jeśli ktoś się boi tych tanich shimano to ze swojej strony mogę powiedzieć, że mam najtańsze hydrauliki shimano - br/bl-m395. Mam nabite jakieś 4000 km na nich, szwagier ma te same i przejechał jakieś 3500 km, kolega który jeździ rowerem do pracy też je ma i ma na nich przejechane 3900 km - u każdego z nas brak jakichkolwiek dolegliwości jeśli chodzi o te hamulce - nic nie cieknie, hamuje jak na początku - nie można się do niczego przyczepić.
Ostatnio musiałem tylko tył odpowietrzyć co zajęło mi jakieś 2 piwa.
kosztują tyle, że jakby coś się stało to nie miałbym żalu ich wywalić i kupić nowych - komplet to 240 zł - raz na 4000 (jak dotąd) km można się szarpnąć