Skocz do zawartości

Millerek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    135
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    PTR

Osiągnięcia użytkownika Millerek

Ten od rowerów

Ten od rowerów (4/13)

  • Dedicated Rzadka
  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

3

Reputacja

  1. Używam tego mleka dość długo, ale... to moje pierwsze wkładki.... Mleko dokładnie to Stans No Tubes Tire Selant, ten czerwony, 0.5 litra na dwie opony. Wszystkie uszczelniające farfocle były zbite w takie smarki, w pozostałym mleku które pływało nie było wcale tych uszczelniających elementów, jakbym przebił oponę nie mogłaby się uszczelnić, tak sądzę... 😔
  2. Zmiana opon na nowe... Specialized Eliminator Grid 27.5x2.6 Specialized Butcher 29x2.60 ..ciśnienie 1.5 Bara Wkładki antydobociowe Flat-Out SemiCORE mullet Mleko Stans wlewanie przez rozkręcony wentyl. Zauważyłem że ostatnio opony po bokach (a zwłaszcza tylna) dostały zgrubień, guzów etc... Teraz wiem skąd 😐
  3. Moje klocki ostatnio dostały w kość na Babiej Górze i na Skrzyczne, błoto skutecznie zużywa klocki.. Dojadę jeszcze może z 1000km i pójdą na wymianę na wiosnę bądź wcześniej. Jak ktoś ma info odnośnie tej aktualizacji, z chęcią przeczytam czy warto...
  4. Dostałem powiadomienie o aktualizacji, ktoś aktualizował? Jakieś zmiany podczas jazdy etc?
  5. W ogóle hamulców nie używam.... 😁 Jeżdżę po terenie górzystym, kamienistym, błotnym leśnym piaszczystym. Drogi asfaltowe miejskie pozamiejskie używam jedynie na dojazdy do wyżej wymienionych. Od tych 5000km trzeba odjąć 200-300km na Magura które wyleciały bo strasznie stukały, w sensie dostały duże luzy. To są moje pierwsze hamulce Sram, Shimano nawet metaliczne krócej żyły, zużywały się zdecydowanie wcześniej.
  6. Specialized Turbo Levo Comp Alloy 2022 ma założone oryginalnie Sram metaliczne. Na takie proponuję też wymienić jeśli są jakieś problemy. U siebie mam zaraz 5000km w ory stletupie, one wytrzymują bardzo dużo, nie mam zamiaru ich wymieniać, nie mam się do czego przyczepić. Innych nie ma sensu kupować, tzn ja innych poza metalicznych nie kupuje.
  7. Tarcza "pływająca" nie jest zespolona z palakiem na sztywno, ma i musi być delikatny luz. Inaczej nie nazywalaby się pływająca. Niestety ten fabryczny luz na tych nitach ustalajacych zrobił się u mnie znacznie większy i nie do zniesienia, stukał cały rower tak się ten dźwięk rozchodził po rowerze, jak nie dokręcone luźne elementy, Dlatego te akurat Magury, stukajace, luźne tarcze na pałąku, u mnie wyleciały... Wracając do tematu, u mnie zapewne też wszystko było gorące wielokrotnie, to normalne. Nie wiem na ile było gorące ale patrząc na tarcze które mają ślady przegrzania na pałąku tuż pod powierzchnią cierną tarczy, stwierdzam że lekko nie mają a zwłaszcza przednia tarcza, bo tylna nie ma przebarwień tak dużych jak przednia. U mnie piszczenie przechodzi samoczynnie po następnym większym hamowaniu, bądź po czyszczeniu. Klocki ory klocki i ory tarcze siedzą dalej i hamują.
  8. Swoje oryginalne klocki mam cały czas od nowości a obecnie nalatane 4800km i dalej hamują bardzo dobrze. ORY tarcze Sram które brzęczały jak wiatr zawiał to grały jak piła w tartaku, wpadały w taki rezonans że względu słabej sztywności na boki, więc wymieniałem na Magura pływające czarne. Po około 100-200km po górach po ciężkich zjazdach po kamieniach/nierównościach, Magury zaczęły stukać bo nity dostały dużego luzu, i efekt nakrętek we wiaderku, stukały non-stop oprócz momentów jak hamowałem, była masakra bo tarcza na pałąku dostały bardzo dużego luzu. Wróciłem do ory sram ów i mam spokój. Odnośnie piszczenia ory klocków Sram, to są metaliczne i bardzo twarde, jakieś inne są zapewne lepsze, ale u mnie po każdym ostrym hamowaniu w górach piszczą przez chwilę, ale piszczenie przechodzi po kilku następnych hamowaniach następnego dnia albo jak wyjmę klocki i wytrę powierzchnię klocków od strony tłoczków jak i same tłoczki. Ważne aby nie zamienić klocków stronami. Piszczenie mija, a wyraźne szuranie podczas hamowania to normalne zjawisko mając klocki metaliczne.
  9. Pisaliśmy wyżej o funkcji blokady roweru (Blokada Systemu) z pozycji aplikacji... Pojawiła mi się ta funkcja w apce ale nie zam kodu PIN, nie mogę również zmienić bo nigdy takiego pinu nie zakładałem. W supporcie piszą aby wejść na konto i tam odszukać, ale nawet tam nic nie ma... Skąd wziąć PIN?
  10. Dojechałem do 4000km na drugiej kasecie GX.... i zmieniłem kasetę na nową X01 , nawiasem pisząc..., wygląda zaiscie 🤘 Kaseta GX wygląda jak jakiś tani ulep porównując do X01, tarcze w GX są jakby wycinane na prasie przez chińskiego inżyniera z kawałka blachy i później nitowane stalowym kołkami do siebie w jedną całość... GX pracuje głośno, ciągle go słychać przerzucanie łańcucha nie zawsze jest takie samo, średnio 800zł za kasetę GX to sporo kasy, ale nie warto bo wolałbym od razu mieć X01 za te 1300zł i by zadowolony jak teraz obecnie. Jeśli, okaże się, że kaseta X01 wytrzyma porównywalnie tyle samo co poprzednie GX czyli max 2000km gdzie po 1500km już łańcuch potrafił przeskoczyć bez praktycznie żadnego zużycia łańcucha X01 (bo taki komplet jeździł na drugiej kasecie GX)..., to już nie wiem co zrobię, chyba przejdę na jakieś tanie budżetowe NX czy PG czy co tam Sram ma w ofercie na bębenek XD w cenie 400zł..., nawet 10-50T, bo bez 52T jakoś się obejdzie... X01 to zaista seria Srama, patrząc na łańcuch w moim przypadku, jak kaseta? Okaże się w praniu 🤘
  11. Jeśli moja przerzutka GX Eagle obsługuje kasety 10-52 jak te wspomniane dwie kasety GX XG-1275 to powinna ogarnąć kasetę X01 XG1295 tak? Chodzi tylko o rozpiętość 52T? Bo jeśli chodzi o 52T to nie powinno być problemów. Wszystkie kasety są i będą o rozpiętość właśnie 10-52T. Zasugerowałem się kształtem zębów na tarczach w tej kasecie X01 XG-1295 które są bliźniacze (na pierwszy rzut oka) do technologi T-Type które to (jak czytałem) wymagają już przerzutki też w technologi T-TYPE.
  12. Wracam do tematu wymiany kasety..., znowu. Przebieg 3700km... ORY była kaseta GX 10-52T z łańcuchem NX, łańcuch rozciągnął się jqk guma i zjadł kasetę GX. Wymieniłem kasetę na nową GX 1275 ale do pary już z łańcuchem X01. Obecnie zęby na kasecie znowu są zjedzone porównywalnie jak pierwsza na łańcuchu NX. Łańcuch X01 natomiast, praktycznie żadnego zużycia, mocny łańcuch, twardy i wytrzymały. Wyżej od Kasety GX XG-1275 jest X01 XG-1295. Porównując obie kasety, różnią się całkowicie. Ale, wyżej od 1295 jest 1299 i...., różnica polega tylko w kolorze? Bo..., patrząc na kształt zębów i ogólnie..., to 1299 wygląda identycznie jak 1295.. Chyba założę teraz tą 1295, zobaczymy ile wytrzyma, mam nadzieję że dłużej od 1275. No i pytanie, czy przerzutka GX ogarnie kasetę X01?
  13. Taka klapka była w Levo przed 2022 rokiem. Na gwarancji była wymieniana za darmo na nową na zawiasie. Mój levo jest z 2023r i mam tą nową klapkę i działa świetnie. Ta nowa klapka kosztuje niecałe 200zł, kupisz ją bez problemu. Twojej urywajacej się klapki już nie ma w obiegu. Ponadto, sama wtyczka w gnieździe jest chroniona przed wodą, sama posiada system uszczelnień w postaci uszczelek wargowych. Mało tego, są dwie uszczelki wagowe, jeden komplet w samej okrągłej wtyczce jak z ładowarki, a drugi komplet uszczelnień jest po obwodzie kwadratowym przy korpusie. Nie ma szans aby coś dalej się z tym działo niepokojącego, klapka chroni nie wiadomo co tak konkretnie. Uspokajam tylko..., ewentualnie klapka zapobiega przed odłączeniem się wtyczki z gniazda mimo że jest przytrzymywana na magnesie tak jak wtyczka ładowarki.
  14. Tak, mam Turbo Levo Comp Alloy 2023 z niebieskim wskaźnikiem Master Mind. Były plany upgradu amora jak i dampera. Bardziej doświadczeni koledzy proponowali wymianę na sprężyny, zmodyfikować tłumienie zmieniajac "talerzyk". Ale, wyjadacze enduro podpowiadali żeby nie wyrzucać pieniędzy w błoto tylko wymienić całkowicie amor i damper bo reszta amora z damperem jest "wystarczająca" do tego roweru jak i moich umiejętności. Przykład, jeśli poustawiasz amortyzację i podjedziesz i zjedziesz bez schodzenia z roweru przez kładkę dla pieszych nad torowiskiem i nie zrobisz orła, nie zostawisz zębów na dole to już nie pomyślisz o modzeniu. Jest jak jest, jest OK i nie jest źle. W damperze jedynie dołożyłem (za namową kolegi) regulacje niskiej kompresji. Utrzymuję SAG ale nie z tabelek tylko procentowo według mojej pozycji jeźdźca, dobrze ustawić tłumienie powrotu Rebounb żeby nie biło po łapach albo w fotel i tyle i aż tyle. Bez cudów. A jak jest u ciebie?
  15. Kolego... Czy ty przez całe życie wstajesz lewą nogą? Teraz zauważyłem że temat nie jest dla użytkowników Speca Levo, więc jako osoba nie mająca nic wspólnego z takimi i z tym rowerem, masz prawo wypowiedzi, inaczej byłbyś olany z pompki jak to nazwałeś. Argumenty, jeśli przedłużone gwarancję z 2 na 5 lat to zaiscie raczej a nie przyznanie się do fakapów jak to nazywasz. Jeśli ludzie jeżdżą po ścieżkach leśnych to spokojnie powinni dostać 10 lat gwarancji. Jeśli piszesz o urazach psychicznych (o zgrozo co za podejście), to nie mają z tym problemów użytkownicy takiego sprzętu tylko podejrzewam że ty masz z tym problem i chcesz podzielić się takim podejściem na siłę bo widzę że inaczej nie potrafisz Nikt tutaj nie ma bólu dupy mając ten rower, kupując ten rower czy zamierzając kupić ten rower, jedyny ból dupy masz ty kolego Mentos, nie widzisz tego? Zdobyte pagony na tym forum cie gniotą? Przewietrz uszy na spokojnie pedałując jak my a na pewno odczujesz frajdę jam my, zobaczysz świat piękniejszy który my widzimy, a nie marnujesz swój i nasz czas na opiniowaniu rzeczy których nie masz i mieć nie będziesz nigdy z wyboru tylko dlatego że inni go mają. Myślę że twój wkład powinien widnieć jako merytoryczna część opini na temat użytkowania z autopsji, bo jak widzisz niczego słusznego nie wprowadzasz, nic dobrego z twoich wypowiedzi tutaj nie wynika, siejesz niezdrową atmosferę, stając na bakier z innymi którzy myślą w gronie tak samo oprócz... zgadnij kogo? My użytkownicy mamy swoje zdanie, twoje też znamy, tylko nie zmuszaj nas do odkrywania twojej wyimaginowanej psychicznej strony osobowości za każdym razem jak coś tutaj chcesz napisac. Nie marnując już mojego drogocennego czasu z Twoją osobą, też pozdrawiam słowem THE END.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...