TheJW

@SoloTM mimo wszystko dzięki za chęci. Znalazłem już za 199 zł komplet zębatek Race Face 24/34 z pająkiem. Wymienię od razu całość i z głowy. Zastanawiam się jeszcze nad 26/36, ale nie wiem, czy mi łańcucha wystarczy. Próbuję liczyć wg. tego: https://www.parktool.com/blog/repair-help/chain-length-sizing#article-section-6

To i ja znów o coś zapytam. Muszę wymienić blat w korbie, ale nigdzie nie mogę znaleźć takiego na 11sp w ludzkich pieniądzach. Wszędzie albo NW, albo od Race Face'a - po 300 zł... Czy blat 10sp będzie działał z łańcuchem i kasetą 11sp? A jeśli nie, to gdzie znaleźć blaty 11sp 104bcd?

Ano dostępny. Tylko musisz doliczyć jeszcze 200 zł z małym hakiem - koszty wysyłki. Ale za to masz w zestawie pompkę do widelca i inne pierdoły. Ogólnie sprzęt porządny. Napęd full XT, hamulce SLX, obręcze 25mm - możesz poszaleć z oponami. Jedynie amortyzator to dla mnie trochę niewiadoma, ale zły na pewno nie jest. Nie wiem, co Canyonowi odbiło w przypadku tych "zielonych" ram...zwykle mieli super malowanie.

@Ador jak będziesz miał na zbyciu z litr odpowiednika 5WT i z 200ml 15WT to też chętnie odkupię. Może zamów paletę i sprzedawaj na forum?

Maszyna super, ale ten "zielony" kolor... Jakby kobyle z zada wyleciała ta rama.

Gdyby koleżanka okazała się młodą, kształtną kobietą, dodatkowo wstawiłaby tutaj swoje zdjęcie, pewnie już miałaby całą grupę kolarską zapisaną. Ja zapewne też bym skorzystał. A na poważnie - luty to raczej nie jest dobry czas na kilkudniowe wypady rowerowe po Polsce, więc chętnych będzie pewnie ciężko znaleźć. No ale czekamy na te zdjęcia... ...z wyprawy oczywiście.

Panowie, zmieniając przednie blaty z 24/34 na 26/36 będę mógł zastosować ten sam łańcuch, czy będzie za krótki? Niby brakuje 2 ogniw, ale jak wygląda to w praktyce? O 28/38 nawet nie pytam, bo na pewno będzie za krótki.

To niestety nie są te koła, przyjacielu. Coś nie pykło.

@marcinusz powołujesz się na lekturę wątku, ale czy aby na pewno czytałeś go dokładnie? Napisałem przecież, że nie chodzi mi już o te części, bo chciałem się z nimi dogadać po ludzku, tylko o sposób w jaki do mnie podchodzą. A raczej jak nie podchodzą, bo mnie po prostu olewają. Czyli nie chcą rozwiązać problemu, który sami stworzyli. Nadal nie rozumiesz? A co do pomiarów, to również albo nie doczytałeś, albo nie zrozumiałeś. Nie napisałem "nie zmierzyłem", a "nie musiałem mierzyć". Mówicie, że nie umiem opony zmienić, że się nie znam...Czepiacie się opaski, która była założona na obręcze 23 mm, a teraz pasuje na obręcze 20 mm. No, pasuje, bo czemu nie, skoro obydwie obręcze miały inną budowę? Nowe mają tradycyjną, stare były "hookless". Chyba nie muszę Wam, specjalistom, tłumaczyć różnic i sposobu pomiaru?

Pewnie, że tak, bo już wysłałem prośbę o jego zamknięcie. Jak komuś wadzi, pewnie można nawet usunąć cały temat. Niestety nie mam wpływu na to, że z krótkiej informacji wyjaśniającej powód poszukiwania roweru ktoś zrobił gównoburzę jednocześnie czyniąc to motywem przewodni wątku. Ale niestety - takie są prawa Internetu. Zawsze - na każdym forum, na każdym portalu - trafi się ktoś taki. Najważniejsze, to wierzyć w siebie i nie dać się za bardzo sprowokować. Aaa kanapkę w McDonald's też ostatnio zwracałem nadjedzoną. To raczej nic dziwnego, że oczekuje się tego, za co się płaci i nie raz spotykałem się z takimi sytuacjami. Czekamy na zamknięcie wątku.

@GRD czytałeś niedokładnie bo nawet niedawno napisałem, że wyciągnąłem do nich rękę chcąc się jakoś dogadać. Ale mnie olali. I to głównie z tego powodu cała afera. Panowie już wcześniej wybili mi z głowy wymianę roweru dlatego, że "nie jest trendy". Wracając do zakupu Speca - nie chodziło mi o markę, bo szczerze mówiąc nie znałem jej w momencie poszukiwania roweru. I naprawdę byłem zadowolony z tego roweru...dopóki jeździł... Ale bardzo szanuję Twoją opinię. Patrzysz z boku, nie uczestniczysz w tym, wyrażasz swoją obiektywną opinię. Bez słodkich słówek, ale i bez obrażania. Doceniam, naprawdę. @Alsew Dowody, teorie spiskowe...w jakim świecie ty chłopie żyjesz? To, że dajesz się ru*ać nie znaczy, że wszyscy się nadstawią i będą udawać, że jest im dobrze. Zawiść, wszędzie zawiść. Typowy polaczek. Sam nie ma, to inny też nie może mieć, choćby nie wiem, co. A te twoje argumenty są tak przytłaczające, że czytając je zastanawiam się, komu tu słoma z butów wychodzi... No ale wąs do góry i nie łam się! Ważne, że Passat w TDI to niezawodne auto! @KrissDeValnor wygląda na to, że większość nie ma problemów ze sprzętem. Albo po prostu nie znają swoich praw. Nie chcę wnikać. Dla mnie w tej sytuacji największym problemem jest to, że przez ten cyrk od miesiąca nie jeżdżę. Stąd cała ta frustracja. Nie chcę też zawieść chłopaków z klubu, bo obiecałem zaliczenie całego cyklu wyścigów... Może faktycznie niektóre rzeczy napisałem zbyt pochopnie, zbyt szybko wyciągnąłem jakieś wnioski, ale chyba każdy, kto traktuje jazdę na rowerze poważnie będzie w stanie mnie zrozumieć. A jacyś niedzielni rowerzyści niech sobie szukają teorii spiskowych... No ale może do postów użytkownika @Alsew przestanę się już odnosić, bo reprezentuje sobą poziom mniej więcej na poziomie tej wpół zjedzonej kanapki. Ciebie również proszę o zaprzestanie komentowania - szczególnie w taki sposób, bo będę musiał prosić o zamknięcie wątku, z którego zrobiłeś gównoburzę, a byłoby szkoda, bo niektórzy jednak mają coś sensownego do powiedzenia.

Oh jej... Albo nie umie czytać ze zrozumieniem, albo pomija pewne fakty, żeby racja była po jego stronie... Jeśli chodzi o suwmiarkę, to napisałem Ci "kolego", że urwał się element do pomiaru głębokości. To z reguły taki długi, wąski element wysuwany z prawej strony urządzenia. Dlatego nie mogłem Ci podać głębokości bieżnika. Jak udowodnię, że miałem obręcze 23mm? A jak sprzedawca udowodni, że nie miałem? Żeby zaspokoić Twoją ciekawość - w specyfikacji nigdy nie była podana szerokość obręczy. No ale posiadam oryginalne opaski na obręcze o szerokości... zaskakujące - 23mm! W dodatku 3 sztuki, bo dali jedną w zapasie. Szczerze mówiąc - nawet nie musiałem mierzyć. Chyba, że zaraz powiesz, iż szanujący się producent zakłada za duże opaski... ;)) Obręcze 22mm, 25mm ale i o innych wymiarach są obecnie montowane w rowerach Speca. Wystarczy się zorientować. I odnośnie nazwy - nazwa jest inna, ale to akurat ma dla mnie najmniejsze znaczenie. Jeśli masz jakiś problem, ból tyłka, że ktoś się odważył, czy cokolwiek innego siedzi Ci w głowie, to wal śmiało, a nie uskuteczniasz jakąś partyzantkę. Nie obrażę się, jesteśmy dużymi chłopcami. Najchętniej zakończyłbym temat, ale charakter nie pozwala mi zostawić pewnych rzeczy bez odpowiedzi... Pozostaje czekać na reakcję moda.

Duuuużo lepsze? Dla liczących gramy byłyby gorsze. Te Speca też podobno DT produkuje. Dlaczego miałbym narzekać na lepsze części, skoro tak jest przykazane? Mają być takie same lub lepsze. @KrissDeValnor spod palców mi to wyjąłeś. Napiszę w wątku zakupowym, albo założę nowy "mam do roz...wydania naście tysięcy".

Ano...zamiast Speca miała być Meridka (chyba 800), ale się okazało, że nigdzie w Europie jej nie ma... Jeszcze nawiązując do tego, co pisze @Alsew i tych 2 tygodni - może się pospieszyłem, bo mam świadomość, że to może się tak szybko nie skończyć (i znając nasz piękny kraj, tak właśnie będzie). Drugą kwestią jest to, że Ty mi tu o gwarancji: a ja cały czas mówię o rękojmii. Umowy nie zawierałem ze Specem, tylko ze sklepem. To, czy i co produkuje Specialized oraz skąd sklep weźmie części do naprawy, naprawdę mi w tej sytuacji dynda. To sprzedawca jest odpowiedzialny za doprowadzenie towaru do stanu używalności i zgodności z umową, a nie producent ramy, amortyzatora czy jakiejkolwiek części. Możecie nazwać mnie "Typowym Januszem", ale nie po to wydaję ciężko zarobione pieniądze, żeby potem ktoś mi wciskał taki kit. Bo to, moim zdaniem, robią - wciskają mi kit. A to skakanie mi do gardła, bo walczę o swoje, to też takie...typowo polskie. Tak jeszcze na marginesie - Spec produkuje obręcze i 22 mm, i nawet 25 mm! Po prostu sklep, dystrybutor czy ktokolwiek inny chciał pozbyć się śmieci z magazynu. No ale...mam już dość tych formalności, ustaw i innych pierdół. Co będzie - czas pokaże. Obiecuję, że poinformuję Was o rezultacie i w razie potrzeby - posypię głowę popiołem. A póki co chciałbym prosić, żeby pozostawić ten temat i wrócić do istoty tego wątku, czyli wyboru nowego roweru, który tak czy inaczej będę musiał kupić.

Ano może... Tak czy inaczej będę musiał w tym czasie na czymś jeździć.

Nawet nie znałem tej marki.

Odnośnie tego, co sklep może, a co nie - wystarczy poczytać KC, art. 560 i 561 z tego co pamiętam. Ustawa jest tak skonstruowana, że zapobiega nadużyciom, ale jednak daje konsumentom mnóstwo możliwości. @KrissDeValnor Ty to chyba fanem Bullsa jesteś? Rowerek spoko, ale...nie podoba mi się. No i ten RS1... @chudeusz09 i jaką markę wybrałeś?

Rzecznik Konsumenta i prawnik uznali inaczej. Ja serio mam już dość kontaktów z nimi...odwlekają wszystko tak bardzo, jak to tylko możliwe. To co, pakować się w karbon, czy lepiej wziąć wypaśniego, lekkiego ameliniaka?

@SoloTM Chodzi o to, w jaki sposób to wszystko załatwili. Mogli rozegrać to zupełnie inaczej. Te obręcze są dla mnie problemem, a oni mnie olali. Nie ma co rozważać już dlaczego i po co. Stało się, widać tak miało być. Trzeba szukać czegoś nowego.

@Alsew pewnie, że można! Ale potrzeba na to czasu, którego tutaj brakuje...

Canyon też podobno podaje bardzo zbliżoną do rzeczywistej wagę. Trek kusi ze względu na gwarancję, ale kurczę w tej wadze to wolałbym już kupić coś ameliniowego i być pewnym, że mi się pod tyłkiem nie pokruszy. Faktycznie... Nie no, tutaj, to już przegięli... Nawet nie sprawdzałem, bo w tej cenie byłem przekonany, że są M8000.

No po wymianie piast oddali mi koło z pękniętą obręczą. Potem je wymienili, ale na inne, w skrócie - gorsze. Teraz zaczęli mnie ignorować i w ogóle nie odpowiadają, bo chciałem się z nimi jakoś dogadać. No ale mają, co chcą. Ten Trek: https://www.trekbikes.com/us/en_US/bikes/mountain-bikes/cross-country-mountain-bikes/procaliber/procaliber-9-7/p/2077690-2018/?colorCode=grey ma chyba jakiś błąd w opisie... Reba i ponad 11 kg w rozmiarze 17,5? Toć to w rozmiarze 19,5 będzie cięższe, niż Spec.

Nie winił bym za to Speca bezpośrednio. Oni w sumie akceptowali szybko i sprawnie zgłoszenia reklamacyjne, ale z tego co wiem, to sklep wysyłał im informację na temat potrzebnych części. Więc to raczej sprzedawca się nie popisał. No i to serwis sprzedawcy dał tyłka zwracając pękniętą obręcz... Warto, warto, ale Trek niestety nie popisał się modelami na sezon 2018...przynajmniej w mojej opinii. Zastanawiałem się też tak cichutko nad jakimś fullem pod XC...

Panowie, stało się... W dalszym ciągu rower nie został doprowadzony do stanu używalności. W związku z tym skonsultowałem temat z prawnikiem (dobrze mieć kogoś takiego w rodzinie ) i okazało się, że w tej sytuacji sprzedawca ma już niewiele do powiedzenia poza zaakceptowaniem żądania odstąpienia od umowy, zwróceniem pieniędzy i odebraniem towaru. Za jakieś 2 tygodnie zostanę zatem z ręką w nocniku, czyli bez roweru... Myślicie, że przy wadze 92kg (jeszcze, planuję zejść do 80kg jak najszybciej) jest sens pakować się w karbon i kupować https://www.canyon.com/pl/mtb/exceed/exceed-cf-sl-6-0-pro-race.html lub https://www.scott.pl/produkt/610/3828/Rower-Scale-915/ ? Nie chcę wydawać więcej niż te 10500 zł, bo chyba w tym budżecie można dostać już wszystko, co trzeba, ale bez wydawania miliona monet na części. Ewentualnie jakiś wypaśny ameliniowy.

Panowie, zlitujcie się! Ponad miesiąc nie jeżdżę, rower niesprawny, przepycham się ze sprzedawcą, a Wy z takimi widokami... Jak to się mówi - aż żal du*ę ściska.