Witam, ostatnio zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, bo znalazłem w sieci pewnien wpis, że po prostu da się to zrobić ( http://im226.blogspot.com/2008/09/licznik-kadencji.html )
Teraz pytanie, czy ktoś z was próbował takiego, taniego sposóbu na uzyskanie informacji o swojej kadencji? Jakie są tego wady i czy warto się w to w ogóle bawić? Zastanawiałem się wcześniej nad kupnem licznika z kadencją jednak są one drogie i jako amator zrezygnowałem z takiego zakupu.
A teraz pomysł powrócił, bo gdzieś u siebie na wsi chyba mam stary licznik, a nawet jeśli nie to na allegro można kupić nowy za ~ 15 zł. I mierzyć swoją kadencję.
PS
Dział chyba odpowiedni? :-D