Polcy i Polaki, Polaki i Polcy...
Wybaczcie, że zaśmiecam ten wątek. Zrobiłem dzisiaj testy na łańcuchu starym (0,6-0,7%) oraz nowym KMC wyjętym z pudełka.
Rezultaty są takie:
1) Stary łańcuch, duży blat - przeskakuje przy mocnym depnięciu na większości zębatek; mały blat - nie byłem w stanie wygenerować takiej siły nawet przy lekko zaciśniętych hamulcach. Druga próba na dużym blacie zakończyła się zerwaniem łańcucha (puściła spinka, dziwne...wygląda na całą, a jednak puściła).
2) Nowy łańcuch, obydwa blaty - łańcuch skacze po kasecie jak wszy po menelu. Dźwięk niczym seria z pepeszy. Nie trzeba mocno deptać.
3) Rozpieprzone kolano...stary łańcuch przeskoczył, bezwładność zrobiła swoje i kolano skończyło na koronie amortyzatora.
4) Ubytki w lakierze na tylnym trójkącie. Kto mnie podkusił do tych testów...?
Lepsze zdjęcia kasety tutaj: https://photos.app.goo.gl/yLMvaWnSunB8QcZO2