Z takich szybszych opon z własnego doświaczenia to właśnie race king, cross king też złe nie są, potem Specialized fast track, Schwalbe smart sam. Co do mojej opinii najlepsze z nich jeśli chodzi o szybkość to race king zwijana, mieszanka miękka ale i drutówka tragiczna nie jest. Używam do dziś w rowerze 26 na którym wybieram się w dłuższe sakwingi lub w 29 baikepackingii i powiem,że całkiem nieżle się na tym śmiga a są to drutówki, bo te zwijane już dokończyły zywota. Na codzień mam przód x-king(poprzednik cross kinga) i tył race king. Sprawdza się to po górkach i lasach w tzw trudniejszym terenie ale z zastrzeżeniem,że przewspaniałej przyczepności spodziewać się nie można. Na dłużej trasie zestaw ten nieco bardziej" hamuje" niż 2x race king ale tu także tragedii nie ma. Szerokości 2,0 i 2,2 w race king, x-king 2,4