TheJW

Bo skoro już jesteśmy w okolicach Łapszanki... Bo pierwszy raz na szosie w górach. Bo dawno nic nie wrzucałem.

W tego typu hamulcach zwykle można regulować nieruchomy klocek poprzez jego "wykręcenie" za pomocą śruby na zacisku od strony szprych. Nie kombinowałeś nic, nie korciło żeby pokręcić i sprawdzić, do czego ta śruba? @skom25 pyta o zdejmowanie koła, bo w przypadku piast na szybkozamykacz i hamulców tarczowych zazwyczaj to jest przyczyną problemów z ich działaniem (ocieranie itd.). Szymkozamykacz się nie poluzował, koło się nie przesunęło w czasie jazdy lub hamowania? Zacząłbym od sprawdzenia pod tym kątem. Śruby zacisku hamulca nie są luźne?

Co masz na myśli pisząc w temacie "wytrzymała"? Odporność na przebicia i uszkodzenia, czy ogólną żywotność opony (tempo ścierania się bieżnika)?

Aaa, bo Ty się odnosisz do posta @Chleje24na7 odnośnie wymiany kasety... 🤦‍♂️ No i "SL" to oznaczenie manetek. Przerzutka to RD M46-L.

Pojemność ma niby 45t, o ile to ten brandowany Microshift, dla którego specyfikację udało się znaleźć.

Zamówienie sprzed pół roku: Teraz ceny benzyny ekstrakcyjnej trochę podskoczyły, ale jedno i drugie można kupić na Allegro w okolicach 40 zł za 5l. I są to produkty z pewnością lepsze, niż marketowy Dragon, który wali niemiłosiernie.

Może ma po drodze podjazdy po 20%. 🤷‍♂️ Ale odpowiadając na pytanie: Jak się chce, to wszystko można. Trzeba wymienić korbę, suport, łańcuch, dokupić przerzutkę, manetkę, pancerz, linkę.

W czym jej przeszkadza brak przedniej przerzutki? Że teraz jej nie ma, a w rowerze z komunii była? 90% zwykłych użytkowników i tak nie potrafi z nich korzystać, więc jeżdżą na jednej koronce, a wręcz na jednym przełożeniu ("tylko nie zmieniaj przerzutek, bo mam dobrze ustawione").

do 20% * Szkoda, że nie ma tej informacji na etykiecie, gdzieś obok dużego napisu "IPA". Jak ktoś owym napisem zachęcony postanowi tym preparatem przeczyścić jakieś elementy elektroniczne, to się może zdziwić...

Źle nie wygląda, ale to SRAM GX, więc cudów bym nie oczekiwał. Pod "lżejszą" nogą nowy łańcuch powinien się ułożyć i przyjąć.

@teotym przez Ciebie ludzie w knajpie wzięli mnie pewnie za psychopatę, przeczytałem to i prawie się popłakałem ze śmiechu. 🤣

No nie do końca. Faktycznie, to co teraz jest "bio" i "eko" w ubiegłym stuleciu było - jak to określiłeś - zwykłą żywnością. Teraz tą zwykłą żywnością są w większości produkty wysokoprzetworzone, warzywa uprawiane na skalę przemysłową - nawożone i pryskane pestycydami na grubo, zwierzęta sztucznie tuczone i rosnące w nadnaturalnym tempie... To, co kiedyś było normalne, teraz jest nazywane ekologicznym. I właściwie ma to sens, jest zgodne z prawdą. A że marketing robi swoje, to już inna historia. Tak samo jest z tematami okołorowerowymi.

A ja po części zgadzam się z Wami dwoma. Zazwyczaj staram się wycisnąć więcej, poprawić swój czas tu czy tam, ale z żeli (i ostatnio shotów energetycznych) korzystam prawie wyłącznie na zawodach. To ze względu na żołądek, który co prawda nie reaguje źle na te odżywki, ale po co go obciążać, kiedy nie trzeba... Czasem na trening wrzucę jakiś "awaryjny" żel w kieszonkę, kiedy wiem, że jadę z koniami i zapowiada się gonka z przelotową w okolicach 40km/h. A skoro już o "koniach" wspomniałem, to znajomy czasami wrzuca sobie luzem 🙄 do kieszonki żelki i co parę minut zjada po kilka sztuk. Fajne są też galaretki w stylu Fresh&Fruity, pakowane oddzielnie, wygodne, ale generują dużo śmieci, czego osobiście nie lubię. Co do daktyli - zdarza mi się piec ciastka owsiane z daktylami i bananem.

Popieram, ale raczej dokupiłbym osobno, bo Lemon nieźle sobie za ten upgrade życzy... Na Allegro 239, a w Bikestacji poniżej 200. Co do kół - bardzo fajne zestawienie. Jeździłem na takim zestawie, tylko z innymi szprychami (niecieniowane) - nie miałem im nic do zarzucenia. Kilkoro z moich znajomych również ma podobne zestawy i nikt jeszcze nie narzekał, a niektórzy naprawdę nieźle je tyrają. Łańcuch 12rz tylko Shimano! KMC to plastelina, szybko zniszczysz sobie napęd. Polecam M8100, w XTR nie ma sensu inwestować, a M7100 nie jest z kolei tak trwały.

Z moich obserwacji: Naleśniki, gofry, drożdżówki - zależy, co będziesz miał po drodze. Mi również zdarzają się jazdy bardziej rekreacyjne i staram się wtedy unikać cięższego, "obiadowego" jedzenia - mięsa, serów, ciężkich sosów. To z posiłków na miejscu podczas jakiegoś dłuższego postoju. Doraźnie w czasie jazdy czy krótszych postojów banany, jakiś batonik owocowo-zbożowy/musli, czy kanapka z białym pieczywem, chudą szynką, plastrem sera i warzywami (wedle uznania, jedni wolą świeże, inni konserwowe). Na "bombę" puszka coli i jakiś Snickers czy Lion. Do picia - na dłuższą jazdę na pewno izotonik. Można się zaopatrzyć w saszetki lub tabletki i jak się skończy, dorobić sobie w trasie (woda zawsze się gdzieś znajdzie ). Można też kupić gotowy w sklepie, ale tam więcej barwników i słodzików, niż elektrolitów. edit: Tak sobie przypomniałem - jak przerwa dłuższa, to zawsze można wciągnąć jakiś makaron czy pizzę. Ale nie chodzi mi o "bułę" z sieciówki, tylko taką w miarę prawdziwą pizzę z dobrymi i świeżymi składnikami. Tylko potem trzeba chwilę odsapnąć, najlepiej przy piwie, nie polecam od razu ruszać w dalszą drogę.

Mówisz o wycieczkach w dosłownym tego słowa znaczeniu? Jazda typowo rekreacyjna, przystanki na zdjęcia w każdym ładnym miejscu itd.? Czy użyłeś tego słowa ogólnie w odniesieniu do jazdy na rowerze? Bo wiesz, na szosie po płaskim 100 km to robię poniżej 3 godzin, a na 20 kilometrów, to mi się zazwyczaj nie chce nawet roweru wyciągać i wolę iść na rolki albo basen.

Za oglądanie pompki schowanej w spodenkach pana Prawie Pro. :)))

Nowego Sparka komuś? https://pl.aliexpress.com/item/1005004504344850.html

Ja nie pisałem tego w kontekście zalet czy wad. Chodziło o zwrócenie uwagi na standardy sprzed kilku(-nastu) lat.

...z zewnętrznym prowadzeniem przewodów, QR i półzintegrowanymi sterami. Chyba znalazł się zagubiony przed laty kontener z Chin... 🤪

Fajny taki, nie za ładny, nie za tani. Najniższy model na 105-tce jedyne 37,5k. O tyle dobrze, że to nowa 105, 2x12 Di2.

Tak, jeśli chodzi o koncerty to jest straszne - ludzie będąc na miejscu i tak oglądają je w ekranach smartfonów. 😕 Wszystko musi być w sieci, wszystkim trzeba się pochwalić. Sabinka zrobiła kupkę - cyk na Instastory. Gracjankowi upadł lizaczek w piach - pyk na Snapchata. Kot liże sobie jaja - o, to będzie dobre na FB. Masakra...

@skom25 W Cyklomanii robiłem 2 zamówienia w marcu, jedno bezpośrednio, jedno przez Allegro, obydwa nadane w kolejnym dniu roboczym i bez żadnych komplikacji. Tylko trzeba brać produkty oznaczone jako dostępne.

Trzeba się dopasować do odbiorcy, a niestety młode pokolenie to w większości ameby umysłowe... 🤷‍♂️