Yacko

Może spodoba Ci się taki Specialized Allez Sport ? Niezła rama, wieczysta gwarancja, możliwość założenia szerszych opon niż w starych szosach. https://www.specialized.com/pl/pl/allez-sport/p/4221797?color=5368181-4221797&searchText=90025-7456 Dzwoniłem kiedyś do kilku sklepów i otrzymywałem oferty w okolicach 6-6,2 tys. Może by Ci ściągnęli Twój rozmiar w podobnej cenie. Zwróć uwagę na tylny mostek, nie każdemu się podoba ta ukośna rurka. https://sklep.strefariders.pl/products/allez-e5-sport?variant=48419426533709

Oprócz wspomnianej Sensy jest też ciekawa szosa typu race od Corratec: https://szybkierowery.pl/produkt/corratec-corones-expert-disc-105/

Tak, nowy Silex to długa rura górna, dlatego S jak najbardziej na 180cm może się sprawdzić, czego niektórzy nie pojmują i jeszcze dym z tego robią ośmieszając się w oczach tych co znają temat. Jasne, że 1kg to nie żadna przepaść, ale w podobnej cenie jednak lepiej mieć lżejszy rower niż ciężki. Esker 6.0 to całkiem niezły rower, można było nawet za 5600 kupić, ja wybrałbym coś lżejszego na starcie jak wspomniany Silex 400, ale jeśli ktoś woli napęd 2x12 to całkiem dobra cena:

Niestety szambo wybija - ale pseudo znawców nie brakuje, a groteskowe już staje się to, że niektórym wydaje się, że wiedzą lepiej nawet to co ktoś sam przetestował i sprawdził i tylko ich racja jest jedyna możliwa. Do tego zwroty rodem z gimbazy no i mamy to co mamy. Niepotrzebnie wdałem się w tą dyskusje zniżając się do podobnego poziomu, gdzie już powinno się odpuścić, gdy ktoś sugeruje, że prawie 1kg wagi to żadna różnica, w końcu ludzie czytający taki wątek mając do wyboru w podobnej cenie rower z podobnym osprzętem będą kupować te 1kg cięższe, bo tak na forum pisali, że bez różnicy. Potem u niektórych nadejdzie chęć odchudzania roweru i spore wydatki, aby ten 1kg zyskać.

Może najpierw zapoznaj się z długością górnej rury rozmiaru S nowego Silexa zanim zaczniesz pisać o karykaturalnie za małej ramie. Strava to nie tylko komy ale pobijanie własnych rekordów i tutaj waga roweru robi różnicę o te sekundy. Na resztę zaczepek nie mam ochoty odpowiadać, wyrosłem już z bezsensownych kłótni i udowadniania swoich racji, skoro jakiś teoretyk wie lepiej, co ja na własnej skórze sprawdziłem i co jest lepsze dla mnie. Tylko wspomnę, że karbonowe rowery też miałem, różnymi jeździłem i bywało, że miałem 5 rowerów jednocześnie, aktualnie tylko 3. Jeżeli ktoś jest naprawdę zainteresowany Silexem to proponuję jeszcze raz wspomnianą wcześniej grupę na FB, tam można porozmawiać z praktykami a nie teoretykami.

Według moich informacji różnica w wadze ram Eskega Gen 2 i nowego Silexa o podobnej wielkości to powyżej 300g. Merida jest dość duża przy tym samym rozmiarze innych producentów. Tak jak Esker M pasował mi przy 180cm to nowy Silex 400 wybrałbym S. Patrząc na technologię cieniowania i rodzaj aluminium Merida dla mnie wypada lepiej. Inna sprawa, że to różnice mało odczuwalne dla kogoś jeżdżącego dla przyjemności. Najbardziej wybija się wśród aluminiowych ram Specialized Diverge, ale cena niestety minimum tysiąc w górę i to w dobrych promocjach. Moim zdaniem różnicy wielkiej nie odczujesz jeśli nie bawisz się w rekordy na Stravie i chcesz poprawiać czasy o sekundy czy jeździsz całodniowe wyprawy z dużą ilością wzniesień, przenoszenia roweru itp.

Tak, Focus ma nieco inny standard, ale cena naprawdę niezła. Co do tych stron to wydaje mi się, że velodet przewijała się na różnych forach i ludzie kupowali. Co do reszty do sprawdzenia. Ten ScamScanner to nie ten, co BikeIn też klasyfikował ? Ogólnie różne opinie o tego typu skanerach, ale oczywiście ostrożności nigdy za wiele, to nie małe kwoty.

Wybacz, emotki to jeszcze jakoś toleruję, ale jak pojawia się XD to już kończę dyskusję - bo mam obraz typu człowieka po drugiej stronie, z którym nie mam ochoty rozmawiać. Ja napisałem swoje zdanie, poparte własnym doświadczeniem i jazdą na wielu rowerach. Kto chce sobie wnioski wyciągnie albo chociaż przemyśli i sam przetestuje. Życzę Ci Zdrowych Wesołych Świąt, jesteś najlepszy i wiesz wszystko najlepiej. Wybacz, że ktoś może mieć inne zdanie. Aby jakieś głupie przepychanki i niepotrzebne dyskusje, w które też dałem się wciągnąć nie przeważały w tym temacie, to kilka nowych okazji: https://velodet.com/product/focus-atlas-6-7-2023/ https://gravelmotion.com/product/vitus-substance-vrs-gravel-2023/ https://gravelmotion.com/product/orbea-terra-h30-disc-gravel-bike-2021/

Ale zrozum, że nie jesteś pępkiem świata i Twoje zdanie to jest Twoje zdanie a nie wszystkich. Myślę, że większość wybierze lżejszy rower z podobnym osprzętem niż cięższy w tej samej cenie. Różnica pomiędzy Silexem 400 a Eskerem w tej cenie to prawie 1kg a nie 300g. Schodzić z wagi można wyobraź sobie z tego lżejszego również.

Nie musisz wierzyć, kupuj ciężkie rowery, po co przepłacać, ja jednak zostanę przy kupowaniu jak najlżejszych w podobnej cenie. Chciałbym nie czuć tej różnicy, byłoby taniej. Po to, że podobna geometria, którą niektórzy klasyfikują jako jakiś nietypowy wytwór a jednak nadaje się nawet do wygrywania w wysokiej rangi zawodach. Trzeba tylko dobrać odpowiednio.

Tak, na nowej ramie, dokładnie za 5109zł, kupiłem z wysyłką za 5189zł, były wszystkie rozmiary. Niestety sprzedałem, gdyż chcę mniejszy. https://www.pepper.pl/promocje/rower-gravel-merida-silex-400-925490 To chyba oczywiste, że Mohoric nie jechał na fabrycznym secie, pisałem wyraźnie tylko o podobnej geometrii: https://www.merida-bikes.com/pl-pl/news/detail/1396/Zwycięski+Silex+Mateja+Mohorica+-+zobacz+szczegóły https://etnh.cc/bikecheck-etnh-06-zwycieska-merida-silex-mateja-mohorica/ https://www.merida-bikes.com/pl-pl/news/detail/1460/Wyjątkowy+Silex+Mateja+Mohorica%2C+gravelowego+mistrza+świata https://mcg-ms.pixieset.com/silex-matej-mohoric/ Jeździłem na wielu gravelach i naprawdę uważam Silexa 400 za bardzo dobry wybór jeśli uda się kupić w okolicach 5 tys. Jedynie trzeba zwrócić uwagę na górną rurę i brać rozmiar niższy niż u większości innych producentów. Na 180cm nawet rozmiar S sprawdzi się dobrze.

Na podjazdach, których bywa sporo na trasach przy całodniowej wyprawie dla mnie ten 1kg to odczuwalna różnica. Teoria teorią, najlepiej niech każdy się sam przekona. Ja przekonałem się wielokrotnie, że waga ma znaczenie. Można to w bardzo prosty sposób zweryfikować nawet robiąc krótkie segmenty na stravie z podjazdem.

Pewnie najwięcej Ci, którzy nie jeździli, albo nie zauważyli, że wyszła nowa wersja ramy i na podobnej geometrii Mohoric zdobył gravelowe mistrzostwo świata. Jeśli kogoś interesuje ten rower, to najlepiej popytać tych, którzy nimi jeżdżą zamiast teoretyków. Spora grupa na FB: https://www.facebook.com/groups/meridasilexpl

To Twoje zdanie. Dla mnie różnice wagi ponad pół kilograma nie są pomijalne. Lecz mam na tyle szacunku do innych, że się z Ciebie nie śmieję, choć totalnie się nie zgadzam. Silex 400 bywał po 5200zł z wagą 10,8kg, Esker 5.0 niewiele taniej a prawie 1kg więcej. Dla mnie ogromna różnica. Mam prawo do własnego zadania, które popieram doświadczeniem. Czuję tą różnicę 1kg i ktoś inny również może na to patrzeć. Skoro Tobie nie przeszkadza, to nikt nie broni, możesz nawet jeździć na 15kg Gazeli. Ja mając do wyboru w podobnej cenie podobnej klasy sprzętowej rower wybiorę ten lżejszy i ładniej wykonany. Dlatego stawiam Silexa 400 dość wysoko jeśli chodzi o rowery w okolicach 5 tys. zł. W cenie sugerowanej oczywiście bym nie kupił, ale mało który rower ma ta cenę rozsądną

Nowy Silex ma mniej dziadkową pozycję. Rama długa, względem rozmiarówki innych producentów. Jeździłem, wcale nie czułem dziadkowej wyprostowanej pozycji. Podałem jako przykład wagi rozmiar M i porównywałem z innymi również M. Dla pytającego jeśli chodzi o nowego Silexa to rozmiar L jeśli standardowy przekrok, tułów itp. Soot miałem ale 30, gorzej wykonany rower (rocznik 2019). Może wypunktuj sobie najistotniejsze wymagania dla Ciebie. W kwocie około 5 tys. ja bym sugerował: 1. Hamulce hydrauliczne. 2. Sztywne osie. 3. Jeśli estetyka istotna to pochowane linki (trochę gorzej w serwisie). Jeśli bardziej teren mniej szosa to może warto przemyśleć napęd 1x ? Planujesz długie trasy ? Przyda się więcej uchwytów na bidon, torby itp. Wtedy np. taki trochę udawany gravel jak Superior X-road może nie być najlepszym rozwiązaniem.