@marvelo zgadzam się z Tobą. Osobiście nie lubię jeździć nowymi autami. Jeśli mam w firmie wybór, zawsze chętniej biorę Mondeo MK4 niż to nowe lub nowego Passata. Te nowe auta są wielkie z zewnątrz, a w środku mała klitka, bo gdzieś trzeba było upchnąć te wszystkie dooperele. Elektronika, wspomagacze itd., a jak trzeba, to tylko to bardziej przeszkadza niż pomaga. Ja tam jestem przyzwyczajony do "analogowego" sterowania autem, muszę czuć co się dzieje z pojazdem i jak reaguje na warunki drogowe.
Zauważyłem też, że obecnie coraz więcej ludzi tak polega na tej technice i jej ufa, że potrafią nawet nie patrzyć na drogę, tylko w ekran telefonu. Bo przecież auto ma aktywny tempomat z radarem, asystenta pasa, czujniki w każdym możliwym miejscu, to po co zajmować sobie głowę prowadzeniem, jak Żaneta wrzuciła nowego TikToka.