Wyprawa na Babią dopiero za jakieś 4 tygodnie. Teraz robimy Równica-Barania Góra, potem jeszcze ze dwie inne wyprawy. Po drodze jeszcze komunia córki i dopiero wtedy. Ale plan zapodany przez Emeryt'a jest genialny.
Podpowiedzcie, czy lepiej lecieć żółtym na Babią czy czerwonym na Małą Babią, a sam szczyt ominąć?