TheJW

Ad.4) Mi ameliniowe Fuji pękło najprawdopodobniej właśnie w trenażerze na tylne koło. Ale nie mam 100% pewności, po prostu po którejś z sesji na trenażerze zauważyłem pęknięcie ramy w okolicach łączenia mufy suportu z tylnym trójkątem, którego wcześniej nie wychwyciłem. Co do aplikacji: W Rouvy masz subskrypcję Duo za 19,99$ (dwóch użytkowników) lub grupową dla 5 osób - Group za 32,99$. Pojedyncza kosztuje 14,99$. Zwift nie ma subskrypcji grupowych, za to jest najpopularniejszy i również kosztuje 14,99$ miesięcznie. Z BKoola i TrainerRoad nie korzystałem. Rouvy i Zwifta możecie testować przez 14 dni za darmo, BKoola przez 30. Są jeszcze jakieś MyWhoosh, FulGaz, Peloton, ale do tej pory nie wiedziałem o ich istnieniu.

Nie ma znaczenia. Dla niektórych trenażerów na tylne koła znaczenie ma jedynie ich rozmiar. Oczywiście trzeba brać pod uwagę rozstaw tylnej osi, jej typ itd., no ale to chyba oczywiste. Zresztą teraz do każdego chyba typu trenażera można dokupić odpowiednie adaptery, więc to też nie taki wielki problem.

Np. tu: https://geometrygeeks.bike/ Osobiście najbardziej lubię to narzędzie: https://www.bike-stats.de/en/ Rozwiązanie z jednym rowerem jest faktycznie bardzo wygodne, jednak uważam, że najlepszy trening to ten prowadzony na sprzęcie ustawionym pod siebie, tym, na którym jeździ się na co dzień. Sama regulacja wysokości siodła i kierownicy to wg. mnie za mało, przynajmniej dla @spidelli, który trenuje chyba nieco ambitniej. Małżonce do "wycieczek", np. na Rouvy, faktycznie mogłoby to być obojętne.

https://www.forumrowerowe.org/garage/ve/garage/vehicle/8809-giant-tcr-advanced-2-disc/?show=tab_1 W grudniu będę pewnie robił pełen serwis, a potem wystawię na sprzedaż.

https://pl.aliexpress.com/item/1005005367488325.html Komplet (2szt.) dwufunkcyjnych czujników Magene S3+ za 44,64 zł w "ofercie powitalnej" z darmową wysyłką.

Tak, dokładnie. W tej sytuacji na pewno wygodniej będzie przy trenażerach na tylne koło - wymieniasz cały rower i po temacie, nie musisz się bawić w zdejmowanie i zakładanie kół. No chyba, że masz możliwość powieszenia gdzieś bezpiecznie rowerów bez tylnego koła, żeby je tylko ściągać z haka i zakładać na trenażer DD, to wtedy warto go rozważyć. DD będzie pracował ciszej, nie istnieje potencjalny problem ślizgania opony po rolce no i być może będzie też nieco czyściej, bo niektóre trenażerowe opony potrafią sypać drobnymi kawałkami gumy. Kwestia masy samego trenażera raczej bez znaczenia, bo zakładam, że chcesz go gdzieś rozstawić żeby stał dostępny w każdej chwili aż do wiosny.

Może chcesz mojego Gianta kupić? Intensywnie myślę nad wymianą na coś wygodniejszego, bo tutaj nie trafiłem z geometrią i strasznie się na nim męczę.

Jeśli masz Garmina, to nie potrzebujesz aplikacji czy gier (bo Zwift to de facto gra komputerowa) - możesz wrzucić treningi na Garmina i to on będzie sterował oporem trenażera w zależności od tego, co zostało zadane. Rotując dwoma rowerami pewnie łatwiej i wygodniej będzie z trenażerem na tylne koło, ale tylko pod warunkiem, że koła trenażerowe będą na rowerach na stałe. Jeśli do tego miałaby dojść jeszcze rotacja kołami, to DD będzie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem.

A ja dziś wracając z Kampinosu do auta zaparkowanego w Laskach spotkałem stado owiec. Jeszcze nigdy nie głaskałem owcy. Przyleciała do mnie jak pies domagając się pieszczot. Nie dość, że w Kampi było bajecznie pod względem warunków i widoków, to jeszcze ta owca zrobiła mi dzień na dobre! I chciałbym napisać coś o łosiach w odniesieniu do turystów-spacerowiczów, ale o dziwo byli dzisiaj zaskakująco kulturalni i bezproblemowo przepuszczali rowerzystów. Najsłabszym ogniwem w KPN byli chyba dzisiaj...sami rowerzyści.

Może olej się skawalił. 😆 W lewej goleni "luzem" jest chyba tylko piankowy bumper z plastikowym elementem, określane w manualu jako "bump stop" (P/N: 11.4018.072.000). Nawet nie wiem, jak to na nasze przetumaczyć.

1. Mam (praktycznie) identyczne piasty w kołach Syncrosa, szukając kiedyś części zamiennych doszedłem, że to Formula. 2. Szukałem informacji o tych kołach w sieci i na zagranicznych stronach piszą, że ten zestaw jest na piastach Formula. Może to jakiś nowszy model piast niż te moje, z poprawionymi bebechami i dostępnymi częściami zamiennymi. Ale ręki sobie za to uciąć nie dam...

Nie chcesz sam spróbować? O serwisie Reby w sieci i tutaj na forum jest chyba wszystko. Trzeba tylko zainwestować kilkadziesiąt złotych w chemię i poświęcić z godzinę czasu. Sporo oszczędzisz, bo taki serwis powinno się robić regularnie nawet kilka razy w roku w zależności od przebiegów i warunków jazdy.

Karbonowe koła MTB 29" (BOOST, CL, Micro Spline) za 1499 zł: https://www.centrumrowerowe.pl/komplet-kol-rodi-carbon-disc-pd37700/

O to, to! I tyle w temacie.

To ma duże szanse działać pod dwoma warunkami - dokładne oklejenie dobrą taśmą i użycie opon tubeless. Żadnego druciarstwa, kombinowania z taśmą izolacyjną i oponami nieprzystosowani pod bezdętkę. Dobre wentyle, dedykowana taśma, opony TLR i moim zdaniem będzie hulać. Tylko pamiętaj, żeby nie wrzucać zbyt szerokich opon, bo 21mm wewnątrz to standard już bardziej szosowy, niż MTB. Ja bym nie szedł w więcej niż 2,1", szczególnie w przypadku kombinowania z bezdętką. Ewentualnie, jeśli masz wolne 1499 zł, w Centrum Rowerowym na BF jest komplet karbonowych kół na obręczach Rodi i piastach Formula (boost, CL, Micro Spline): https://www.centrumrowerowe.pl/komplet-kol-rodi-carbon-disc-pd37700/ A obecne sobie zostawisz na zimówki albo do katowania w błocie...

Jesteś pewien, że te koła nie są tubeless ready? Wątpię, żebyś znalazł obręcze, które pozwolą ci zachować obecne szprychy. Musiałbyś znać ich długość, a następnie zrobić kalkulacje wsteczne, szukając ERD obręczy. Ale samo ERD to też nie wszystko.

Niezła rzeźba w tym skuterku elektrycznym była uskuteczniona widzę. :)) A - i popraw temat na zgodny z regulaminem.

Różnie mówią... Ja generalnie wszystko, co wymaga jakiegokolwiek wprasowania czy wciśnięcia zawsze smaruję, żeby zmniejszyć tarcie w trakcie montażu.

Jestem bardzo ciekawy, co te palce tam robią, czego szukają... :)) Malowanie tego mija się z celem, bo jakikolwiek skuteczny środek będzie kosztował więcej, niż ta klamkomanetka jest warta.

Możesz się posłużyć tą wyszukiwarką do sprawdzenia kompatybilności narzędzia z systemami różnych producentów: https://www.parktool.com/en-int/category/crank-bottom-bracket/tool-finder Po znalezieniu odpowiedniego w zakładce "Product fitment" będziesz miał wymienione suporty do których narzędzie pasuje. Co do konstrukcji klucza, osobiście używam pełnego płaskiego od Bitula. Nasadka ma tę zaletę, że możesz ją założyć na klucz właściwie dowolnej długości, co bywa pomocne szczególnie przy demontażu zapieczonych misek. Przy dłuższym kluczu trzeba będzie ją prawdopodobnie dodatkowo dociskać drugą (lub trzecią) ręką, żeby się nie ześlizgnęła z miski. Dodatkowo z reguły mają większą powierzchnię styku, co może być pomocne przy demontażu suportu z częściowo obrobionymi przez Zenka-dłubacza wpustami.

Jaki jest sens istnienia tego działu? Ludzie ostatnio wrzucają tu kontrowersyjne i/lub propagandowe materiały, wywołując tym samym na FORUM ROWEROWYM jakieś niepotrzebne dyskusje o polityce, migracji, światopoglądzie itd. Moim zdaniem powinniśmy skupić się tu na tematach stricte rowerowych, a o reszcie jak ktoś chce, niech sobie dyskutuje na fejsbuku lub dedykowanych forach. Sugeruję usunięcie tego działu.

Wahoo Kickr Core

30s szukania

Kto tu jest z Łodzi? Sprawa jest. Trzeba takiemu jednemu pajacowi na rowerku wytłumaczyć w bolesny sposób, co robi źle i jak to wpływa na nasz wizerunek.