Witam!
Bardzo proszę o pomoc w wyborze rowerku dla mnie! Stawiam wirtualne piwko za pomoc!
Jeśli chodzi o mnie to niemal 100% czasu spędzam w lasach i na górskich traskach (z reguły dystanse 20-40km), raczej rzadko zdarza mi się przejechać przez jakieś odcinki asfaltowe (dojeżdżam pod trasy z rowerem na dachu). Najchętniej to zainwestowałbym w fulla, ale z kilku powodów jestem zmuszony zostać przy hardtailu... Zależy mi przede wszystkim na dobrej amortyzacji przodu ze skokiem min. 120mm, ze względu na częste strome podjazdy w trudnych warunkach na kasecie 12 rzędowej oraz oczywiście koła 29er. Nie zależy mi na ważeniu roweru, nie będę nim się ścigał Dodatkowo raz na jakiś czas chciałbym mieć możliwość podpięcia do niego siodełka dla dziecka i przejechaniu większej ilości kilometrów po lajtowych trasach szutrowo/asfaltowych (nie chcę kupować kolejnego roweru specjalnie dla tego, bo to będą raczej sporadyczne wypady) .
Budżet jaki mam to tak do 6tyś, czy jesteście w stanie mi coś doradzić? Moje propozycje:
Obecnie jeżdżę na Specu, bardzo podobają mi się ich rowery i z ich oferty wpadł mi w oko Rockhopper Expert 29, minusem dla mnie wydaje się być niski skok amora i kolor...
Canyony też są niczego sobie, może Grand Canyon 7? Ciekawy wydaje się też być ich nowy Stoic 3 ale boje się, że wypady z dzieckiem na takiej ramie odpadają (poprawcie mnie jeśli się mylę).
Kolejny jaki by mi się widział to Radon CRAGGER 7.0. Super design, dobry osprzęt, sztyca regulowana no ogólnie ciekawy rowerek.