19piter64

Klocki wyjąłem, lekko przepaliłem, przetarłem papierem ściernym. Zostało ich jeszcze sporo. Tarcze odtłuściłem odtłuszczaczem. Dodatkowo tylne klocki dałem na przód. Sytuacja się nie zmieniła. Zaciski, tłoczki oglądałem i wygląda wszystko ok. W przyszłym tygodniu udam się do serwisu.

a do czego służy ten "zbiorniczek" zaznaczony na czerwono ? Zauważyłem, że jest od spodu zapocony .

Klocków jeszcze nie wyciągałem ale cały zacisk wydaje się suchy. Być może w jakiś sposób klocki się zatłuściły przy smarowaniu łańcucha chociaż zawsze starałem się uważać przy smarowaniu. Problem polega na tym, że pomimo wciśnięcia klamki hamulec nie łapie od początku tak jak kiedyś. Przy wciśnięciu klamki odczuwam taki pewien zakres luzu, tak jakby już brakowało klocka natomiast patrząc na zacisk wydaje się go jeszcze sporo.

Witam, od pewnego czasu pogorszyła się siła hamowania tylnego hamulca. Model hamulców to Shimano BR-M355. Klocki mam organiczne, przejechane około 700 km. Hamulec nie łapie od początku z taka siła jak powinien oraz często wydaje dźwięki przy hamowaniu. Próbowałem odtłuścić tarczę specjalnym środkiem lecz nie ma żadnej poprawy. Czy po takim przebiegu mogą klocki być już do wymiany ?

a czy golenie smarować czymś ? Czy wystarczy przetarcie sucha szmatka po każdej jeździe ?

Witam, od kilku miesięcy posiadam rower z amortyzatorem podanym w temacie. Nigdy wcześniej nie miałem amortyzatora powietrznego i mam pytanie odnośnie serwisu. Wiem, że na bieżąco można używać brunoxa (czytałem, że ma swoje wady i zalety) . Po każdej jeździe wycieram golenie suchą szmatką. Generalnie w serwisie powiedziano mi , że olej wymieniać co ok. 1500km - 2000 km. Przy okazji oleju oczywistą sprawą jest czyszczenie. Czy coś więcej jest potrzebne aby zachować ten amortyzator w dobrym stanie ? Przy okazji wymiany oleju wymieniać w nim coś jeszcze ?