TheJW

Jak znajdę sposób na sprawdzenie tego bez kupowania pomiaru mocy, to dam Ci znać. Może pożyczę od kogoś na chwilę trenażer smart jak skończy się okres chomika. Napęd 2x11 zajechałem chyba jeszcze szybciej, ale nie pamiętam już dokładnie... 🤔 W każdym razie jeszcze nie zakładam nowego, ten mimo swojego stanu jeszcze jakoś działa i nie przeskakuje (chociaż ostatnio dwa-trzy razy coś już zaczynało się dziać). Wyciągnę z niego ile się da.

Nie wiem, nigdy nie sprawdzałem, nie mam jak. Niewiele. Zła technika pedałowania + masa zapewne dają taki efekt.

Na 3. Z nowym napędem będę testował łańcuch X01. Tylko głupi ja kupiłem jeden, a teraz drogie i słabo dostępne... 😕

Wymieniam napęd w całości w momencie, gdy jest w stanie agonalnym, więc ciężko powiedzieć, ile sama zębatka wytrzymuje. Generalnie na aktualnym napędzie zrobiłem niecałe 4600 km (szlag, myślałem, że dociągnąłem chociaż do 6000...drogi interes ) i nie budzi on już mojego zaufania. Zębatka siłą rzeczy jest mocno zużyta - przy tak wyciągniętym łańcuchu jak mój nie ma innej możliwości.

Jako, że nie lubię zmieniać czegoś, co jest sprawdzone i dobre, po raz trzeci: zębatka owalna Banless 34t

Ej, @skom25, podrzucisz mnie do domu? 😆

Co? 😵

@Punkxtr Patrz, a ja cały czas myślałem, że Ty właśnie w domu ten sprzęt serwisujesz... 🤪 Wiesz - SID na blacie, napęd w zmywarce, łańcuchy wiszą w wejściu zamiast kożucha itd.

Tutaj o tym piszę, a sam ze swoją nową 240-tką tego nie zrobiłem... Miałem po złożeniu kół uśmiechnąć się do Grzegorza, ale zapomniałem. W sumie mogłem nawet poprosić od razu w Dandy Horse.

@wkg Tyle teorii, a w praktyce jak 350-tka się zapiecze, to możesz nakrętki blokującej w domowych warunkach w ogóle nie odkręcić. Niedawno Dandy Horse wstawiali relację na FB/Instagrama gdzie pokazywali zmagania z tym elementem. Nawet palnik i spawarka poszły w ruch. Kiedyś bardziej doświadczony kolega powiedział mi, że jeśli jest możliwość, to warto odkręcić to zaraz po złożeniu koła i porządnie przesmarować Anti Seizem.

@Mihau_ było

Takiem czuł, że do zakładania kasety i tarczy. To jedno z tych narzędzi, które osobiście uważam za całkowicie zbędne w domowym serwisie. Ale jak samemu wykonane i jest na nie miejsce, to czemu nie?! Wracając jeszcze do mojego poprzedniego posta, małe sprostowanie: nie mam narzędzi do budowy/centrowania kół - centrownicy, tensometru itd. Są to czynności tak rzadkie, że nie opłaca się inwestować w narzędzia, chociaż swojego czasu przeszło mi to przez myśl.

Musiałbym otworzyć skrzynkę z narzędziami i popatrzyć, co tam dokładnie jest. Powiem w skrócie - mam lub jestem w stanie zrobić z dostępnych "przydasiów" wszystkie narzędzia potrzebne do kompletnego serwisu (czyli rozebranie wszystkiego, co jest rozbieralne) współczesnego hardtaila i szosy. Niektóre narzędzia są "markowe", niektóre to najtańsze Bike Handy, niektóre zrobiłem sam. Z pamięci ciężko mi wszystko wymienić... Generalnie kupując narzędzia biorę pod uwagę to, jak często będę z nich korzystał. Nie widzę sensu kupowania do domowego warsztatu najdroższego klucza do kaset i bacika, skoro napęd wymieniam raz w roku. Ale już np. imbusy warto mieć dobrej jakości, bo używa się ich często. Podobnie ze smarami - tam, gdzie to istotne, używam markowych, dobrej jakości (PM600, SRAM Butter, Motorex Bike Grease 2000, Shimano Anti Seize), a tam, gdzie po prostu potrzeba jakiegokolwiek zabezpieczenia i uszczelnienia - ŁT-43 z Orlenu, którego nie zużyję chyba do końca życia.

Dobra, jest już wątek o olejach do łańcucha, nie ma co rozgrzebywać tematu ponownie tutaj.

Na 150km, to raczej cała butelka tej wody schodzi. No chyba, że pchasz rower, to inna sprawa.

Bida panie, ja na jednodniowe zawody więcej zabieram do samochodu. Wydaje mi się, że próbujesz połączyć kilka dobrze prosperujących wątków w jeden...tylko po co?

Zaraza... Wczoraj też jakiś głąb przejeżdżał przez las cisnąc, ile fabryka dała. Oczywiście miał najgłośniejszy tłumik z możliwych. Swoją drogą to zabawne, że te ich motorki muszą być takie głośne. Mają chyba wrażenie, że im urośnie od takiej głośnej motorynki.

Miałem ciśnienie na mocniejszą jazdę, więc zrobiłem 54km/2,5 godz. na jednej z warszawskich tras XC. Przy okazji był to dobry test dla nowych opon, kół i roweru po serwisie (nareszcie skończyłem!). Chciałem jeszcze po powrocie umyć szosę, ale pogoda miała inne plany.

Ja też kakakask kupiłem, nowy dla siebie. Abus AirB.reaker (silnik forum ciągle poprawia na Airbrakeer...) Race Grey w rozmiarze L. Waga katalogowa 220g, realna 221g. Od razu go przetestowałem i po 2,5 godz. wiem, że to nalepszy kask jaki miałem.

Kolega podesłał, a że dobre, to się dzielę.

Dokładnie, jakiekolwiek próby napraw w tym miejscu to strata czau i wyrzucanie pieniędzy w błoto. Chyba, że ktoś wytnie cały ten fragment i pospawa nowy - tyle, że za tę cenę pewnie kupiłbyś dwie takie ramy.

Przez ostatnich kilka dni pauzowałem, potrzebowałem regeneracji, bo organizm odmawiał posłuszeństwa na treningach. Byłem też mało aktywny na forum, bo wykorzystałem przerwę w jeździe na rozebranie Scotta praktycznie na części pierwsze, wymycie, odtłuszczenie i poskładanie wszystkiego (no prawie...) do kupy. Oczywiście nie obyło się bez zgubienia kulki... (tutaj jeszcze komplet) Dlatego warto czasem przelać hamulce... Nad wszystkim czuwał oczywiście Kierownik... Oczywiście nie obyło się bez przygód i niespodzianek. Na szczęście nie pali mi się, więc na spokojnie sobie przy wszystkim dłubałem.

@JWO Jak założysz mostek -25°, to pozycja będzie tak aero, że tych świateł po prostu nie zauważysz. I po problemie!

@dure Nie zdarzyło mi się czekać u nich na cokolwiek. Jak jest oznaczone, jako dostępne - to mają to na stanie. Nie mają kolorowych kropek, przedziałów czasowych 3-15 dni, tekstów "potwierdź dostępność". Dostępny, albo niedostępny. Jak niedostępny, a jest u dystrybutora i poprosi się o ściągnięcie, to faktycznie, czeka się chwilę dłużej - ale to chyba logiczne. Kiedyś ściągali mi specjalnie oponę, której nawet nie mieli w ofercie i po kilku dniach wysłali razem z resztą zamówienia. A taka cyklomania po prostu wciska kit - oznaczają towar jako dostępny, żeby potem napisać, że jednak go nie ma. Może klient kupi coś innego... Pytałem ostatnio o wentyle, które mają oznaczone jako "3-15" dni, dowiedziałem się, że "to bardziej ponad miesiąc trzeba poczekać". Na szczęście pieniądze szybko zwracają.

A ja kupiłem suport Token BB4129S. Chyba ostatni w kraju. Szuka człowiek po całej sieci, a okazuje się, że znajomy ma u siebie w sklepie.