Skocz do zawartości

kakara

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    133
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kakara

  1. Można by powiedzieć że się doigrałem.... Ale po kolei. Jeżdżę cały rok, odpuszczam jak jest ok -15 a i to nie zawsze (taki trochę wariat ze mnie). Teraz w dobie pandemii to już obowiązkowo, poza tym to obecnie konieczność, po zabiegu rozbijania kamieni nerkowych często muszę .... siusiać. Jadąc rowerem mam na to szansę a w autobusie, aż strach pomyśleć. Nie jestem sportowcem , nie jeżdżę wyczynowo, dojeżdżam do pracy (ok 20-30 minut 8,5 km w jedną stronę) Teraz staram się jeździć mniej wysiłkowo czyli wolniej by się ....nie pocić. Nie mam jakiegoś wyczynowego ubioru, spodnie, na nie gdy zimniej grube dresówki. Na górę koszulka trykotowa, lekka polówka, (gdy zimno bluza polarowa) i porządna ciepła kurtka zimowa. Zdarzało się że marzłem ale częściej zdarza mi się spocić. Zjeżdżając z wzniesień nie pedałując staram się "wyschnąć" i wtedy dociera do mnie jak często zdarza mi się spocić. Czuje mokre plecy i inne części ciała. Po ostatnim tygodniu po tych ostrych wiatrach jęczę z bólu bo mam rwę kulszową. Raz że mnie przewiało przy spoceniu , dwa że pokonać wiatr to konieczność większego wysiłku więc i pocenie się. Nie potrafię nawet dojść na siusiu ale to już temat na forum medyczne. Dlatego muszę zaopatrzyć się w coś co bezpośrednio będzie przylegać do ciała i nie powodować pocenia czyli inaczej mówiąc odprowadza wilgoć. Kompletnie się na tym nie znam. Nie wiem czy są jakieś parametry określające lepszą , gorszą "oddychalność" tak jak jest to np w nieprzemakalności materiału. Czy bielizna termiczna np z Lidla czy z Biedronki też spełni swoje zadanie. Na miejscu mam Sklep Martens jak Decathlona no chyba że coś wysyłkowo. Podkreślam, że nie szukam super - hiper, myślę że ok 50 zł to tyle ile można dać za coś sensownego w myśl zasady dobre i tanie, bo na znaczku Adidasa czy Nike mi kompletnie nie zależy. Dzięki za wszelkie sugestie i podpowiedzi .
  2. No tak mam ...
  3. Co to jest TT ? Od siebie mogę dodać ze na 21 jak stoję okrakiem to górna rurka ramy (ta pozioma) nie łechta mi po.... no wiadomo po czym 😊, jest jeszcze trochę luzu. Natomiast siodełko mam tak ustawione, że mogę jeszcze jakieś 3-5 cm opuścić czyli jest jakby zapas. Kierownicę wymieniłem na prostą, jestem bardziej pochylony choć sam mnie wiem czy to był dobry pomysł bo ta stara wizualnie mi się nie podobała. W tym co ewentualnie bym kupił też jest taka co gorsza chromowana nie czarna ale to już raczej szczegół. https://www.olx.pl/oferta/rower-unibike-voyager-na-kolach-28-meski-trekkingowy-CID767-IDG9uhP.html
  4. Może i jest tak jak piszecie tyle że ja już się przyzwyczaiłem do 21 (może i mam 182 dawno się nie mierzyłem) Nurtuje mnie jednak to przesiadanie się z 19 na 21 i na odwrót czy to nie będzie mnie wkurzało.
  5. Wciąż szukam roweru Unibike treking rama 21 bo taki obecnie mam ale ma już swoje lata i chcę coś nowszego. Nie chcę nówki bo jeżdżę pełny rok i szkoda mi wydawać na nowy gdy w zimie czy jesień masakruję mój pojazd. Ciężko mi jednak znaleźć z ramą 21 częściej napotykam na 19. Zaczynam się zastanawiać czy nie rozważyć zakupu 19. Mam ok 180 cm. Tak wiem, można się przejechać poczuć jak jest itd ale mam zamiar używać dwóch rowerów na raz tzn zima/jesień ten stary wiosna/lato "nowy". Zastanawiam się czy taka przesiadka nie będzie odczuwalna, irytująca, powodująca jakiś dyskomfort gdy najpierw jeździ się takim a potem innym. Moje obawy są uzasadnione? Jesteście w stanie jakoś doradzić? Z tego co wiem różnica w ramie to ok 5cm (rurka pod siodełkiem) niby nie dużo, niby można siodełkiem zniwelować różnice no ale..... I o te "ale" się rozchodzi.
  6. Ja się też natknąłem w sklepie ACTION na jakieś peleryny tylko co one warte?
  7. kakara

    [Wagant] opinia

    To jak rozpoznać dobry amor nie koniecznie już w tym Wagancie?
  8. kakara

    [Wagant] opinia

    o co chodzi z tym widelcem? Amortyzowany się sypie?
  9. kakara

    [Wagant] opinia

    Miało się naście lat to wiesz.... I do Czech jechałem ale tam już z przerzutkami
  10. kakara

    [Wagant] opinia

    182 niby to granica na ramę 21 ale i tak mam jeszcze podwyższone siodełko. Jeżdżę na takiej blisko 20 lat. No,no, z tymi dziadkami. Na Ukrainie to ja G. św Anny zdobyłem, wcześniej przejechałem ok 50 km aby tam dotrzeć i jeszcze wróciłem...
  11. kakara

    [Wagant] opinia

    A ja już nie wiem jak z tymi rozmiarami jest.... Mam w głowie 21 i tyle. Ale inne marki chyba inną numerację stosują, tak mi się wydaje. O ile wiem to jest rozmiar rurki od siodełka do suportu. A jak się ma rozmiar od siodełka do widelca? Co do wagi Unibike jest nieznacznie lżejszy 17,3 kg https://www.dobrerowery.com/unibike-voyager-gts-p-16564.html
  12. kakara

    [Wagant] opinia

    Cały czas celują w Unibike rama 21 (bo taki teraz mam tyle że leciwy) ale jednak w głowie pojawia się pytanie skąd taka różnica w cenie. To nie może być przypadek.... Gdzieś/w czymś tkwi odpowiedź.... Za tą cenę kupie używanego Unibike tyle że jak na razie wciąż szukam dobrej oferty, a były "perełki" tyle że nie w tym rozmiarze
  13. Wciąż nosze się z zamiarem kupienia drugiego roweru. Dziś natknąłem się na Outlet rowerowy a tam słynny Wagant. Słynny bo jestem z rocznika gdzie kiedyś Wagant był obiektem westchnień (ostatecznie miałem Laurę jako pierwszy w życiu rower z przerzutkami) . Niby pod marką Rometu ale co to dziś jest warte? Bardziej Chińskie niż Polskie? https://allegro.pl/oferta/rower-romet-wagant-2-wyprzedaz-2018-rama-21-6699899851?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Acategory&bi_c=NjI1YmNjMTMtY2M5NS00NGViLThlZDItZjI3M2U0ZjA3MWQ1AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=dc10a5ff-e08f-4b41-b33e-8f3473e903cf
  14. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź....
  15. Ortalion to taki jakby stilon. Ale cóż technologia się zmienia skoro twierdzisz że nie przemaka to widocznie teraz taki materiał potrafią wyprodukować. Tzn On nie przemakał dopóty, dopóki go nie dotykasz, tak jak w parasolce, nie zmokniesz ale jak ją dotkniesz to przemoknie. Mam kurtkę niby przeciwdeszczową. Lekki deszczyk to sobie poradzi bo po prostu zdąży wyschnąć, ale już ulewa/większy deszcz jest zabójcza. Testowałeś to Twoje na konkretnym deszczu? Zwłaszcza okolice rąk najlepiej pokazują jaki to nieprzemakalny materiał bo tam materiał dotyka ciała.
  16. a co to w ogóle za materiał. Jakiś "ala" stilon (to takie coś co jest na parasolkach) ale impregnowany?
  17. Nie przemaka? Pocisz się w tym? Jutro znów ma lać więc kupiłem w leroy takie coś https://www.leroymerlin.pl/odziez-i-artykuly-bhp/odziez-i-obuwie-ochronne-bhp/kurtki-kamizelki-bluzy-ochronne-bhp/kurtka-przeciwdeszczowa-kpn-r-l,p461223,l3157.html tyle że dłuższe zobaczymy jak się sprawdzi najwyżej w między czasie będę szukał czegoś innego może i to co podlinkowane kupię.
  18. Zlało mnie dziś niemiłosiernie... Czas pomyśleć o konkretnej pelerynie bo kurteczka co mam to co najwyżej na lekki deszczyk się sprawdza. Co da się kupić max do 50 zł co by było solidne i nie przemakalne. Żadne foliowe jednorazówki. Kiedyś miałem pożyczone takie ponczo grube, długie nie wiem jaki to materiał ale wyglądał jakby gumą powlekany i o takie coś mi chodzi. Nie wiem czy to nie materiał EVA
  19. Miałem niedawno ofertę za 700 zł rower jak nowy tyle że rama nieco za niska jak dla mnie. Aż się zdziwiłem tą ceną, może kradziony Chodzą ok 1000 zwyż zależy od stanu modelu itp. Wolę kupić dwie używki niż jeden nowy....
  20. No może w tym roku nie ale w poprzednich latach..... A ja taki głupi jestem, że sam sobie chciałem udowodnić że przez zaspy też przejadę czy w okolicach minus 15stopni. Człowiek na starość głupieje jednak.....
  21. Wystarczy mokra jezdnia i jak widzę co pozostaje na łańcuchu czy zębatkach to maskara. Nie czyszczę tego co dzień, tydzień, miesiąc, dlatego napisałem że morduję rower. Raz na rok biorę się porządnie za czyszczenie i smarowanie bo mam na to czas. Tak jak napisałem ja nie mam zdania dlatego pytam. Unibike za względu że znam no i może później ten zajechany byłby dawcą części, Na pewno teraz będę (i chyba inaczej nie ma szans) wejść w kasetę, prądnicę w kole (odczuwam brak a dynamo to....), sam nie wiem jakie chcę hamulce (zwykłe Vbreki czy hydrauliczne, czy na tarczach) nie jest to dla mnie jakoś szczególne ale na mokrej jezdni, zwykłe nieraz przyspieszyły mi bicie serca. Raczej nie zanosi się na to że jak za młodu będę śmigał 200 km w ciągu dnia teraz to ok 20 km dziennie i bardziej mnie interesuje wytrzymałość roweru niż wygoda bo w pół godziny raczej trudno odczuć dyskomfort z jazdy.
  22. Argument jego jest taki, że zębatki nie dostają tak w kość na deszczu, błocie itp. Chyba trudno się z tym nie zgodzić. Ja się nie upieram, może być Cross, Giant, Unibike. Trafiają się fajne egzemplarze ale albo za daleko albo rozmiar ramy nie pasje albo ja nie szczególnie się znam zwłaszcza na "NIE-UNIBIKU" W ostatnim czasie odnosze wrażenie (i chyba nie jestem jedyny) ze części są coraz bardziej plastelinowe wiec nie chcę "wdepnąć". Obecny UNIBIKE śmiga już prawie 20 lat .... od ok 10 robię 3000-3500 km rocznie
  23. Od jakiegoś czasu nosze się z zamiarem kupna roweru trekingowego UŻYWANEGO. Mimo iż używam leciwego Unibika Voayger mam zamiar kupić kolejny jakby zapasowy. Dlaczego używka? Otóż jestem "mordercą rowerowym" (jeżdżę cały rok do pracy chyba że w zimie jest poniżej 20stopni) i po prostu żali mi wydać ileś tam kasy, żeby niszczyć nowy sprzęt. Obecny Unibike wytrzymuje to dzielnie poza systematycznymi smarowaniami wymieniam jedynie osprzęt napędu ( w tym roku pierwszy raz przednią tarczę, wolnobiegi dwa razy, łańcuchy zdecydowanie częściej) Dlatego miałem zamiar kupić znów Unibika (który uważam za solidny jak za te pieniądze) który służył by mi na jazdy "suche" tzn w porach roku gdzie nie będę Go tak mordował, natomiast "stary" posłużył by właśnie na czas jesień-zima. Podczas wizyty w serwisie zagadnąłem szpeca o jego zdanie i "wbił mi szpilę" gdyż polecał mi rower z biegami wewnątrz koła (czy jak się to tam zwie) Dla mnie to kompletna nowość i nie wiem co o tym sądzić. Polecił mi Gazelle lub innego holendra. Przeglądam, oglądam ale kompletnie nie wiem jak ten temat ugryźć. Na co patrzeć, czego unikać czym Gazella różni się od Gazelli? Lokalnie mam takie coś https://www.olx.pl/oferta/rower-gazelle-chamonix-meski-CID767-IDEQyfM.html ale poza tym że to widzę nic nie jestem w stanie o tym powiedzieć a w końcu jakieś pojęcie o rowerach mam. Na co zwracać uwagę, co jest istotne itp, itd, albo jednak iść w napęd zewn.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...