Banan_PL

Właśnie widzę w manuału, wydaje się, że nieprzerośnie to moich umiejętności. Dam znać jak poszło dla potomnych.

Jak wymieniałem zauważyłem, że rzęzi i postanowiłem wyczyścić i przesmarować endcapy od piast DT350. Pech chciał, że w pośpiechu odwrotnie nabiłem tuleje. Przekopałem sieć, ale nie znalazłem rozwiązania. Zdjęcie zapożyczone, ale ta sama sytuacja. Macie pomysł jak to uratować? Podważanie nic nie daje.

Migracja na Shimano lub wyższa grupa Sram, sam bębenek to w teorii niższy koszt niż całe kola

Na czym stanęło? Na jaki model udało się wymienić?

Osobiście jestem bardzo rozczarowany SKS Velo 65, nawet na lekko mokrej nawierzchni mam uwalone plecy. Drugi raz bym ich nie kupił, szczególnie, że do najtańszych błotników nie należą.

Ja mam gorszy problem, mam te plastikowe g*wienka, ale drut od wspornika jest o jakiś 1 cm za krótki...

Ja nie dawno kupiłem SKS Velo 65. Wizualnie podobały mi się bardziej niż te popularne Krosowe ja te co poleca kolega wyżej. Generalnie przy większym błocie i deszczu mam utytłane plecy, a błotniki raczej się nadają do miasta niż do lasu. Na wybojach również tylny nieźle skacze, ale pewnie dlatego, że jeszcze nie przyczepiłem wpornika. http://allegro.pl/sks-velo-65-mountain-kpl-blotnikow-26-29cali-wspor-i5794985234.html