Boost jest po to żeby producenci rowerów mogli od nowa z nas kasę zdzierać wraz ze sprzedawcami którzy nam wciskają kit.
Był temat o oh ach grupie M8000 i hamulcach tej grupy, potem na innym forum temat że spora cześć to buble. Na zagranicznym forum że w obu zaciskach komuś tłoki pękły, jaki był sens wprowadzać hamulce M8000 jeżeli M785 były ok? A no po to że można zrobić nowa manetkę M8000 niezgodną z klamką BL M785 i jak chcemy mieć manetkę mocowana do klamki(te z obejmami mają monitorki i wyglądają wieśniacko w MTB), to musimy też hamulce wymienić, bezczelność roku by Shi(t)mano, dobra sprawdzone, na jakieś nowe nic niewnoszące, ale za to awaryjne.
Były kiedyś koła 26, było niby wszystko ok, potem 29er i 1-2 sezony później 27,5, jaki ma to cel? Ano, szpan na dzielni, bo mam rower modny, brak kompatybilności kół/opon/amortyzatorów, czyli nie kupie samej ramy lub wymienię rzeczy w moim starym rowerze bo się nie opłaca, tylko kupie od razu cały rower... itp
To samo z boostem z tyłu który g~ daje, przód 10mm to szersza opona, no OK! ale tył? z 142 na 148?