Skocz do zawartości

misiojedzie

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    830
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez misiojedzie

  1. Ja też właśnie czekam z niecierpliwością na tą różnicę slx 7.9 też oczywiście biorę pod uwagę ale jak różnica w cenie będzie podchodziła pod 1000 zł to zostaję przy AL SL 6.9. Mam swój limit i tyle. Slx jest oczywiście lepszy ale i cena będzie pewnie odpowiednio wyższa. Można dozbierać, pewnie ale jak uzbieramy te np 5500 to znowu pojawi się dylemat czy jednak jakiś rower za 6500 nie będzie lepszy i tak można w nieskończoność ale to każdy zna Rozmawiamy o rowerach za średnio 5k, pewnie że chciałbym mieć możliwie najlepszy sprzęt jak na swoje możliwości finansowe ale wyobraźcie sobie różnicę którą poczuję gdybym zamówił jakiegoś choćby podstawowego canyona do 3000zł jak teraz jeżdżę na rowerku za 1299 Skupmy się na rozmiarach może lepiej bo to jest chyba teraz największy problem @codespy, @mismic Przekrok mierzyliśta na boso? potrafią wyjść znaczące dla konfiguratora różnice. dla mnie na boso M a w butach L. I bądź tu mądry :/
  2. Teraz mam rockridera w rozm L, wg tabelki oczywiście wypadam na granicy ale między L a XL :/ ale wziąłem mniejszy rozmiar. Rama co prawda bardzo zwrotna i wygodna jednak siodełko odsunięte na max do tyłu i sztycy zostało jakieś 1.5 cm do bezpiecznej granicy wysunięcia a to chyba nie o to chodzi. Jeszcze ostatnio kolega mnie zaobserwował i stwierdził że ten rower pode mną jakiś taki dziwnie mały. Zmierzyłem przekrok w butach w których jeżdżę i wyszło tak samo jak w klapkach, 87.5 cm, niżej wrzucam screena z pomiarem na boso tak jak radzi producent w filmiku i resztą wymiarów. Muszę chyba się umówić z kimś kto ma canyona i sprawdzić tą ich rozmiarówkę w praktyce. M jest w przedziale przekroku 82-87 mierzonego na boso więc teoretycznie jestem w środku ale wiecie jak to jest. Do zakupu jeszcze trochę czasu więc może uda mi się kogoś znaleźć kto mi poświęci parę minut.
  3. Mierzone w klapkach gdzie podeszwa jest praktycznie taka jak w butach w których jeżdżę. A może mógłby ktoś z okolic Zagłębia użyczyć canyona do przymiarki? mogę sobie tak gdybać między M a L a ostatecznie i tak to loteria, 50/50 że trafię w rozmiar. Wolałbym uniknąć później kombinowania z mostkiem gdyby coś było nie tak. Lubię bardziej pochylona pozycję. Obecnie siodło mam niecałe 10 cm wyżej niż kierownicę i jeździ mi się idealnie.
  4. Pytanie o pomocnika doboru ramy. Zmierzyłem jeszcze raz, możliwie dokładnie, przekrok. Wychodzi mi 86-87 cm. Strona podaje że powinienem kupić rozmiar M, więc wychodzi biorąc pod uwagę dł rury podsiodłowej + mniej więcej wysokość siodełka że musiałbym mieć dość sporo wysuniętą sztycę. Mój przekrok znajduje się chyba na granicy rozmiarów bo wpisałem w tabelkę centymetr więcej i wskoczyła już rama L. Jednak przy L w razie zsunięcia się z siodła wg rysunku czuły punkt od ramy dzieli tylko 3 cm (na środku górnej rury, bo gdyby stanąć obydwoma stopami na ziemi trochę bliżej w stronę kierownicy zawiesiłbym się na ramie), rozmiar M obniża wysokość rury w sumie tylko o 28 mm. Wiem że to rowery o całkowicie innej geometrii ramy z którymi nie miałem jeszcze do czynienia, do tego na 29" jeździ się na pewno inaczej niż na 26 więc może dlatego wydaje mi się to dziwne, po prostu próbuję jakoś to wymierzyć żeby nie odsyłać później roweru do wymiany na większy lub mniejszy rozmiar. Chodzi oczywiście o al sl 6.9.
  5. Nie wiem czy śledzicie na bieżąco stronkę ale pojawił się slx 7.9 biało czarny w rozmiarach M i L, a dzwoniłem tam niedawno i powiedzieli mi że na pewno już ich nie będzie. Także atakować póki czas
  6. Że powtórzę sam siebie, biało czarnego już nie ma a czarno czerwony wątpię żeby jeszcze był na przełomie roku chyba że będę miał niesamowitego farta ale M jest dość popularna więc wątpię. pzdr śledzicie pewnie oferty canyona od kilku lat, 6.9 kosztuje 4300 a slx pewnie podejdzie pod 6k, a może okaże się że że wrzucą jakiś model pomiędzy te dwa?
  7. Ile masz wzrostu jak można wiedzieć że potrzebujesz XL? Canyon ma tą rozmiarówkę trochę dziwną, ja mam 180 i chyba długie nogi bo mi wyszło 84 czy 85 cm jak mierzyłem wg zaleceń z książką i wychodzi mi M a myślałem że spokojnie L będzie dobra, nie chciałbym jeździć z prawie na max wysuniętą sztycą tak jak teraz.
  8. dlatego że nie mam teraz kasy na rower. ale to jest normalne, zawsze pojawia się jakaś okazja akurat nie w tym momencie co trzeba. patrzę na modele canyona które będą dostępne w okresie grudzień/styczeń, czyli starego slxa w niższej cenie już nie będzie (no chyba że M z czarno czerwonego cudem się zachowa ale wątpię, biało czarnego już nie ma), a nowy slx wiadomo, cena.. co do amorka, prawda to że fox wychodzi znacznie drożej jeżeli chodzi o serwis i konserwację od reby? wiem że co użytkownik to opinia a zdania w porównaniu fox/reba są dość mocno podzielone. Jest to kolejna rzecz oprócz ceny przemawiająca za 6.9 choć nigdy nie miałem styczności z takim sprzętem i wiem tyle co wyczytam na forach.
  9. Założyłem nowy temat o canyonie 6.9 a oczywiście nie sprawdziłem że taki już istnieje :/ Więc nowy slx jaki będzie to każdy wie ale zbyt duża jest różnica w cenie między nim a 6.9 żebym mógł sobie na niego pozwolić. Czy wersja 6.9 będzie wystarczająca do maratonów pod kątem geometrii? Nie jestem sportowcem, jeżdżę amatorsko i czasem wezmę udział w jakimś wyścigu a obecnie mam rockridera 500 z marketu więc przeskok sprzętowy i tak będzie dla mnie ogromny. wczoraj dzwoniłem do canyona i pełna oferta będzie w połowie października więc może pojawi się jeszcze jakiś warty uwagi model ale na razie na pierwszym miejscu jest 6.9
  10. misiojedzie

    [rower] do 5000zl

    Miałem zakładać temat o 29" do 5k ale widzę że rozmowa już się toczy od dłuższego czasu Zapaleniec99 wyżej pisał o canyonie slx 7.9, ja też akurat myślę o tym rowerze po rozmowie z bardzo obytym w tym temacie kolegą ale chętnie poznam inne propozycje. Napiszcie też jak wyglądają sprawy serwisowe i gwarancyjne jeżeli chodzi o firmę Canyon i czy jeżeli mam przeznaczyć na rower 5k to czy maksymalnie wykorzystać ten limit czy np w cenie 4k też kupię coś konkretnego ale tańszego. Rower ma służyć do maratonów. pzdr
  11. Witam też mam te hamulce i o ile na początku miałem z nimi trochę problemów z prawidłowym ustawieniem i ocieraniem tarcz o klocki, zresztą opisałem to w tym temacie http://www.forumrowerowe.org/topic/182367-hamulec-mx5-tarcie-klockow-podczas-jazdy/ Po zakupie roweru też trochę piszczały, problem sam zniknął po jakimś tygodniu jazdy, czyli może 100-150 kilometrach. Piszecie o regulacji przy każdorazowym wyjęciu koła - nie do końca tak jest. Weźcie sobie korektor lub biały marker, odwróćcie rower do góry kołami i pomalujcie widoczne fragmenty osi. Później zamontujcie koła dokładnie tak samo żeby białe punkty były w tych samych miejscach. Wyczytałem to gdzieś tu na forum i mnie pomogło. Zrobiłem tak tez w rowerach znajomych na urlopie bo kumpel się właśnie wiał że co transport rowerów to trzeba hamulce regulować i też pomogło. Co do siły zamykania zacisków wydaje mi się że każdy zawsze dokręca koła swoim zdaniem "wystarczająco mocno". Jeżeli dziś zamykam zacisk z jakąś tam siłą to następnym razem nie zrobię tego 2 razy mocniej lub 2 razy lżej tylko podobnie.
  12. Odświeżę temat. Tak jak pisałem wcześniej wyprostowałem delikatnie skrzywione tarcze i było ok, jednak nie dało się ustawić hamulca z przodu tak żeby nie było tarcia na zakrętach lub przy pochyleniach roweru, również przy staniu na pedałach i opieraniu się większym ciężarem na kierownicy. Ustawienie klamek na ok 30% to najmniejszy możliwy skok przodu i symetrycznie do niego ustawiony skok klamki tyłu (z tym że tył mogłem ustawić na "żyletę"). Oczywiście hamowały bardzo fajnie jednak klocki musiały być ciut odsunięte. I teraz wielkie zaskoczenie - tarcie zniknęło przy zmianie amorka. przód ustawiony na mały skok klamki a mógłbym praktycznie na minimum. żadnych tarć przy skrętach, jedynie co to słychać bardzo delikatny szum przy praktycznie położeniu się na kierownicy. Na początku po przebojach z hayesem miałem mieszane uczucia ale okazuje się że hamulec niczemu nie winny tylko pseudo amor z gównolitu psuł wszystko. Może komuś się przyda ten post
  13. porcelanowy nie jesteś Ty czasem na knives.pl? A w temacie: - Siodełko no name - najwygodniejsze (i najtańsze) siodełko jakie miałem do tej pory. 42 zł, bez napisu z nazwą firmy. Takie samo z napisem pewnie kosztuje w sklepach dla pro bikerów 242 zł. - opony maxxisy ikon, cieszę się z nich jak dziecko. tak się cieszę że bym się dziś zdrowo połamał bo przeceniłem trochę swoje umiejętności - oświetlenie - szukałem czytałem, i albo za słabe albo za drogie albo design typu star trek. kupiłem więc element a https://www.lotosnavigator.pl/produkt,niezwykle_wytrzymala_latarka,14720,par2466 za 30 zł bo brakowało mi punktów żeby wziąć za grosz element b http://allegro.pl/hh77-uniwersalny-uchwyt-rowerowy-do-latarki-i5537610943.html w sklepie typu auchan za 6 zł nie dość że latarka jest naprawdę mocna, bardzo odporna to dzięki uchwytowi czajna kłality mogę ją wyjąć w każdej chwili i mam zwykłą małą latarkę edit: pewnie jesteś, nie zauważyłem podpisu na początku ale jak czytam "Powitoł" to mi się kojarzy od razu
  14. Też walczyłem z tymi hayesami ale udało się i hamowanie jest bardzo zadowalające. Problemem były krzywe tarcze (od nowości). Ustawione mam tak że klamki zapadają mi się na ok 30 %.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...