Dziś przyszedł mój Lazaro Elitary V3
1. Jeśli chodzi o rozmiar ramy to dzięki Bogu, że nie wziąłem 17". Przy moim wzroście 175cm i długości nogi 83cm, rama 19" jest bardzo wygodna. Może nie mam zbyt dużego zapasu między kroczem a ramą, gdy stoję, ale jest bardzo wygodnie i 17" na pewno byłaby za mała. Na rowerze ani nie siedzę wyprostowany, ani za bardzo na nim nie leżę, więc jest idealnie Póki co przejechałem tylko jakieś 20km, jeździ się naprawdę dobrze.
2. Nawet to blokowanie skoku na widelcu daje radę. Jest odczuwalna różnica na wzniesieniach/dziurach między pozcyją open a lock.
3. Hamulce myślałem, że będą bardziej żyletki, może jeszcze się dotrą, ale źle nie hamują. Chyba, że u mnie coś nie tak albo trzeba coś podregulować, bo po złożeniu koła przy hamulcu nic nie majstrowałem.
4. Przy wrzuceniu biegu 3 na każdej pozycji (od 3-1 do 3-9) w jednym miejscu co pełny obrót korbą słychać 'pyk'. Dzieje się to w momencie gdy prawy pedał jest na samej górze i tak za każdym razem co pełny obrót, dlatego po chwili odstawiłem ten bieg i jeździłem głownie na 2-7 do 2-9. Pod koniec jazdy znów wrzuciłem kombinację z 3 z przodu i to samo. Nie wiem czy to łańcuch haczy gdzieś o przednią zębatkę, czy jest to wina przerzutki. Muszę to sprawdzić, przy innych ustawieniach raczej nic się nie dzieje, czasem coś w przerzutce nie przejdzie płynnie, ale wiadomo, że i tak po jakiejś setce będę musiał podregulować trochę przerzutki, bo póki co nic przy nich nie robiłem. Skręciłem tylko to co należało, a regulacji poddałem tylko nachylenie kierownicy i wysokość siodełka.
5. Kolor biała perła, całkiem spoko, choć myślałem, że będzie to trochę inna biel. Mimo wszystko podoba mi się. Jedyne zastrzeżenie to zbyt duża ilość napisów, naklejek, pierdółek, itp. Nawet adres strony www, która i tak nie jest aktualna. Ale na to nie ma rady, w każdym kolorze ilość niepotrzebnych 'ozdób' taka sama
6. Siodełko nawet wygodne. Przed zamontowaniem wyglądało na zbyt wąskie, ale okazało się całkiem niezłe. Z dziurką w środku
7. Tak jak każdy już chyba pisał, chwyty kierownicy. Faktycznie kiepskie. Może trochę lepsze niż w modelu Integral, ale nadal obkręcają się dookoła i nie są zbyt wytrzymałe. Zastanawiam się nad takimi lock on, fajna sprawa
Póki co to tyle z mojej strony. Jak przejadę trochę więcej kilometrów i spalę trochę kilogramów (bo to mój główny cel:) ) to napiszę coś więcej. Za jakiś czas porobię też parę zdjęć i spróbuję oddać wygląd tego roweru dla tych co będą się zastanawiali nad jego kupnem.