fala77

Chyba się coś komuś pomyliło

Co do tych piaszczystych części szlaku.Nic tam raczej nie powstanie.Powinno się natomiast wprowadzić zakaz wiazdu ciężkim sprzętem do wycinki drzew po szlakach pieszych i rowerowych.Czasem w tamtych rejonach są to też skróty leśne dla miejscowych by dojechać do pola które znajduje się w innej miejscowości W miesiącach podmokłych wszystko rozjadą a gdy przyjdzie lato zamieni się to w nieprzejezdną piaskownicę.

To mnie brak technicznych pomysłów bez oglądania.Może chodzić faktycznie o Twoje subiektywne odczucia,pozycję na rowerze i jego wymiary,baza kół,kąt główki itd.

Do autora.Wyprostujmy.Zamieniając się kołami kolega na swoim rowerze z Twoim kołem miał podobne odczucia do Twoich o oporze stawianym przez to koło czy u niego chodziło normalnie?

Brne do tego iż nie wiem jak rower jest użytkowany.Może autor wygiął oś w tylnym kole wymienili mu na nowe ale jeśli jeździ tak samo jak wcześniej to mogło się to ponownie przytrafić w dość krótkim czasie na nowym kole z serwisu.Próbuje sobie wyjaśnić na odległość co może powodować rozkręcanie konusów.No ale Ty swoje już wiesz.

Wiesz...z chłopem mam mało wspólnego ale w pierwszy poście jest dla mnie jak wół napisane że Trek wymienił mu koło.

Po wymianie koła przez serwis na nowe?

Po wymianie koła na nowe była chwilowa poprawa?

Problem był z kołem tylnym czy przednim?

Zaczęło rozkręcać się na konusach,dobrze czytam?

Opony takie same w dwóch rowerach,szerokość,bieżnik?co to znaczy ciśnienie ok?takie samo jak u kolegi?

Myślę że ciężko będzie wywnioskować bez możliwości przejechania się tym rowerem.Ciężej się jeździ w kontrze do czego?Starego roweru,tego jak było na początku użytkowania obecnego,zmiany ciśnienia opon lub zmiany samych opon?

Tak profilaktycznie.Sprawdź dolne śruby czy się nie poluzowały.

Ciekawe czy ceny będą zbliżone do obecnych czy poszybują w górę.

Odnośnie takiej formy przewożenia rowerów.Czy ktoś się orientuje jak to jest w stosunku do przepisów?Mam kombi.Przewoże czasem dwa rowery w ten sposób.Odpinam przednie koła i kładę plackiem jeden na drugim przełożone kocem.Wcześniej kładę tylną kanapę.Całość nie jest "wyższa" niż linia okien i rolety w bagażniku.Czy mogę tak w majestacie prawa wozić rowery?Czy powinienem za przednimi siedzeniami zaczepić siatkę grodziową,posiadam taką a w samochodzie przewidziane są na nią zaczepy?

Rękawiczki Kalenji. Długie spodnie 4F na jesienne jazdy. Chwyty piankowe merida.

Całkowicie popieram.Dla mnie jedna z mniej przemyślanych opcji.Jak chce coś sprzedać za 1000zł i to jest moja cena minimalna to nie ukrywam tego głupio tylko zaczynam licytację od 1000zł.Chyba że wystawiam dla wystawienia i z ciekawości.

Cholibka myślałem że chociaż jedna sugestia będzie;) Nic.Pojeżdżę jeszcze,pobawie się i pewnie na wiosnę rynek zweryfikuje ile to jest warte.Jak nie w całości to rozczłonkuje i na części pójdzie.

Nie będę tu nikogo bronił czy czepiał się czy to będzie 50 czy 51 czy 52%.Pewnie masz rację co do większości rowerów nie zgadzając się z tym bo jak by ktoś wystawił taki rower marki Scott,GT czy Giant za połowę ceny to by się ludki rzuciły aż miło.Ale tu mamy poprostu Kandsa i nie spodziewam się kokosów.Co oczywiście nie znaczy też że rower jest nic nie wart.@Umpero Zmień opony,przejedź się raz na maraton i zobacz czy w ogóle Ci się to spodoba.Ja jeżdze swoim crossem drugi rok i na swoim poziome wytrenowania nie muszę mieć roweru mtb by wjechać na pagórki,kamienie,las czy piach.

Nie ma się co unosić.Dla mnie patrzącego z drugiej strony faktycznie wyglądasz na gościa co nie do końca przemyślał Swój zakup bo po takim przebiegu sprzedaje rower a więc może zajść próba skrojenia Cie na kilka stówek ;)Sam się ustawiasz w takim świetle.Ja jeżdżę Lazaro a dla mnie to jeden ciul.Nawet niedawno był podobny temat Lazaro Integral z 2015 poszedł chyba wkońcu za 800zł przy cenie zakupu 1399zł i nie patrz jakoś bardzo na rocznik.Sam z ciekawości na wiosnę licytowałem Lazaro Integral z 2014 roku z masą gratów,łatek,dętek,kluczy,światełek i innych gadżetów poszedł za 590zł.Jak nie musisz to nie sprzedawaj bo nie licz na to że dostaniesz za niego 50zł mniej niż zapłaciłeś tylko kilka stówek mniej.

Witam.Ile by był wart taki "składak" ? Generalnie rower składałem od podstaw tak więc każda część dotknięta i przesmarowana. Zobacz całą galerię | Aukcjoner.pl - darmowe galerie na Allegro

Bo Góry Izerskie rano też są piękne.

Nie jestem specjalistą to tak poprostu dopytuje.Partnerka ma 17" ja mam 19" i na pewno są dłuuuugie.Zabawne jest to że kupiłem niedawno ramę crossa Kellys Axis CRX i ramy są tej samej długości a nawet Kellys jest 1cm krótsza.Z tym że na Lazaro jest napisane 19" a na Kellys 21".

Czemu nie trekkingowa ?

No i to jest pomocne.Będą raczej za małe to sobie daruje.Pozdrawiam.