TheJW

Zgodnie z sugestiami, wprowadziłem znaczące zmiany w ustawieniach. Powiedziałbym wręcz, że radykalne względem wyjściowych. Offset sztycy zmieniłem z -5 na 15mm. Siodło zamontowałem w pozycji środkowej na wysokości 76,5cm (tak wynikało z dwóch różnych kalkulatorów). Mostek opuściłem na maksimum (wcześniej było pod nim 38mm podkładek). W takim ustawieniu jeździłem godzinę na trenażerze. Pierwsze co poczułem po kilku minutach jazdy, to dyskomfort w prawym kolanie (mam uszkodzoną łąkotkę), który jednak w miarę rozgrzewania się i po zrobieniu konkretnego sprintu zelżał. Może to kwestia tego, że od prawie 3 tygodni nie jeździłem i kolana się zastały. Niestety mam teraz duży problem z dosięgnięciem do łap. O ile przy mocniejszej jeździe jest to jeszcze w miarę do zniesienia, to już przy luźnej niestety jest niewygodnie i trzymam ręce na "topach". Kolejny krok - podniesienie mostka o 15-18mm i powrotna zmiana offsetu sztycy na -5mm. Kusi mnie jeszcze, żeby podnieść klamkomanetki nieco wyżej. No i zastanawiam się też, czy nie powinienem spróbować węższej kierownicy. Ale to może dopiero jak dojdę do jako-takich ustawień na tym co mam.

Home Spa

Moje serducho skradł kot Uszko, karmiłem go codziennie. I jak widać nie tylko moje, bo jest jednym z tych, które znalazły nowy dom! Gdybym tylko miał warunki, to ze dwa koty i psa bym pewnie adoptował, bo ja to strasznie "zwierzęcy" jestem...

Dzisiaj pierwszy raz od operacji zabrałem się porządnie za tematy rowerowe. - Umyłem szosę. W mieszkaniu - pod prysznicem. Potem wyczyściłem napęd, wyszejkowałem łańcuch i nasmarowałem na czysto woskiem przygotowując pod trenażer. - Dzwoniłem do sklepu w sprawie zakupu szosy dla kobity. (ufff....alem się narobił...😰) - Wyciągnąłem z kąta trenażer, odkurzyłem go i zrobiłem serwis - okazało się, że chociaż używany wyłącznie w mieszkaniu, to po zdjęciu bębenka było wewnątrz pełno rdzawego nalotu. Jak już miałem zdjętą kasetę, to i ją na błysk wymyłem. - Wyciągnąłem wiatrak używany z trenażerem, podokręcałem poluzowane śruby i porządnie go wyczyściłem. - Wprowadziłem zmiany w ustawieniach szosy zgodnie z sugestiami chłopaków z wątku, w którym prosiłem o pomoc w tym temacie. - No i w końcu, pierwszy raz od 26 listopada, wsiadłem na rower. Niestety to tylko trenażer, ale lepsze to, niż nic. Teraz nadrabiam zaległości na Forum.

F**k yeah! Jesteśmy zajepsiści!

Będziesz coś z tego lepił, czy do gabloty i na wystawę w nowej siedzibie?

@Mandoleran ładne i wyglądają na szybkie. U mnie wpadły elementy napędu: - kaseta XT CS-M8100 10-51 - 2 łańcuchy CN-M8100 ze spinką (muszę domówić jeszcze jeden, bo na allegro limit 2 sztuk w ofercie) - kółka przerzutki M9100

Na tarczach Shimano jest wytłoczona minimalna grubość (Min. TH = ...mm). Przy 0,8mm tarcza gięłaby się jak puszka po piwie, więc raczej masz coś nie tak z suwmiarką (albo jej obsługą 😜 ). Nowe tarcze generalnie ciężko dobrze zmierzyć, bo po produkcji potrafią zostać jakieś zadziory czy niedoskonałości na krawędziach otworów. Najlepiej najpierw je dotrzeć, a potem zmierzyć.

@seba8121 W każdych. Jest czysto i cicho, o ile oczywiście stosuje się go zgodnie z zaleceniami i na czysty napęd. Bo jak ktoś wcześniej używał zielonego FL i myśli, że wystarczy przetrzeć napęd szmatą i zaaplikować wosk, to potem nic dziwnego, że ma na jego temat złe zdanie. W MTB trzeba co ok. 80-100km przetrzeć łańcuch szmatą i nałożyć po małej kropelce świeżego wosku na każde ogniwo rozprowadzając go następnie dokładnie np. palcem w czasie kręcenia korbą. I tyle. Przy wymianie łańcucha kasetę i zębatki czyszczę na sucho szczotką drucianą i twardą syntetyczną, łańcuchy jak pisałem szejkuję i rotuję. Tak wygląda napęd po ok. 90-kilometrowej jeździe w sucho-jesiennych mazowieckich warunkach: W mokrych i błotnistych warunkach wystarcza tak na ok. 50-60 km, ale plus jest taki, że napęd jest nadal stosunkowo czysty i nie trzeba go myć, wystarczy przelecieć szczotką, szmatką i dosmarować. Oczywiście to moje osobiste doświadczenia i jest mnóstwo osób, które powiedzą Ci, że wosk i MTB to niezbyt udany duet. W razie czego mogę Ci opisać na PW krok po kroku jak czyszczę i smaruję napęd osiągając takie efekty.

Fajna, przymierzałem i rozważałem zakup, bo była bardzo wygodna, ale zdyskwalifikowała ją w moim przypadku zbyt mała ilość kieszeni (lubię mieć przy sobie dużo jedzenia ). Finalnie ustrzeliłem na OLX za pół ceny taką: https://www.decathlon.pl/p/kurtka-do-jazdy-na-rowerze-szosowym-meska-zimowa-endurance/_/R-p-345150 i jak na moje potrzeby rewelacja.

Ta oferta akurat od sprawdzonego sklepu, więc nie sądzę, żeby to była jakaś lewizna, ale jak już zasiałeś ziarno niepewności, to oczywiście porównam z sześcioma wiszącymi na gwoździu. 😜

KMC możesz wyrzucić po pierwszej jeździe, jeśli nie chcesz wymieniać napędu po 500km. SRAM nie będzie dobrze współpracował, bo ma inny kształt płytek i jest nieco szerszy. Na podstawie tysięcy kilometrów doświadczeń - do napędu Shimano tylko łańcuch Shimano. Najlepiej CN-M8100, oferuje najlepszy stosunek żywotności do ceny. Obecnie na Allegro poniżej 113 zł (linkowałem w wątku z okazjami). XTR to to samo, tylko z drążonymi pinami, ok. 6g niższą masą na 126 ogniwach i niemal dwukrotnie wyższą ceną. W jednym rowerze używam tych łańcuchów od dwóch lat, w drugim od nowości, czyli jeden sezon. W każdym rotuję trzema zakładając co 350-500km (w zależności kiedy sobie przypomnę ;)) najkrótszy. Smaruję wyłącznie woskiem Bike7 ProWax, przy każdej wymianie robiąc szejka w benzynie ekstrakcyjnej i odtłuszczając izopropanolem. I powtórzę to co już kiedyś napisałem w innym wątku - nigdy nie osiągnąłem takiej żywotności napędów. A jak niektórzy wiedzą należę do osób, które potrafią je bardzo szybko zajechać. Znaczy tak było w czasach napędów SRAMa oraz eksperymentów z łańcuchami KMC x12. W razie zainteresowania wrzucę zdjęcie napędu na gratach M8100 po ok. 3500km. A jak jutro przyjdą nowe łańcuchy, to mogę porównać wyciągnięcie.

Z tym wzrostem oporu w miarę wypłaszania to i ja mam problem odkąd kupiłem Kickr Core. Jak tłumaczyłem to znajomym czy na jakiejś grupie, to mieli mnie za głupiego. Ale kurde no wyraźnie czułem, że jak zaczyna się podjazd, to opór się zmniejsza i momentalnie podskakuje kadencja, a na płaskim opór wzrasta - a przecież powinno być na odwrót... Robiłem wszystkie aktualizacje, kalibracje i nic się nie zmieniło. Zastanawiam się, czy to problem po stronie komunikacji software-hardware, czy samego sprzętu.

Analizatory wykrywają stronę jako phishing. Stoi od 27 lipca tylko po to, żeby wyciągać od naiwnych dane kart płatniczych. Prawie dałeś się złapać autorze.

OEMy generalnie ciężko zgłosić do producenta, ale zdarza się, że pomagają w ramach CSAT/goodwill, więc spróbować nie zaszkodzi. Co w temacie mogę dodać to to, że moje mechaniczne 105-tki też trzeszczą na nierównościach jakby były połączone jedynie kawałkiem drutu.

Żeby nie musieć patrzeć między nogami, na której przerzutce się jedzie. 😂

Ta, śrubki wyfrezowane w połowie dla oszczędności 0,5g na dwóch sztukach. Łożysko ceramiczne... 😂🤦‍♂️ Czyli w wymiarach, luzie bocznym i innych takich różnic nie ma i śmiało mogę wrzucić kółka M8100 do przerzutki XTR?

Próbuję znaleźć różnice pomiędzy kółkami do przerzutek M8100 (Y3FW98010) i M9100 (Y3FA98090), ale poza dwukrotnie wyższą ceną tych drugich i kształcie blaszek uszczelniających/separujących nie mogę dopatrzyć się niczego więcej. Czy te od M8100 mają taką samą grubość i średnicę otworu jak dedykowane M9100 i będą kompatybilne? Akurat kółka przerzutki MTB nie są w mojej opinii elementem potrzebującym cudownej jakości łożysk, które na sucho będą kręciły się dłużej, niż zamierza grać WOŚP. Nie widzę więc sensu płacenia 2x więcej za napis XTR...NA PUDEŁKU. Pytanie bonusowe - macie jakieś sprawdzone, aluminiowe kółka do przerzutki M9100? Niekoniecznie od AB czy Garbaruka, bo tam płaci się głównie za markę.

Co jest grane? Przecież tu było jeszcze kilka postów od wczoraj, a teraz miałem ponownie powiadomienie, że @Molekpl dodał odpowiedź, na którą już odpowiedziałem. Coś niedobrego się z FR ostatnio dzieje... W temacie - jakby ktoś chciał napęd kompletować, to łańcuchy M8100 za niecałe 113 zł: https://allegro.pl/oferta/lancuch-12-rzedowy-shimano-xt-cn-m8100-126-ogniw-spinka-14681059366

@seba8121 dzięki za cynk. Teraz niepotrzebna, ale wiosną ceny znów podskoczą, więc wezmę na zapas.

Nie wiem i przestałem się tym interesować. Pojawiły się pieniądze od gminy, więc z zajawki grupy osób zrobiła się "komercyjna" inwestycja i kombinacje... Trasa którą linkowałem nie istnieje już w takiej formie (zero zaskoczenia, standardowo przynajmniej dwa razy w roku pan pomysłodawca zmieniał jej przebieg), w dodatku nie jest już pętlą, tylko podzielono ją na dwie "sekcje". Naturalne single straciły urok po wykarczowaniu wszystkich krzewów i mniejszych drzewek na 3-4 metry szerokości. Usunięto wszystkie naturalne przeszkody jak np. zwalone drzewa, przez które się skakało lub przejeżdżało. Za to co kawałek są poukładane stosy kłód ze ściętych specjalnie po to drzew...taka imitacja przeszkód. A! Jeszcze wykopali kilka dołów wyglądających jak leje po bombach. Jak ktoś jedzie pierwszy raz i wjedzie za szybko lub się ich nie spodziewa, to leci na ryj. Przejechałem to tylko raz w nowej wersji i prędko nie wrócę. Standardowo, ktoś przedobrzył i wyszło jak zwykle. A że wjechała na stół publiczna kasa, to już w ogóle...

Jak najbardziej, to koła stworzone właśnie do tego.

Tak, z jakimś tam "bonusem powitalnym".

Przyjszły czujniki Magene S3+ od Majfrenda. Przetestuję zapewne dopiero wiosną. 46,10 zł i 3 tygodnie czekania.

Bez różnicy. Moim zdaniem nawet lepiej, jak wszystkie dane będą pochodziły z jednego źródła.