Ja też spotykałem się z opiniami, że Reba to wół roboczy, że SID delikatniejszy, dla lżejszych zawodników itd. Jeżdżę rok i nie narzekam. Tzn. na razie...ciekawe, co @Punkxtr zastanie wewnątrz, bo od jakiegoś czasu nie zaglądałem...
Fakt - SID demonem komfortu nie jest. Szyszek czy korzeni przy rekreacji nie wybiera. Ale przy ostrej orce robi robotę.
A z tym tłumikiem, to może faktycznie być tak, że nie będzie serwisowalny. Tzn. technicy-magicy zaraz się do niego i tak dobiorą, ale jak nie będzie części, to gucio zrobią.