Skocz do zawartości

morfeusz1805

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    221
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez morfeusz1805

  1. Czy manetka Alivio 9rz. obsłuży kasetę np. Alivio 8rz. bez problemów?
  2. Pytanie banalne zapewne, pewnie byla i odpowiedź i to nie raz. Chodzi mi o miejsce smarowania na łańcuchu. Czytając na forum czy widząc filmy na YT rzeczą niby oczywistą jest, że smaruje się małymi kropelkami kładąc olej na środek rolki. Nie na zewątrz ogniwa a właśnie środek. A ten później poprzez kręcenie korbą rozprowadzi się juz sam. Ale czy nie chodzi o to, aby dawać krople na zewnętrznych częściach rolek gdzie poprzez mikroszczeliny pomiędzy ogniwami a rolką smar mógł wejść głęboko wewnątrz, w sworznie? Smarując na środek, to część zostanie właśnie na środku rolki, część na kasecie a część wejdzie w sworznie. Także kupiłem Shimano PTFE ale jeszcze czeka na swoja kolej. Teraz tak sobie myślę, że główną przyczyną brudzenia się fańcucha jest to, że po smarowaniu słabo go czyścimy. Obojętnie czy smar będzie lepki bardziej lub mniej, to kiedy zostanie na zewnątrz to i tak upier....li nam cały napęd. Pytałem się w serwisie czego używa serwisant, ten powiedział że jakiś maszynowy. Mówił że większość rowerowych jest słabo wydajnych a brudza podobnie jak tamte. Nie mówiąc już o cenie. On zawsze po smarowaniu czyści szmatką nasiąkniętą odtłuszczaczem do tarcz. Więc jest i czystość i trwałość na wiele km. Myślę że coś w tym jest. Gęsty smar nie wypływa na zewnątrz aż tak bardzo jak ten wodnisty. Chyba po tym PTFE też zobaczę jakiś maszynowy. Kupilem już odłuszczacz i zobaczymy co z tego wyjdzie. Czy za odłuszczacz nie może robić jakieś nitro, benzyna ekstrakcyjna czy inny rozpuszczalnik?
  3. Tak, wiem że tylko doświadczenie na własnej skórze jest najlepszym wyjściem, ale forum daję jednak jakieś rozeznanie. Od 30 strony wątku przeczytałem go do końca. Początkowo byłem zdecydowany na Squirtlube. Ale ogólnie głośniejsza praca łańcucha, czy terkotanie po 30km ostudziły mój zapał choć nie do końca... Przewijały się oleje do łańcucha motorowego, jakiś maszyn itp, do piły łańcuchowej, no i najwięcej rowerowe: Rolhoff' czy Finish Line pod każdą postacią. Pod koniec zaintrygował mnie PTFE - niby aż tak nie brudzi, rower nie jest głośny no i można zrobić około 200km. W sklepie facet powiedział że Green Oil jest ok. Może chciał się go pozbyć, bo pełno miał FL jak i PTFE. Mówił że poleca bo sam go używa.
  4. To była przenośnia, albo posunięcie się do czegoś skrajnego aby w jaśniejszym świetle przedstawić potrzeby. A tak na marginesie, to wcale nie było rzadkością, kiedy w latach '80 smarowało się towotem. Nikt za bardzo się nie rozczulał nad łańcuchem, grunt aby był posmarowany. Inną sprawą było to, że takich możliwość wtedy nie było jeżeli chodzi o zwykłe smarowanie łańcucha. Więc towot na łańcuchu to nie abstrakcja. Na miarę obecnym możliwości oczywiście. Więc taki, który może nie przejedzie tych 500 km, ale np. o połowę mniej, ale do tego czasu będzie pracował cicho, będzie smarował i aż tak bardzo nie będzie uwalony. Nie mowie tu o czymś doskonałym bez kompromisów ale o czymś wypośrodkowanym.
  5. Arni220, myślę że tu chodzi o to, kto czego oczekuje. Żebym szukał tylko dobrego smaru że deszcz to pikuś, czy 500 km to norma, to nie siedziałbym tu na forum a nasmarował np. towotem. Tu chodzi o kompromis pomiędzy względną czystością, ciszą i odległością na przejechanym jednym smarowaniu uwzględniając wymienione czynniki.
  6. Nie używałem, nie mam doświadczenia, ale z tego co wyczytałem można na nim przejechać 200km bez zgrzytów na łańcuchu. A co do pozostałych które wymieniłem, ma ktoś jakieś doświadczenia?
  7. Przewertowałem prawie cały wątek. Więc wynika z niego, że najlepszym jak się okazuje kompromisem aby łańcuch był względnie czysty (przy trzymaniu się pewnych reguł) cichą pracą i poprawnym smarowaniem jest Shimano PTFE . W Centrum Rowerowym jest seria dosyć drogich cenowo Juice Lubes. Ktoś coś wie na ich temat? W moim mieście,w sklepie stacjonarnym sprzedawca polecał oczywiście Finish Line zielony, ale później ze swego doświadczenia http://www.green-oil.net/green%20oil%20chain%20lube.html O ile pamiętam cena tego oleju była chyba 38zł. Może ktoś tego używał, bo widzę że nie jest popularny w Polsce a zachwalany przez sprzedawcę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...