ze średnią 18,5km/h. Dwie pętle w lasku wolskim, góra dół + bielany. Potem asfaltem przenosiny pod Wieliczkę i jeszcze pętla w lesie rżąckim. Cały czas nauka nowego bandyty, ale już widzę że powrotu do 26 cali nie będzie. Duże koło robi robotę. Ale oryginalne siodełko z fabrycznego montażu pojdzie chyba do wora. Dupsko chce urwać. Tapnięte z mojego Mate 8
  4. Relaks pod lipą u Eremitów na Bielanach
  5. Rozgrzewka przed pracą i pierwsze przetarcie z 29er Tapnięte z mojego Mate 8
  6. Bagaznik Yakima. Super patent ( i w/g mojej wiedzy jedyny), do przewozu roweru z ramą karbonową i amortyzatorem rs1. Oczywiście pomijając chwyty za ramę.
  7. Abermon

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Mój nowy Kubuś. Odebrany wczoraj. Pierwsze 30km za nami. Muszę się jeszcze przyzwyczaić. Tapnięte z mojego Mate 8
  8. Jutro, po kilku perturbacjach odbieram mojego 29er. Już mi nogi dreptają z niecierpliwości Tapnięte z mojego Mate 8
  9. Uchwyt rowerowy Whispbar wb200. http://www.whispbar.com/product/wb200/ Tapnięte z mojego Mate 8
  10. Dzisiaj 18km AVS 17km/h Jazda po deszczowym lesie. Pożegnalny trip z moim cubusiem, który będzie teraz dostarczał radości komuś innemu. Tapnięte z mojego Mate 8
  11. 43.5km ze średnią 18.5km. Przegorzały, las Wolski, kopiec Krakusa. Czyli niedzielny relaks bez napinki Tapnięte z mojego Mate 8
  12. Takie przeprawy buduje wojsko na ŚdM. Koszmarna okolica.
  13. 38km po lesie i wertepach . Pobudka o 6:30 to był dobry pomysł. Jest teraz energia na cały dzień. Tapnięte z mojego Mate 8
  14. W sensie związane z przemieszczaniem celowym po mieście, a nie jazda tylko dla przyjemności. Tapnięte z mojego Mate 8
  15. Bo zapędziłem się tam gdzie brakło ścieżki.
  16. Wczoraj rano służbowe 12km przez miasto (po drodze zaliczony tradycyjnie kopiec Krakusa), za to wieczorem 20km po lesie. Tapnięte z mojego Mate 8
  17. Sobotni trip po lasku rżąckim
  18. A ja wczoraj spedziłem godzinkę na pełnym czyszczeniu i smarowaniu. Bolid błyszczał jak psu jajca. A teraz 25km w deszczu. Nie mogłem sobie odmówić jazdy. Rower wygląda tak jak przed czyszczeniem Tapnięte z mojego Mate 8
  19. Kraków - Dobczyce - Kraków. 56km, głównie po asfalcie. Za to sporo pedałowania pod górkę. I niestety powrót pod wiatr. Momentami podmuchy skręcały rowerem. Ale za to sucho. Miło. Tapnięte z mojego Mate 8
  20. Przestało padać, więc udało się zrobić 18km. Krótko, po asfalcie, ale za to kilka fajnych podjazdów. Od razu mi lepiej. Tapnięte z mojego Mate 8
  21. 39,5km. Trzy krakowskie kopce + zjazd w lasku wolskim Tapnięte z mojego Mate 8
  22. Mały wypad do Niepołomic. Tapnięte z mojego Mate 8
  23. Montaż hamulców i tarcz. Skracanie przewodów. Kiedyś musi być ten pierwszy raz. 10 km jazdy testowej, ale z hamulcem delikatnie. Niech się trochę ułoży. Tapnięte z mojego Mate 8
×
×
  • Dodaj nową pozycję...