Ja mam od maja zeszłego roku na suche warunki zwykły olej do łańcucha z decathlona, butelka 125 ml za jakieś grosze zużyta może w 25% (na dwa rowery). Nie sprawdzałem nigdy ile faktycznie wytrzymuje ten olej i po jakim czasie zaczyna być słychać napęd, na pewno szybciej niż oleje o których piszecie ale że nie jeżdżę na szosie to jak mi łańcuch złapie trochę brudu to czyszczę i smaruję od nowa. Szybciej słychać mielenie piachu niż pracę napędu z suchym łańcuchem. Ciekawy jestem tego PTFE, na pewno zamówię, cena nie jest wysoka a zawsze to na pewno lepsza jakość i wydajność oleju niż tego marki decathlon.
Kupiłem też na jesień/zimę FL Ceramic Wet Lube do którego mam mieszane uczucia, efekty dokładnie takie jak opisał je autor filmiku który wrzucił Arni.